Po piątym wcale nie musi być on taki nowy.
Na upartego rozszerzona wersja tego, co zobaczymy w przyszłym tygodniu, bo wszystko wskazuje na to, że coś zobaczymy, też będzie czymś nowym.
W pewnym sensie.
Nieważne co i jak konkretnie, grunt że się dzieje. Po takiej suszy biorę wszystko, każda nowość cieszy.
Materiałów z W3 nigdy za dużo.
Hmm... Niezły spam popełniliście na paru poprzednich stronicach.