O ile pamiętam, to on był brzydal
Więc Novigrad (4 dzielnice, w tym negocjowalnego afektu, co ucieszy wielu...), więc mnogość questów + niekiedy wybór zadania a automatycznie skreśli z opcji b. Świat otwarty do granic możliwości (jakiekolwiek są, trudno orzec).
Podoba mi się mimika, bo jest
Włosy fajnie powiewają, interakcja z no-name'owymi NPCami bardzo naturalna. Ładne niebo. I jeziorko czy tam rzeczka.
Ciekawa jestem bardzo, jak się w to będzie grało.