Nie grałem w Dark Souls
. I uciąłeś cześć, w której piszę o zmodowanym BG II.Przeszedłeś Dragon Age II na Nightmare, czy nie?
- Status
. I uciąłeś cześć, w której piszę o zmodowanym BG II.Przeszedłeś Dragon Age II na Nightmare, czy nie?
Chciałbym żeby mój portfel miał takie właściwości jak mikstury w Wiedźminie 3
Wracając do tematu -> Wychodzi na to, że mikstury w grze Wiedźmin 3 zmieniają status z przedmiotów jednorazowego użytku na pełnoprawne przedmioty, do których stworzenia potrzebne będą odpowiednie składniki - coś jak rzemiosło, ale tym razem to wiedźmin tworzy przedmiot (miksturę). Mam jednak nadzieje, że podobnie jak w przypadku rzemiosła, zdobycie wszystkich składników potrzebnych do przygotowania potężnych mikstur będzie wymagało sporego wysiłku.
Wracając do tematu -> Wychodzi na to, że mikstury w grze Wiedźmin 3 zmieniają status z przedmiotów jednorazowego użytku na pełnoprawne przedmioty, do których stworzenia potrzebne będą odpowiednie składniki - coś jak rzemiosło, ale tym razem to wiedźmin tworzy przedmiot (miksturę). Mam jednak nadzieje, że podobnie jak w przypadku rzemiosła, zdobycie wszystkich składników potrzebnych do przygotowania potężnych mikstur będzie wymagało sporego wysiłku.
Po pewnych przemysleniach to wydaje sie całkiem logiczne
Dla wielu graczy robienie co chwile tych samych miksturek może się znudzić i być żmudną robotą, a tak bawimy się alchemią bo tworzymy raz tą miksturkę a potem już nie musimy tego robić, a gdy będziemy chcieli się znów pobawić alchemią no to trzeba się nabiegać żeby nazbierać ziółek (wydaje mi się, że to nei będzie mała ilość) i zrobić upgrade miksturkido tego jeżeli dodaliby dominanty tak żeby można było sobie zrobić 3 jaskółki z różnymi efektami dodatkowymi na różne okazje byłoby bardz ofajnie!
@Swooneb Sorry, ale myślę, że każdy czyta słowa REDów do końca. A skoro nadal nie widać w "autoodnawianiu" sensu to widocznie jest coś nie tak. A jest, i to bardzo, bo samonapełnianie się mikstur jakby nie patrzeć jest czymś co odchodzi od racjonalności. Poza tym sam brak baz do eliksirów też jest czymś bez sensu. Czy naprawdę każda roślina ma w sobie aż tyle soku, że się cała ampułka wypełni??
W1 - super alchemia, W2 - słaba alchemia, W3 - po prostu zj... alchemia.
W1 - super alchemia, W2 - słaba alchemia, W3 - po prostu zj... alchemia.
Ta podpowiedź moim zdaniem wynika z informacji zdobytych na temat potwora, nie będzie od razu wiadome czego i w jaki sposób mamy pokonać.
Czyli nie masz o grze pojęcia, nie wiesz o czym piszę, a mimo to obrażasz mnie na tej podstawie?
Jak kilka razy było już podkreślone - problemem nie jest chomikowanie samo w sobie, tylko źle stworzone wyzwania.
Gdyby każda walka z potworem (których moim zdaniem powinno być dużo mniej, ale powinny być jednocześnie dużo trudniejsze) wymagała przygotowania się, stanowiła zagrożenie dla postaci to nikt nie chomikowałby mikstur "na potem", bo tego "potem" by nie było.
Tworząc zaś starcia z dziesiątkami słabych przeciwników nie zachęcacie do korzystania z mikstur.
Złe "encounter design" jest Waszym problemem, nie system alchemii znany z poprzednich gier.
Gdyby każda walka z potworem (których moim zdaniem powinno być dużo mniej, ale powinny być jednocześnie dużo trudniejsze) wymagała przygotowania się, stanowiła zagrożenie dla postaci to nikt nie chomikowałby mikstur "na potem", bo tego "potem" by nie było.
Tworząc zaś starcia z dziesiątkami słabych przeciwników nie zachęcacie do korzystania z mikstur.
Złe "encounter design" jest Waszym problemem, nie system alchemii znany z poprzednich gier.
Może i ten pomysł z "magiczną fiolką" nie jest do końca zły... lecz - niech mi ktoś wytłumaczy jak dzieki temu oszczedzimy miejsce w ekwipunku?
Klasycznie jest licznik przy eliksirze i w jednym slocie może być ich nawet i ze 100. Na jedno wychodzi !
A waga? Zrobić wagę dla eliksirów "0" i po kłopocie...
Klasycznie jest licznik przy eliksirze i w jednym slocie może być ich nawet i ze 100. Na jedno wychodzi !
A waga? Zrobić wagę dla eliksirów "0" i po kłopocie...
Co jeszcze wiesz o W3 czego my nie wiemy? Bo wypowiadasz się jakbyś już co najmniej kilka godzin pograł w tę grę. Nie doszukuj się przesadnego realizmu w grach. Bo przesadny realizm zmniejsza przyjemność rozgrywki.
Ale to nie jest przesadny realizm, tylko odrobina zdroworozsądkowego podejścia, którego niestety grom coraz częściej brakuje.
Do przesadności realizmu w Wiedźminie to jeszcze daleka droga, więc każda rzecz zbliżająca do rzeczywistości jest wielkim plusem.
A o W3 wiem tyle ile wyczytuje z artykułów i postów REDów i innych źródeł, co w zupełności wystarcza (jeśli się umie czytać ze zrozumieniem), by wiedzieć co to znaczy "automatyczne odnawianie się mikstur".
Nie wiem czy ktoś już o tym wspomniał, ale powyżej zostało wyjaśnione dlaczego Geralt używał stalowego miecza przeciw gryfowi. Okazuje się, że gryf to bestia nie pochodząca z koniunkcji sfer. Był na świecie wcześniej, dlatego nie jest podatny na srebro tak jak wilki czy dźwiedzie. Potwory takie jak upiory będą podatne na srebro.
Gdyby wywalili odnawianie mikstur i dodali ograniczony (choć długi) czas mutagenów oraz ich większą siłę działania i toksyczność (co chyba chcą zrobić z resztą), to alchemia byłaby cudowna (oczywiście jeśli pojawią się w niej również bazy i dominanty). Ankieta by się przydała, to fakt
Nie wiem czy wiesz, ale Wiedzmin nie jest grą tylko pod to forum. Ta gra ma trafić do wielu, bardzo wielu ludzi nie tylko w Polsce, ale i w Europie Zachodniej/Wschodniej, Stanach Zjednoczonych i wielu innych mniejszych państw. Jakoś na forum międzynarodowym nie widzę, popularnego " bólu dupy" o alchemie, wczoraj był, ale czytając dzisiejsze komentarze dochodzę do wniosku, że wiele osób przyswoiło sobię tą informacje, ba dużo ludzi ją chwali. No, ale niektórych nie przekonasz. "Zesram się a nie dam się" tylko to mi przychodzi do głowy widząc niektóre komentarze. Nikomu nie zamierzam narzucać swojej opinii, jedyne co mi pozostaje i innym, którzy myślą podobnie to klapnięcie wygodnie przed komputerem 24 lutego 2015 ze świadomością, że gram w Wiedzmina 3, a nie w "Alchemia od A do Z: Poradnik małego alchemika" bądź "Symulator realnego życia 2014/2015 włożony w wiedźmiński świat" bo wiele osób chciałoby, żeby to tak wyglądało.
Dzięki @Marcin Momot za przybliżenie nam systemu alchemii i jej dokładniejszy opis. Ten system jak wiele rzeczy ma swoje plusy i minusy. Myślę, że rzeczywiście zachęci nas do częstszego i bardziej różnorodnego używania eliksirów. Spoko, będziemy mogli poznać szerzej ich działania i ciekawie aranżować walki. Sądzę, iż do stworzenia kolejnych poziomów naszych eliksirów będziemy potrzebowali większej ilości składników (coraz rzadszych, trudniejszych do znalezienia). Być może wpłynie to na poczucie rozwoju umiejętności naszej postaci pod kątem alchemii. Tylko jeśli już będziemy rzadziej przyrządzać eliksiry, niech to będzie bardziej, hmm... zajmujące. Alkohol w postaci bazy, może jakaś lektura, pomoc doświadczonego alchemika/zielarki/kapłanki. Niepotrzebne będzie także zbieranie nie-wiadomo-jakiej ilości składników (chyba, że na sprzedaż). Będziemy starali się znaleźć bardziej konkretne rzeczy, a radość ze znalezienia brakującego elementu do wylevelowania kolejnego wywaru będzie większa . Jeśli ilość mikstur i ich poziomów będzie wystarczająca, będzie klimat przyrządzania mikstur i dodatkowy fun z eksplorowania. Ale, ale... jednak te samoodnawialne fiolki, są trochę zbyt uproszczone. Chyba jednak, aby móc znów skorzystać z eliksiru, jakąś "cenę" powinniśmy ponieść, coś zrobić/dodać, żeby fiolka się napełniła. Wtedy odpowiednie przygotowanie się do starcia będzie bardziej satysfakcjonujące. Tak jak wcześniej nie przypadło mi to do gustu, tak teraz ten system wydaje się być fajnym połączeniem. Do premiery zostało jeszcze trochę czasu, więc może jakieś poprawki zostaną wprowadzone, może przetestowanie tego systemu na własnej skórze przyniesie nam inne odczucia niż się spodziewaliśmy.
Pozdrawiam
. Jeśli ilość mikstur i ich poziomów będzie wystarczająca, będzie klimat przyrządzania mikstur i dodatkowy fun z eksplorowania. Ale, ale... jednak te samoodnawialne fiolki, są trochę zbyt uproszczone. Chyba jednak, aby móc znów skorzystać z eliksiru, jakąś "cenę" powinniśmy ponieść, coś zrobić/dodać, żeby fiolka się napełniła. Wtedy odpowiednie przygotowanie się do starcia będzie bardziej satysfakcjonujące. Tak jak wcześniej nie przypadło mi to do gustu, tak teraz ten system wydaje się być fajnym połączeniem. Do premiery zostało jeszcze trochę czasu, więc może jakieś poprawki zostaną wprowadzone, może przetestowanie tego systemu na własnej skórze przyniesie nam inne odczucia niż się spodziewaliśmy.Pozdrawiam
- Status