Co do tych ukrytych skrytek, to raczej nawiązanie do W1 dotyczącego "Zbroi Kruka"
Kruk był legendarnym wiedźminem - postacią wymyśloną na potrzeby gry.
Aczkolwiek w polskiej ekranizacji wystąpił "potężny" wiedźmin cały zakuty w zbroję...
Ekranizacja pożal się boże...
Ale dwie rzeczy w Filmie Wiedźmin były na poziomie:
1) gra aktorska Michała Żebrowskiego (Geralt) i Anny Dymnej (Neneke)
2) Muzyka
Reszta to większy bądź mniejszy koszmar.... (Ok jeszcze postacie Zerikanek i Trzy Kawki były niezłe... ok i Dudu LOL)
W książkach właściwie za dużo o wiedźminach nie wspominano... wiadomo było, że były również inne szkoły poza "szkołą wilka", ale w sumie nic poza tym..
W "Sezonie Burz" jest już konkretniej - mówi się o "Kotach" (nie udanych mutacjach) i "szkole kota"
Ale skarby były pochowane w rożnych miejscach, od tych nowych zrabowanych i zakopanych, po starożytne groby, w których można było znaleźć nie najgorszą, aczkolwiek muzealną broń.
Były jeszcze ruiny elfich pałaców z dawnych lat..
Co do odnawiania alchemii - w dziale alchemii były różne głosy...
Mi pomysł z samo odnawianiem nie przeszkadza.
Z jednym aspektem - nie za darmo. Redzi podobno pracują jeszcze nad systemem i "ekonomią" w grze.
Dla mnie rozwiązanie jest proste. Ceny podstawowych składników alchemicznych powinny być bardzo niskie. Geralt za "10-100 orenów" powinien być w stanie kupić cały wóz składników, na dodatek składniki nie powinny nic ważyć i być składowane w osobnej sakwie...
Kto by chciał - ten by zbierał na własną rękę, albo kupował u zielarki / zielarza.
Bazy alchemiczne, rzadkie-wyjątkowe składniki, oraz składniki wymagane do levelowania eliksirów były by przydatne tylko do:
- tworzenia nowych eliksirów
- levelowania juz posiadanych eliksirów
- do tworzenia eliksirów na własną rękę (fajnym aspektem była by możliwość przyrządzania "zupek" na własną rękę...niestety nie wiadomo, czy będzie taka możliwość...)
Samo odnawianie się (z posiadanych składników i recept) eliksirów by mi nie przeszkadzało (o ile było by to robione z głową - bez używania b. ważnych, rzadkich składników), do takiej "czynności" nie potrzebna była by już baza alchemiczna i ingerencja gracza (szukanie, przeciąganie, klikanie i voila)