Dyskusja o artykułach i mediach dot. Wiedźmina 3

+


http://techgump.com/2014/07/01/the-witcher-is-coming-to-ios-as-a-freemium-moba/
Tak wygląda Wiedźmińskie MOBA.
 
Last edited:
Tylko iOS? No to sobie pograłem...
Miło, że za darmo i bez ulepszaczy jak u Electronic Arts. Ale boli to, że w nią nie zagram.
 
Last edited:
@Rustine Zauważ, że na tej stronie nie ma nawet zakładki dla Androida. Może jest to strona poświęcona tylko iOS? Założę się, że na androida też będzie :)
 
Jako przedstawiciel "The Glorious PC Gaming Master Race" czuję się urażony, że ta gierka nie wychodzi na PC.
Poza tym uważam, że stworzenie gry w stylu "free to play/pay to win" nie pasuje do CDPR. Redzi są postrzegani jako ostatnia nadzieja i bohater branży gier. Gry "pay to win" są kojarzone raczej z czarnymi charakterami branży jak EA. Boję się, że CDPR zapaćka sobie reputację na lata jak to było z historią z niemieckimi "piratami". Mało tego nawet jeśli gra nie będzie w ogóle wymagać dokupienia broni czy postaci aby się dobrze bawić, może się okazać, że ludzie przyzwyczajeni do nieuczciwych praktyk innych deweloperów, oskarżą CDPR o zdradę ideałów nawet jeśli w gierkę nie zagrają.
 
Last edited:
Kupne będą skórki i bohaterowie. Obie te rzeczy będzie można odblokować w grze nie wydając choćby złotówki. Nie będzie PTW.
 
Jeśli wszystkie gry free to play zaliczasz do typu pay to win to kiepsko. Z tego co przeczytałem system będzie podobny do tego z Lola, czyli za prawdziwa kasę kupujesz tylko skórki i inne nikomu niepotrzebne bajery, które nie dają żadnej przewagi w grze.
 
Kupne będą skórki i bohaterowie. Obie te rzeczy będzie można odblokować w grze nie wydając choćby złotówki. Nie będzie PTW.
To miło. Ale obawa o reakcję ludzi i tak pozostanie.
Jeśli wszystkie gry free to play zaliczasz do typu pay to win to kiepsko...
Prawdę mówiąc to nie zaliczam. Czytam za to sporo komentarzy na forach, oglądam recenzje i opinie graczy. Wyciągam z tego taki wniosek, że rynek jest już tak zepsuty, że spora część ludzi utożsamia FTP z PTW.
 
Niestety tak już jest i w raczej się nie zmieni, zawsze się znajdą tacy którzy próbują jak najszybciej zbić kasę. Takie gry zazwyczaj tracą sporo graczy, tym bardziej że ciągłe pojawiają się nowe. Niektórzy jednak przesadzają i to ostro, przy czym moim zdaniem największe złodziejstwo to gry od bigpointu. Na szczęście powstaje co raz więcej tytułów w których prawdziwe pieniądze nie dają przewagi (lub dają niewielką) nad graczami którzy nie płacą.
 
Może mi ktoś wyjaśnić co do sprzecznych wartości rozmiaru świata wiedźmina dlaczego pracownicy wewnątrz firmy mają tak rozbieżne informacje i która w końcu jest prawdziwa: bo Pan Konrad mówi: "it's twenty times larger or even more", ktoś inny znowu: "i think it was thirty five times or bigger i dont really remember", z kolei znów informacja:"forthy times bigger" co jeszcze jest dla mnie ok ale ktoś powtarzał w wywiadach że: "I don't know for sure but it's about sixty times bigger than Witcher 2", co oni każdy tworzą inną grę albo jakieś inne informacje mają między sobą, lub się wkręcają na wzajem? Bo ja nie wiem jak można nie wiedzieć jaką długość ma mapa wzdłuż i wszerz pomnożyć, wynik podzielić przez wynik z W2 i wychodzi ile razy jest mniejsze - bądź większe oczywiście też musi to być w skali odpowiedniej. Jeśli jakiś RED np. Marcin podał tutaj wartość rzeczywistą dementując rozbieżności w zeznaniach to proszę o linka do posta, a jeśli nie to prosiłbym o sprostowanie bo to konfunduje. :)
 
Last edited:
@Naxemar
Powody rozbieżności między pracownikami są dwa.
Pierwszy to specyfika pracy w gamedevie. Jeśli pracujesz np. przy projektowaniu wyglądy NPC'ów to nie zagłębiasz się w szczegóły wielkości mapy czy konstrukcji questów. Masz wystarczająco dużo własnej roboty na własnym podwórku. Tak więc każdy z zapytanych Redów, którzy pracują przy zupełnie innych składowych gry będzie miał inne zasłyszane/ogólnikowe/przeterminowane dane.
Drugi to różnica w wielkości całej mapy, a częścią świata możliwą do eksploracji przez gracza. Widnokrąg musi być większy bo granice świata są tworzone przez naturalnie wyglądające formacje jak np góry.
Zawsze lepiej zaniżyć takie dane niż się przechwalać bo potem w trakcie produkcji być może trzeba będzie z jakiegoś względu wyłączyć dany obszar z eksploracji (przykład największa wyspa w Two Worlds II).
 
@Naxemar
Pierwszy to specyfika pracy w gamedevie. Jeśli pracujesz np. przy projektowaniu wyglądy NPC'ów to nie zagłębiasz się w szczegóły wielkości mapy czy konstrukcji questów. Masz wystarczająco dużo własnej roboty na własnym podwórku. Tak więc każdy z zapytanych Redów, którzy pracują przy zupełnie innych składowych gry będzie miał inne zasłyszane/ogólnikowe/przeterminowane dane.
No to niech ustalą wspólną wersję, zmierzą rozmiar mapy i niech się trzymają jednego. Takie coś, że za każdym razem podają całkiem inne liczby tylko źle wpływa na odbiór ich wiedzy i prawdomówności. Nie wiedzą, a podają sprzeczne informacje. To niech nic nie mówią, skoro mają wprowadzać innych w błąd.
 
W kwestii różnic w wielkości świata jest też jeszcze taka sprawa że świat wciąż się rozwija. Jakiś czas temu była mowa że rozrósł się więc możliwe że sami jeszcze nie są pewni jak to ostatecznie będzie wyglądać ;)
 
Ostatecznie nie wiadomo jak, ale na daną chwilę orientacyjnie mogliby ustalić jakąś wspólną wersję, bo w przeciągu kilku dni świat nie zmienia się tak drastycznie jak by to wynikało z ich wywiadów. Bo póki co z dnia na dzień zmienia się to w przedziale <20; 65> pomnożone przez rozmiar W2.
 
No to najlepiej by było jakby ktoś z RED'ów to skomentował i przyniesie nam ukojenie myśli. bo 20 światów W2 a 60 to jest maciupeńka różnica :p

Powody rozbieżności między pracownikami są dwa.

to ja wiem jak wygląda praca, ale podstawą roboty w takim Studiu jest KOMUNIKACJA i wspólna wersja "Gadki Medialnej", a nie każdy swoją, coś poszło nie tak chyba się nie ugadali przed E3, co za problem powiedzieć np.: "Ej, jakby co to mówcie że świat jest 2x większy niż W2 etc. albo 60x bla bla"
 
Chyba najlepiej będzie, gdyby po prostu powiedzieli, ile to jest większe od Skyrima. Na początku wszyscy hejtowali porównania, ale chyba to całkiem dobry odnośnik. I jeśli na początku świat był o te 20% większy, bardzo łatwo będzie policzyć, ile się od tego czasu zmienił.
 
Top Bottom