Paranoi w polskiej piłce ciąg dalszy. Właściciel Wisły Kraków zwolnił prezesa, Jacka Bednarza, bo ten popadł w konflikt z... kibolami. I Ci kibole żądali dymisji Bednarza.
LOL
Ale tu nie chodzi o kibiców. Tylko zwykłych kiboli. Stowarzyszenie "kibicowskie", które domagało się dymisji jest głównie kojarzone z kibolami.Klub bez kibiców nie istnieje, więc byłby powściągliwy od takiego komentarza
W aferze z zawodnikami KSW czy MMA, zwał jak zwał, robi się coraz ciekawiej.
To znaczy odwrotnie, nieciekawie.
[video]http://sport.wp.pl/kat,1035299,title,Zatrzymany-zawodnik-MMA-byl-poszukiwany-za-morderstwo,wid,16838785,wiadomosc.html[/video]
Zacznijmy od tego, że dla mnie to nie jest sport. Ale wiele osób tak uważa, więc chciałem być uprzejmy.
szanuję to podejście ;D
Głównie to lanie się po łbach, więc się zgadzam. Ale np. już walki Mameda to głównie zapasy, więc już pod sport to podpadaZacznijmy od tego, że dla mnie to nie jest sport.
Zacznijmy od tego, że dla mnie to nie jest sport.
Głównie to lanie się po łbach, więc się zgadzam. Ale np. już walki Mameda to głównie zapasy, więc już pod sport to podpada
A co do samego lania się - a niech się leją, co mi tam. Lepiej niech jeden przywali drugiemu na ringu, niż miałby to zrobić gdzieś na ulicy.