@raison d'etre Dokładnie to miałem na myśli przywołując zdarzenie z Kenną. Zaraz po (albo przed dokładnie nie pamiętam) tamtej scenie Ciri mówi Vysogocie że "dała mi broń do ręki" albo coś w tym stylu. Więc ja rozumiem wyrzeczenie się Mocy nie jako kompletne pozbycie się kontroli nad nią a raczej możliwością jej pobierania. Dodatkowo kiedy Ciri była na pustyni zapaliła ognisko bo nie mogła znaleźć żadnej żyły wodnej a z innych żywiołów nie potrafiła czerpać. Więc Ciri "po wyrzeczeniu" może wyłącznie posługiwać się Mocą którą ktoś lub coś jej przekazało. Konik po odnalezieniu jej w czasie i przestrzeni zwyczajnie przekazuje jej swoją energię którą Ciri uzdrawia Geralta.
Last edited: