To dlaczego mówisz mi "nie mieszaj"? Skoro sam nie jesteś pewien?
To dlaczego mówisz mi "nie mieszaj"? Skoro sam nie jesteś pewien?
Bo obecny build jest inny niż ten pokazywany na E3 i gamescom. Dlatego.
Tu jest napisane, że na EGX Wiedźmin 3 będzie pokazany na najnowszym buildzie. http://www.eurogamer.net/articles/2...wild-hunt-to-be-demoed-live-on-egx-show-floor
Zwracam honor forumowiczowi, który twierdził, że SoD jest ładniejszy od najnowszego gameplaya. Grafika w W3 zrobiła się jakaś taka strasznie "miękka". Nie widać tego brudu i dojrzałości. Po obejrzeniu trailera z VGX jestem tego pewien. Tam wyglądało to genialnie i pomimo także nasycenia kolorów gra wyglądała na brutalną i dojrzałą. A teraz jak bajeczka dla dzieci. Twarz Geralta na SoD też jest lepiej oteksturowana. SoD było przygotowywane na kilka dni przed pokazem, a gameplay pewnie z kilka tygodni. Musieli mieć pewność, że te 40 minut będzie się nie crashowało i było stabilne. W trailerze można to ukryć. Zobaczymy za miesiąc na EGX.
Co do drugiego pytania - nie mam pojęcia.
EDIT: Down. @fanktoy - zdaje się, że CDP RED potwierdził, że VGX był "podrasowany". Nie wiem więcej na ten temat, ale może ktoś dysponuje źródłem.
Last edited:
Bo stara kolorystyka, render czy co tam jeszcze były bardziej surowe graficznie. Nie było może ładniejsze, z lepszymi teksturami ale bardziej surowe.
Potem przyszło VGX i było świetnie, grafika poszła w górę, surowość została.
A teraz to już nie wiem co myśleć jak widzę to jakieś dziwne, się świeci, a potem gameplay.
Potem przyszło VGX i było świetnie, grafika poszła w górę, surowość została.
A teraz to już nie wiem co myśleć jak widzę to jakieś dziwne, się świeci, a potem gameplay.
Last edited:
Nie znajdę ci teraz - na interze gdzieś jest wypowiedź Marcina Momota.
EDIT: Down: @Viking na interze ogólnie jest syf i tematów o grafice kilka.
W każdym razie chyba się nie wyspałem dzisiaj, bo mieszam newsy, pomyliłem EGX z PAX Prime.
To względem tego drugiego. Więc wybaczcie.Yes. We are showing the same Downwarren gameplay we showed at gamescom to everyone who didn't have a chance to see it. Plus it's a really different experience seeing it LIVE. And there will be stuff, like giveaways and things like that. In short - we think it's going to be awesome
Also, fixed the link - thanks for noticing
Co do EGX zaś - nie znalazłem informacji co takiego zostanie tam pokazane, aczkolwiek odstęp czasu między jedną imprezą a drugą (plus prestiż wspomnianych wydarzeń) raczej nie wskazuje na to, by CDP RED przygotowało całkowicie nowe demo. Przynajmniej takie jest moje zdanie.
Last edited:
@fanktoy
Zdajesz sobie sprawę, że porównujesz różne lokacje o innych porach dnia? Tak w ogóle nie widzieliśmy jeszcze jak prezentuje się śnieżne Skellige na nowym silniku i ile surowości zostało. O co chodzi z tą dziwnością i świeceniem? Pod względem jakości oświetlenia między VGX i SoC różnicy nie ma, tylko miejsca się różnią.
Zdajesz sobie sprawę, że porównujesz różne lokacje o innych porach dnia? Tak w ogóle nie widzieliśmy jeszcze jak prezentuje się śnieżne Skellige na nowym silniku i ile surowości zostało. O co chodzi z tą dziwnością i świeceniem? Pod względem jakości oświetlenia między VGX i SoC różnicy nie ma, tylko miejsca się różnią.
Ty tak serio, bo mam wątpliwości?
Bajeczka? A konkretnie to niby, w którym miejscu?
Nie widać też dylematów moralnych, nurtów filozoficznych i rosołu z makaronem.
Że bez sensu? Ano, podobnie jak stawiane zarzuty.
Od kiedy to filtr graficzny definiuje, czy gra jest dojrzała?
Brutalne może być obcinanie kończyn, dekapitacje, przepoławianie przeciwników, jak na najnowszym gameplayu, ale nie grafika.
I nie zgodzę się, że na pierwszych screenach wyglądało to genialnie.
Na gameplayach kolorystyka, ogólna estetyka stoją parę klas wyżej niż na tych pierwszych screenach. Brak filtrów to akurat plus.
Całość wygląda dzięki temu bardziej naturalnie, co zdecydowanie mi odpowiada.
Ten wyostrzający, cóż, wyostrzał, ale czy gra wyglądała przy tym lepiej? Kwestia gustu, dla mnie nie.
Za to z całą pewnością filtr nie powodował, że gra była bardziej brudna, dojrzała i brutalna.
Równie dobrze można twierdzić, że była wówczas bardziej pomarańczowa z lekką nutą cynamonową.
Ma to dokładnie tyle samo sensu.
Ogólnie dojrzałość i brutalność to nie są określenia, które nadają się do opisywania kolorystyki.
Brutalność nie, ale dojrzałość jest jak najbardziej dobrym określeniem, bo jak coś jest bardziej zbliżone do rzeczywistości to jest bardziej dojrzałe. Między innymi dlatego bajki dla dzieci to są BAJKI, a nie filmy z prawdziwymi aktorami.
Wydaje mi się, że nie powinieneś kolejny raz zaczynać tego samego. To już chyba czwarty, a Ty będziesz o sobie dawał znać w odstępie dwóch miesięcy?
Znamy Twoją opinię, powtarzanie jej nie sprawi, że ją zaczniemy postrzegać również jako własną. Daj spokój, naprawdę.
Osobiście widziałem aktorskie filmy które były bardziej bajkowe od bajek, oraz bajki które były bardziej realistyczne i mroczniejsze od aktorskich filmów. Myślę że nie ma tu co porównywać Wiedźmina do jednych albo drugich bo przecież nie o to chodzi. Wiedźmin, jak zresztą wszystkie gry chwalące się ładną grafiką, jest czymś pomiędzy. W którą stronę pójdzie? Dla mnie nie ma to znaczenia. Przecież W1 był znacznie mroczniejszy i "dojrzalszy" graficznie od W2, pomimo słabej grafiki która mogłaby zostać określona jako bajkowa. Ba, była znacznie gorsza od tej z bajek 3D typu Shrek, a jednak jakoś nikt nie narzekał. Gra była brutalna, dojrzała i mroczna. Do teraz jest za taką uważana. Więc myślę że jeśli mamy porównywać W3 do czegokolwiek, to tylko do poprzednich Wiedźminów, bo to razem z nimi gra stanowi jedną całość. Ludziom walczącym o "wymrocznienie" grafiki chodzi najprawdopodobniej o to, by Redzi powrócili do klimatu identycznego jak w W1 przy jednoczesnym wprowadzeniu szczegółowych modeli, tekstur i animacji.
Tak samo Ty jak i inni byście sobie mogli dać spokój, zamiast kontynuować wątek o kolorach. Poza tym nie pisałem jeszcze, tego, że bajki są niedojrzałe i dlatego nie grają w nich aktorzy. Ale widzę, że masz złe podejście do dyskusji, bo już teraz z góry piszesz, że nie zmienisz zdania niezależnie od argumentów.