Wygląda bardzo dobrze i się z tym zgadzam, wymaga paru szlifów i tylko tyle. Chodzi jedynie o głosy typu "nie oceniajcie grafki, przecież to stary renderer!" i tutaj dałem moje porównanie, które zostało źle odebrane...Nie wiem jak inni, ale ja na pewno żadnego skoku nie oczekuję.
Uważam, że gra wygląda świetnie i w tej sferze wielkich zmian nie trzeba.
Trochę się rozpędziłem i zamiast "tandetny" napisałem "tendencyjny" ; ) Jeżeli mówisz o rozmazanych screenach z W3, to owszem, masz rację. Tylko, że w takim wypadku mogliby pokazać normalne screeny z gry i tyle, a nie jak do tej pory mocno obrobione sami wiecie gdzie ; )Tendencyjny design? Co masz na myśli? Jak design może być tendencyjny?
Za to na pewno nie jest na miejscu zestawianie ostrych niczym brzytwa screenów i tak rozmazanych, że praktycznie nie widać detali.
No cóż, dla mnie cała gra wyglądała bardzo dobrze jak na możliwości owej konsoli. Wg mnie jest duża różnica między cutscenkami, które i tak znalazły się w grze i swoją rolę spełniają, a bullshotami jak np. w przypadku A:CM, gdzie ujęcia przedpremierowe, a to co dostaliśmy było czymś zupełnie innym.Wracając do "Rysia, syna Romka", jedyne co tak naprawdę zrobiło tam na mnie wrażenie to modele postaci w przerywnikach, ale tylko do czasu, gdy okazało się, że te są prerenderowane. Czym to się niby różni od podrasowanych screenów?
Jakbym miał być złośliwym, to bym powiedział, że pokazali zwykły lasek i miasto, które ma problemy z cieniami ; )Bo jeśli chodzi o czyste gameplye oprawa gry Cryteka niczym mnie nie ujęła, za to Wiedźmina jak najbardziej.
Gdyby tak podchodzono do tematu, to dalej zostalibyśmy z trójkątnymi piersiami Lary. Dla mnie oba tytuły prezentują podobny poziom i nie ma co tutaj za bardzo dyskutować.Może faktycznie w grze z Kwintusem Eventusem postacie mają więcej poligonów, szkopuł w tym, że bez mikroskopu ciężko to stwierdzić, a w ogólnym rozrachunku W3 jest dla mnie zdecydowanie ładniejszym tytułem, co najwyraźniej czyni ze mnie fanboya.
Nie wiem czy jesteś fanboyem, mi bardziej chodziło o głosy typu "W3 zjada to i to na śniadanie".
Każde demo UE4, które do tej pory ujrzało światło dzienne odpalałem u siebie na sprzęcie. Nie wiem za bardzo co mogę tutaj więcej dopowiedzieć? Niedługo mam zamiar też wykupić licencję w celu pobawienia się tymi bluprintami i jakiś test map do Unreal Tournament.Czy ściągnąłeś demo technologiczne UE4? Przecież grafika w nim jest wręcz powalająca. Ba, bije dotychczasowe materiały z W3 na głowę.