Wiedźmin 3: świat

+
No, zaczyna się wiosną.
Swoją drogą dziwna ta wiosna, w okolicach Novigradu takie bardziej lato, a na Skellige pełno (choć nie wszędzie) śniegu.
No, ale to można tłumaczyć rożnym klimatem i pewną umownością gier. Nie jest to coś, co by mi przeszkadzało w jakimkolwiek stopniu.
 
Finałowa walka z Dzikim Gonem w Kaer Morhen, do tego z pomocą wiedźminów (o których lojalność musimy starać się w trakcie gry), brzmi nieźle.

Byłoby ciekawie, ale drugi człon zdania jest zupełnie bez sensu. To nie Mass Effect. Starać się o lojalność wiedźminów.. przecież oni wszyscy są przyjaciółmi, braćmi niemalże. Oczywiście że by pomogli, gdyby przyszło walczyć ramię w ramię. Mówię o tych ze szkoły wilka. Wątpię żebyśmy spotkali innych, poza Letho. Mam jednak nadzieję, że te wszystkie wizje roztaczane przez forumowiczów są błędne i Redzi zrobią coś czego się nie spodziewamy. Głupio by było gdyby przyszło kończyć grę a w głowie odzywałby się irytujący głos powtarzający "Meh. Czytałem o tym na forum." :p
 
Last edited:
Byłoby ciekawie, ale drugi człon zdania jest zupełnie bez sensu. To nie Mass Effect. Starać się o lojalność wiedźminów.. przecież oni wszyscy są przyjaciółmi, braćmi niemalże. Oczywiście że by pomogli, gdyby przyszło walczyć ramię w ramię. Mówię o tych ze szkoły wilka. Wątpię żebyśmy spotkali innych, poza Letho. Mam jednak nadzieję, że te wszystkie wizje roztaczane przez forumowiczów są błędne i Redzi zrobią coś czego się nie spodziewamy. Głupio by było gdyby przyszło kończyć grę a w głowie odzywałby się irytujący głos powtarzający "Meh. Czytałem o tym na forum." :p

Zdaje się, że @tekbarpl nawiązywał tutaj do Petera Gelencsera i wywiad z nim. Choć być może źle to ujął.
Ponoć trzeba będzie przekonać wiedźminów do naszej sprawy.
 
Byłoby ciekawie, ale drugi człon zdania jest zupełnie bez sensu. To nie Mass Effect. Starać się o lojalność wiedźminów.. przecież oni wszyscy są przyjaciółmi, braćmi niemalże. Oczywiście że by pomogli, gdyby przyszło walczyć ramię w ramię. Mówię o tych ze szkoły wilka. Wątpię żebyśmy spotkali innych, poza Letho.
Domyślałem się, że ktoś napisze coś w tym stylu. I napisałem to celowo, mimo, iż dla mnie również staranie się o lojalność wiedźminów jest bez sensu. Ale, nie wiem czy kojarzycie taki wywiad z okolic GC, w którym jakiś Red mówił o roli pozostałych wiedźminów w grze. Dokładnie już nie pamiętam, ale coś związanego właśnie z tym, iż to jak pomożemy wiedźminom, tak oni pomogą nam. Ktoś kojarzy?

@szincza Dzięki, o to mi chodziło. Może źle to ubrałem w słowa.
 
Domyślałem się, że ktoś napisze coś w tym stylu. I napisałem to celowo, mimo, iż dla mnie również staranie się o lojalność wiedźminów jest bez sensu. Ale, nie wiem czy kojarzycie taki wywiad z okolic GC, w którym jakiś Red mówił o roli pozostałych wiedźminów w grze. Dokładnie już nie pamiętam, ale coś związanego właśnie z tym, iż to jak pomożemy wiedźminom, tak oni pomogą nam. Ktoś kojarzy?

@szincza Dzięki, o to mi chodziło. Może źle to ubrałem w słowa.
http://www.witchersite.pl/component...osc-i-budowa-swiata-oraz-efekty-wizualne.html
inni wiedźmini mogą towarzyszyć Geraltowi (muszą być przekonani do walki po stronie Geralta)
 
Nie znamy daty przybycia na Skellige.

Przecież W3 to nie liniowa produkcja, gdzie jesteśmy prowadzeni po sznurku z punktu A do B (to byłoby szalenie rozczarowujące) i gdzie można założyć, że w tym i tym momencie przybywamy tam i tu i mamy taką, nie inną porę roku.
Skoro świat jest otwarty i możemy swobodnie przemieszczać się między lokacjami i nie ma podziału na akty, to siłą rzeczy nie ma też czegoś takiego jak "data przybycia" w konkretne miejsce. Znany jest tylko czas zawiązania akcji i jest to wiosna. W grze nie uświadczymy realistycznie oddanych faz księżyca, więc tym bardziej nie liczyłbym na pory roku, płynnie przechodzące jedna w drugą. Takim bajerem każdy dev by się chwalił od dnia ogłoszenia gry.
No chyba, że będą nagłe przeskoki pór roku w miarę postępów fabuły, ale to wydaje się mało prawdopodobne.
 
Przecież W3 to nie liniowa produkcja, gdzie jesteśmy prowadzeni po sznurku z punktu A do B (to byłoby szalenie rozczarowujące) i gdzie można założyć, że w tym i tym momencie przybywamy tam i tu i mamy taką, nie inną porę roku.
Właśnie Skellige będzie na początku zablokowane i trzeba się do niego dostać poprzez wątek główny.
 
Właśnie Skellige będzie na początku zablokowane i trzeba się do niego dostać poprzez wątek główny.

I po przybyciu na Skellige nagle wszędzie nastanie zima? Znaczy w Novigradzie i okolicach też? Czy może automatycznie dostęp w tamte rejony zostanie zamknięty?
Ale w takim razie to nie byłby wcale otwarty świat, więc ta opcja odpada. To że na nowo "oteksturują" tamte lokacje, tylko po to, aby były spójne aurą z wyspami raczej też.
No i zawsze to fajniej, kiedy mamy mocno różnorodny świat, gdzie poszczególne lokację różnią się również klimatem, więc to wcale nie byłby dobry zabieg.
Wolę śnieg i zawieje na Skellige oraz słoneczniki i burze w okolicach Novigradu, aniżeli wszędzie jedno i to samo.
 

Guest 3669645

Guest
Ekhem. Skąd wiadowmo, że na Skellige będzie wieczna zima? Przecież mamy masę screenów ze Skellige w letniej wersji bez śniegu. Materiały ze Skellige ze śniegiem muszą pochodzić z późniejszej części fabuły (zima).
 
I po przybyciu na Skellige nagle wszędzie nastanie zima? Znaczy w Novigradzie i okolicach też? Czy może automatycznie dostęp w tamte rejony zostanie zamknięty?
Ale w takim razie to nie byłby wcale otwarty świat, więc ta opcja odpada. To że na nowo "oteksturują" tamte lokacje, tylko po to, aby były spójne aurą z wyspami raczej też.
No i zawsze to fajniej, kiedy mamy mocno różnorodny świat, gdzie poszczególne lokację różnią się również klimatem, więc to wcale nie byłby dobry zabieg.
Wolę śnieg i zawieje na Skellige oraz słoneczniki i burze w okolicach Novigradu, aniżeli wszędzie jedno i to samo.

Zamknięcie rejonów nie wchodzi w grę.
W nałożenie specjalnych tekstur na resztę lokacji też szczerze wątpię.
W sumie to ciekawa kwestia jest. Z jednej strony - było coś tam wspominane o roztapiającym się śniegu, i że fabuła rozgrywać będzie się na przestrzeni kilku miesięcy. Z drugiej nie widzę szans na pokrycie całego świata gry śniegiem, kiedy akurat panuje zima.

Najpewniej będzie właśnie tak, jak wolisz. Na Skellige znajdą się ośnieżone, mroźne miejsca, gdzie dął będzie wiatr, z kolei w Novigradzie, skorzystam z twojego barwnego określenia, "burze i słoneczniki". Zwolennikom realizmu może to przeszkadzać, ale w gruncie rzeczy sporo zależy też od designu lokacji. Bo z archipelagu Skellige widzieliśmy póki co bardzo niewiele. No i zależy jak też będzie upływał czas w grze.

Hipotetycznie możemy wykonać wszystkie questy w jednym hubie (dostępne na dany moment), i głównym zadaniem zostać przeniesieni do kolejnego, w międzyczasie posiłkując się narracją Jaskra, mówiącą, że "podróżowaliśmy przez kilka miesięcy, zapanowała zima".
Nie mamy powodu wracać do lokacji, w której byliśmy przed momentem, więc umownie hula zima. No ale jeśli jakiś gorliwiec jednak będzie tam chciał powrócić... Efekt upływu czasu idzie w diabły. A przecież nie zablokują dostępu do innej partii świata, bo to bez sensu.

Ot zagwozdka.
 
Last edited:
Materiały ze Skellige ze śniegiem muszą pochodzić z późniejszej części fabuły (zima).

Nie muszą. Jestem przekonany, że podziału na letnią i zimową wersję wysp nie ma, a skoro akcja toczy się wczesną wiosną to niektóre rejony nadal są pokryte śniegiem podczas, gdy gdzie indziej jest już zielono.
Nie będzie w obrębie całych wysp jednakowo przecież, bo i po co?

Zresztą proszę, śnieg i zieleń w jednym.


Według mnie nadmierny realizm akurat tutaj byłby nie dość, że kłopotliwy w realizacji, to jeszcze czynił świat przedstawiony mniej różnorodnym.
A tak rejony ośnieżone przeplatać się będą z tymi zielonymi.
 
Last edited:
@szincza @tekbarpl @Kuboniusz Dzięki za wyjaśnienie, zwracam honor. Już dawno założyłem sobie, ze nie będę czytał wywiadów i innych artykułów, żeby się nie dowiedzieć czegoś, czego potem będę żałował, stąd nieporozumienie :) Nadal uważam to za dziwaczny pomysł, ale mam nadzieję, że będzie to napisane na tyle dobrze, żeby nie sprawiało wrażenia sztywnej przysługi. "Ty pomożesz mi a ja Tobie".
 
Zwolennikom realizmu może to przeszkadzać, ale w gruncie rzeczy sporo zależy też od designu lokacji. .
Przecież na naszej pięknej Ziemi też są różne lokacje, z różną pogodą i klimatem. Wystarczy spojrzeć na Amerykę, gdzie mamy klimat mroźny (Alaska), mamy tam pustynie, mamy Meksyk gdzie chyba chłodno nie jest :p Nie widzę tutaj odejścia od realizmu. Chyba że Wyspy Skellige znajdą się na tyle blisko WMN i NM, w co szczerze wątpię bo Redzi z tego co pamiętam mówili że żeby dostać się na wyspy trzeba korzystać z FT.
@eustachy_J23
Hmm w naszym świecie nie ma realizmu :D :(
 

Attachments

  • alaska-scenery-833-6.jpg
    alaska-scenery-833-6.jpg
    99.6 KB · Views: 35
  • COPPER_RIVER_alaska.jpg
    COPPER_RIVER_alaska.jpg
    96 KB · Views: 49
Last edited:
Przecież na naszej pięknej Ziemi też są różne lokacje, z różną pogodą i klimatem. Wystarczy spojrzeć na Amerykę, gdzie mamy klimat mroźny (Alaska), mamy tam pustynie, mamy Meksyk gdzie chyba chłodno nie jest :p Nie widzę tutaj odejścia od realizmu. Chyba że Wyspy Skellige znajdą się na tyle blisko WMN i NM, w co szczerze wątpię bo Redzi z tego co pamiętam mówili że żeby dostać się na wyspy trzeba korzystać z FT.
@eustachy_J23
Hmm w naszym świecie nie ma realizmu :D :(

W sumie to piłem do dyskusji, która się tu kiedyś odbywała. Skąd śnieg na Skellige? I że to średnio "realistyczne" jest ponoć.
Mnie to nie rusza :3.
 
Last edited:
Top Bottom