Leszy - opiekun i strażnik lasu

+
@dooot zacytowany przez Ciebie kolega zwyczajnie sobie głośno myślał. Nie złamał takim głośnym myśleniem żadnego punktu regulaminu, a jak słusznie zauważył @Rustine, możesz sobie włączyć opcję ignorowania postów. Ale - coby nie zaogniać dyskusji i niepotrzebnie denerwować szanownej moderacji, powiem tak: sam niejednokrotnie zastanawiałem się i zastanawiam się nadal, jak ja to rozegram, jaką odpowiedź wybiorę i tak dalej. Także ten... :)
 
Last edited:
Taaaak... zatem wracając do tematu, podczas wyjazdu w góry wpadło mi w oko takie coś:





Zdjęcia robione oscypkiem bo nic innego akurat nie miałem pod ręką, ale chyba widać o co chodzi :listen:
Pomnik przedstawia pierwsze powstałe wyobrażenie Ducha Gór datowane na okolice 1500 roku i znajduje się w Szklarskiej Porębie. Ciekawe podobieństwo z naszym Leszkiem, ciekawe jest też to że ludzie na tyle wierzyli w tego 'ducha' , że stawiają takie pomniki.

P.S. Uprzejmie proszę moderatorów o obrócenie zdjęć, tak by były w pionie, bo pisząc z tableta przerasta to moje skromne możliwości.. Dziękuję.

edit:
Obracam zdjęcia do obejrzenia u góry posta. Poniżej z kolei są zdjęcia oryginalne.
Szypek
 

Attachments

  • DSC_0197.jpg
    DSC_0197.jpg
    92.1 KB · Views: 33
  • DSC_0199.jpg
    DSC_0199.jpg
    97.2 KB · Views: 37
Last edited by a moderator:
Z opaczanych do tej pory stworów, leszy jest jednym z tych, które interesują mnie najbardziej. Z niecierpliwością czekam na spotkanie z nim i jak większość tutaj wypowiadających się osób zastanawiam się nad możliwością prowadzenia z nim jakichkolwiek negocjacji (?). Byłoby bardzo ciekawie, gdyby konflikty na skraju dziczy można było rozwiązywać nie tylko ogniem i mieczem ;)
 
To trochę jakby chcieć negocjować z lasem albo z systemem odpornościowym. Ja nie jestem przekonany, czy Leszy jest zdolny do komunikacji z ludźmi.
 
Teoretycznie jeśli REDzi chcą go wykreować jako "opiekuna lasu, chroniącego to co bezbronne", to jednak powinna być możliwość dogadania się z nim, tym bardziej że nie zabija on ludzi dla przyjemności, tylko w obronie żyjątek (znaczy tak z opisu wynika). W przeciwnym razie nie będzie on opiekunem lasu, tylko zwykłym potworem który w nim siedzi i wpływa na to co w nim żyje, tylko dla własnych celów (obrony, itp).
No i ciekawi mnie czemu ten "opiekun lasu" w jednym z questów zmienia go w niegościnne miejsce?
 
Top Bottom