REDzi robia najfajniejsze growe dziewuchy ever (plus Mass Effecty i Lara Crofr AD 2013), ale z ta Yenn to kompletna wtopa. Jak można postawić obok siebie takie arcydziełka dizajnerskie, jak Ciri i Triss, a tuz obok takie cos, co WCALE nie przypomina książkowej Yennefer. Przejrzalam kilka stron tego watku i nie wiem, które arty sa aryginalnie od REDow, bo wszystkie wygladaja jak fan art. Nawet nie chodzi o to, ze Yenn jest brzydsza od Triss (a jest IMO), tylko o to, ze nie przypomina Yenn książkowej.
Drodzy REDzi, czemu Triss jest ladniejsza od Yenn? Czy ma to utrudnić wybor? W prawdziwym zyciu często, zbyt często, ludzie sadza ksiazke po okładce i to, co foremniejsze, gładsze, słodsze i młodsze gotowi sa uznac za najbardziej chciane. Czy jako fanka sagi pojde za ortodoksja i kaze wiedźminowi wybrać Yenn, mimo ze Triss bardziej mi się podoba? Mój wiedzmin jest neutralny, nie zabija rozumnych stworow i woli Yenn ponad inne nadobne niewiasty, przynajmniej przy pierwszym podejściu do gry
Zachodze w glowe, czemu Yenn jest taka jakas.....