Krakowska inicjatywa

+
Jakieś plany na październik? @Master_Dandelion, @Keth, @galadh, @P ATROL i bonusowo @undomiel9 - z tymi osobami już się widziałem więc zwracam się bezpośrednio ;) Przez temat przewinęło się jednak jeszcze sporo osób które wyrażały wstępnie zainteresowanie, ale ostatecznie się nie zjawiły, tych też zapraszam do komentowania, rzucania terminami itd.

Wiem że z czasem bywa różnie, każdy studiuje, pracuje, słucha narzekania współmałżonka/i spędza czas z rodziną albo dojeżdża do Krakowa. Sam będę miał w tym miesiącu problem żeby spotkać się w weekendy ze względu na pracę, w tygodniu jednak powinienem być wolny.

 
Tak więc nie pozostaje nic innego jak zarzucać propozycjami terminów spotkań :). Może takowe podciągniemy pod obchody 10-cio lecia naszej społeczności i wypijemy jakieś piwko na 100 lat ;). Jeśli o mnie chodzi to w okolicach starego miasta będę w tą niedziele czyli 05.10 od godziny 20.30. Następne wolne terminy mam przez cały następny tydzień od poniedziałku do piątku w godzinach wieczornych powiedzmy od 18.00. Do następnego weekendu jeszcze daleko wiec się nie wypowiadam ale sądzę że i wtedy można coś pokombinować ;). Czekam na jakiś odzew ;).
 
Jak miło!
Niestety, Kraków odwiedzam zwykle w okolicach czerwca (lipcasierpniaMAJA), a szkoda.
Proszę pozdrowić ode mnie Hexa i babeczkownię (nie będę robić product placementu, ale w logo jest ("kapkejk"). Zawitam kiedyś i ja, na razie Wam kibicuję.
 
Ja wrzesień miałem cały zabiegany, ale w październiku powinno być luźniej, więc jakby ktoś miał jakąś propozycję, to postaram się wpaść :)
 
Jak ustalę sobie plan na uczelni, to będę wiedział kiedy mam luźniejsze dni, ale obstawiam, że wtorki i środy będę miał nieco pracowite. Poniedziałek i piątek będę miał chyba całkiem spoko.
 
Fajnie że temat się coś ruszył ;). W takim razie wstępnie może pod koniec przyszłego tygodnia roboczego ? Czwartek 9.10 lub piątek 10.10? Godzina i miejsce do ustalenia bliżej terminu :).
 
Ja nie mogę zapewnić, że w następnym tygodniu będę miał czas, mogę czasem łazić i załatwiać jakieś rzeczy z planem. Bo oczywiście połowy przedmiotów w tym tygodniu nie ma.
 
Oczywiście biorę to pod uwagę dlatego jest do tylko wstępne założenie a nie sztywna data spotkania ;). Jest jeszcze tydzień czasu i o ile będą chętni i sytuacja każdego z nas będzie w miarę klarowna to do spotkania dojdzie no ale jeśli nie to dojdzie do niego w bardziej dogodnym dla ogółu terminie ;). Dlatego jak na razie warto po prostu podawać tutaj swoje propozycje i wtedy się do czegoś sensownego powinno dojść :).
 
Proszę pozdrowić ode mnie Hexa i babeczkownię

Pozdrawianie budynku i sprzętów kuchennych będzie wyglądało cokolwiek dziwnie :p

Co do terminów, jutro powinienem potwierdzić jak wygląda mój grafik na ten miesiąc. Weekendy pracujące, to pewne, ale może się jeszcze trafić coś w tygodniu.
 
Tak więc nie pozostaje nic innego jak zarzucać propozycjami terminów spotkań :). Może takowe podciągniemy pod obchody 10-cio lecia naszej społeczności i wypijemy jakieś piwko na 100 lat ;). Jeśli o mnie chodzi to w okolicach starego miasta będę w tą niedziele czyli 05.10 od godziny 20.30. Następne wolne terminy mam przez cały następny tydzień od poniedziałku do piątku w godzinach wieczornych powiedzmy od 18.00. Do następnego weekendu jeszcze daleko wiec się nie wypowiadam ale sądzę że i wtedy można coś pokombinować ;). Czekam na jakiś odzew ;).

Maciek doszedłem do Twojej tożsamości po forumowym bestiariuszu, zaliczyliśmy wspólnie pewne wesele w pamiętnym 2013 A.D.
Świat jest mały.
 
Środy i piątki dla mnie bomba, byle nie piątek 10tego

No i już fajnie to wygląda ;) W takim razie w przyszłym tygodniu być może szykuje się jakieś spotkanko ;).


Maciek doszedłem do Twojej tożsamości po forumowym bestiariuszu, zaliczyliśmy wspólnie pewne wesele w pamiętnym 2013 A.D.
Świat jest mały.


Tak ? Ooo ciekawe ;). Wiesz w minionym roku miałem kilka wesel więc może sprecyzujesz :)? Najlepiej na PW żeby nie robić tutaj jakiegoś prywaciarskiego offtopa ;).
 
Last edited:
Jestem chętny zawsze, acz ze względu na chęć dobrania sobie różnych dodatkowych zajęć z czasem może być krucho jak nigdy. Niemniej, postaram się być elastyczny i sądzę, że około-weekendowe wieczory pykną w znacznej większości.

BTW, kilka godzin temu wróciłem do grodu Kraka!
 
 
Top Bottom