Quiz historyczny

+
Zauważyłem, że wszystkie quizy na forum wymarły. Jako założyciel tego tematu, czuję się w pewien sposób za niego odpowiedzialny, więc podejmę się próby małej reaktywacji i może uda się wskrzesić chociaż jeden quiz ;).

Zatem banał, by ktoś odpowiedział, przejął i coś się ruszyło:

Kim jest ta postać i z jakim znanym wydarzeniem jest związana?
 
Amerykański senator Joseph McCarthy. W 1950 roku (w obliczu wojny koreańskiej) zainicjował kampanię wykrywania i piętnowania osób o komunistycznych sympatiach, czyli tzw. drugi strach przed czerwonymi (Red Scare). Początkowo w wielu indywidualnych przypadkach miał rację, jednak skala (wykraczająca poza mimo wszystko marginalną liczbę komunistów) i styl wkrótce zdegenerowały całą operację do poziomu "polowania na czarownice" (np. wymuszanie lojalek w wielu grupach zawodowych, brak możliwości odwołania się od dymisji - vide np. sprawa Radulovicha). Co więcej, McCarthy opowiadał się np. przeciwko opiece społecznej, obowiązkowych szczepionkach, fluoryzacji wody... wszystko to uznając za komunistyczny spisek (coś jak dzisiejsza Partia Herbaciana, albo pewien barwny polski polityk). Krótko mówiąc, przegiął. Od jego nazwiska powstał termin "makkartyzm", oznaczający masowe poszukiwanie wrogów pod zarzutem nielojalności wobec ojczyzny, braku patriotycznej postawy itd.
 
Last edited:
Ha, wyszedłem na prowadzenie.

16 pkt - maritimus
15 pkt - bezi663
13 pkt - Voryn Dagoth
12 pkt - Polliver
11 pkt - AndrewXRW
9 pkt - Yakin
6 pkt - Booraz
5 pkt - Czarek3336
4 pkt - Parachrist, tyrwes
3 pkt - Darnal, Isengrim
2 pkt - Adevar, gibek1996, loonyjoe, mrrruczit
1 pkt - B l a d y, Bury Brzetysław, qylees, Hagenard, P ATROL, SMiki55, Vatt'ghern, zi3lona, lutek20

Chyba że zaczynamy punktację od nowa?

No to żeby nie przedłużać: podczas wojny wietnamskiej ponieśliśmy pewne (bezpośrednie - materialne i ludzkie) straty. Jakie wydarzenie mogę mieć na myśli?
 
@maritimus Pytanie wydaje się być bardziej z serii historycznych ciekawostek =>. Chodzi o śmierć polskich oficerów, którzy przebywali w Wietnamie i doradzali komunistom?
Po stronie wietnamskiej nie było oficerów WP-doradców, chociaż prawdopodobnie był taki pomysł. Doradzali na miejscu tylko Sowieci i (do pewnego momentu) Chińczycy. Zresztą ogólnie PRL nie wysyłał nigdzie doradców wojskowych. Polacy byli w Wietnamie, ale w składzie jawnej Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli, która żadnych funkcji bojowych nie spełniała.

TL DR - nie o to mi chodzi.
 
Nie wiem na ile to prawda, bo o wojnie w Wietnamie wiele przekłamań jest i pojęcia nie mam czy to o czym myślę miałeś na myśli, ale wyczytałam kiedyś, że do Wietnamu trafiło kilkuset żołnierzy LWP. Przeżyło jakoby kilkudziesięciu. O stratach materialnych nic mi nie wiadomo, bo z czym i jakim sprzętem tam ich wysłano nie napisano.
 
Nie wiem na ile to prawda, bo o wojnie w Wietnamie wiele przekłamań jest i pojęcia nie mam czy to o czym myślę miałeś na myśli, ale wyczytałam kiedyś, że do Wietnamu trafiło kilkuset żołnierzy LWP. Przeżyło jakoby kilkudziesięciu. .
Gdyby tak było, dawno byśmy już o tym wiedzieli. Od upadku komuny minęło 25 lat, a archiwa z tego okresu są dawno odtajnione. Pojawiają się tylko nieudowodnione pojedyncze historie, jak Łachuta czy Ciary. Łachut to zresztą dość mglista postać - w wolnej Polsce działacz jednej z kanapowych partii komunistycznych.

Kukliński służył w MKKiN. Jeżeli kogoś zainteresowała ta sprawa, to ciekawe wspomnienia z służby w tejże komisji można przeczytać tutaj: http://wceo.com.pl/images/Dokumenty/WBBH/PHW/PHW_5_2011.pdf

Zdaje się, że jeden czy dwóch oficerów MKKiN zginęło w Indochinach, ale w zwykłym wypadku samochodowym.

Polskie zaangażowanie w wojnie wietnamskiej było pośrednie: dostawa uzbrojenia i sprzętów cywilnych, przyjmowanie wietnamskich oficerów na naukę w Polsce, oraz pośrednictwo w (nieudanych) negocjacjach północnowietnamsko-amerykańskich w 1966 roku. Zdaje się, że zorganizowano również cywilny szpital pod Hanoi.

W każdym razie: nadal czekam na poprawną odpowiedź. Przypominam, strata materialna + ludzka. Podpowiedź - nic tajnego, wówczas o sprawie było głośno.
 
Last edited:
Widzę, że mimochodem "zamroziłem" temat na ponad miesiąc... więc podaję odpowiedź: myślałem tutaj o zbombardowaniu portu Hajfong przez amerykańskie lotnictwo 20 grudnia 1972, podczas którego poważnych uszkodzeń (które ostatecznie spowodowały kasację jednostki) doznał polski drobnicowiec JÓZEF CONRAD. Zginęło wówczas czterech marynarzy.



Nowe pytanko: państwo powstałe jako republika, ale później znane z wybitnie wysokiej liczby samozwańczych monarchów - przynajmniej dwóch cesarzy i jednego króla (a czasem liczy się więcej, bo było też kilku regionalnych/krótkotrwałych/marginalnych).
 
Widzę, że mimochodem "zamroziłem" temat na ponad miesiąc... więc podaję odpowiedź: myślałem tutaj o zbombardowaniu portu Hajfong przez amerykańskie lotnictwo 20 grudnia 1972, podczas którego poważnych uszkodzeń (które ostatecznie spowodowały kasację jednostki) doznał polski drobnicowiec JÓZEF CONRAD. Zginęło wówczas czterech marynarzy.



Nowe pytanko: państwo powstałe jako republika, ale później znane z wybitnie wysokiej liczby samozwańczych monarchów - przynajmniej dwóch cesarzy i jednego króla (a czasem liczy się więcej, bo było też kilku regionalnych/krótkotrwałych/marginalnych).

Meksyk?
 
(...)Nowe pytanko: państwo powstałe jako republika, ale później znane z wybitnie wysokiej liczby samozwańczych monarchów - przynajmniej dwóch cesarzy i jednego króla (a czasem liczy się więcej, bo było też kilku regionalnych/krótkotrwałych/marginalnych).
Obstawiam Republikę Środkowoafrykańską.
 
Obstawiam Republikę Środkowoafrykańską.
Tam był tylko jeden (Bokassa).

Chodziło mi o Haiti. Oczywiście w XIX wieku.

No to może pytanko z jeszcze innej mańki. Za czego kradzież w dawnej Polsce karano szczególnie surowo (tzn. bardziej, niż innych rzeczy)? Takie przestępstwo miało nawet swoją oddzielną nazwę.

Przy okazji, proponuję zasadę - "zamrożenie" quizu na tydzień (tzn. bez żadnych postów) oznacza jego uwolnienie (pierwszy chętny zadaje nowe pytanie).
 
Last edited:
Top Bottom