Ryse: Son of Rome

+
Mówcie sobie co chcecie, ale ja mam apetyt na ten tytuł :) ...

Po prostu lubię te klimaty i na gierkę czekam, chociaż jeszcze nie zamówiłem (pewnie zrobię to na dniach).

Wedle testu zadziwiająca jest mała różnica pomiędzy GTX 970, a GTX 980 w rozdzielczości 4K*.

*chociaż i tak tutaj bez SLI nie byłoby sensu startować.

P.S. Widzę, że moja karta (Radeon HD 7790) powinna wyrabiać w FullHD na low :victory:
 
Grałem na Xone i poza grafiką nie prezentuje sobą absolutnie nic

W opinii niektórych ludzi tak samo było z pierwszym Crysis, a ja bawiłem się przy tej grze całkiem nieźle - mimo, że nie przepadam za gatunkiem FPS.

Tak więc jak tylko znajdę grę w cenie 60-70 PLN, dokonam zakupu :).
 
Ja wiem że rozgrywka jest uboga, że tylko grafika, ale kurde no... Starożytny Rzym to jedne z moich ulubionych realiów historycznych, a niestety nie ma za wiele gier w tym klimacie. Kiedy NASA pożyczy mi komputer, a Ryse będzie na jakiejś rozsądnej promocji to na pewno kupię. Są szanse na sequel, który może być znacznie lepszy.
 
W opinii niektórych ludzi tak samo było z pierwszym Crysis, a ja bawiłem się przy tej grze całkiem nieźle - mimo, że nie przepadam za gatunkiem FPS.

Tak więc jak tylko znajdę grę w cenie 60-70 PLN, dokonam zakupu :).
Tyle że tam w trakcie gry coś chyba odblokowywałeś, nowe bronie, nowe skile stroju itp., a tutaj przez całą grę robisz to samo i co chwile masz te same QTE... Po 20 min miałem jej gamepleyowo dość.
 
Wymagania są dziwne. Z jednej strony do niemal maksa w 1080p wystarczy HD7850, (spokojnie zapewni 30 klatek), z drugiej nawet na najmocniejszych kartach nie ma w 100% płynnych 60. Okazjonalne dropy i tak się trafią.
Niemniej jednak optymalizacja zdaje się być w porządku, PC dostał ponoć szereg dodatkowych bajerów graficznych, niedostępnych na Xboxie i jak wspomniałem już HD7850 pozwala cieszyć się niemal maksem, gdzie na Xboxie w 900p dropy (nawet do 17 klatek) były czymś normalnym.
Poza tym różnica między low, a high jest naprawdę mała. Tyczy się głównie tekstur i uwaga, ponoć żeby te wymaksować trzeba aż 3GB VRamu.
Tako rzecze Digital Foundry.

[video=youtube;TNbcsfG-uYo]https://www.youtube.com/watch?v=TNbcsfG-uYo&list=UU9PBzalIcEQCsiIkq36PyUA[/video]

low versus high, coś dla wielbicieli zabawy znajdź dziesięć różnic.


Są one tak znaczące, że w jednym wypadku wkleiłem ten sam screen, zorientowałem się dopiero po chwili.
 
Last edited:
low versus high, coś dla wielbicieli zabawy znajdź dziesięć różnic.


Są one tak znaczące, że w jednym wypadku wkleiłem ten sam screen, zorientowałem się dopiero po chwili.
Albo jestem ślepy, albo screeny są niemal identyczne (na dolnych screenach płytki na ramionach są bliżej siebie :D).
 

Guest 2686910

Guest
Lepsze Ambient Occlusion na maksie. Tyle. Tekstury niemal identyczne.
 
Na pierwszych screenach włosy kolesiowi czernieją od wysokich. Chyba w Wiedźmina 3 zagram na low.
 
"System stworzony przez Crytek jest wyjątkowo prosty w założeniach i przypomina bardzo uproszczoną mechaniką z serii Batman. Za pomocą dwóch przycisków atakujemy przeciwników, a gdy już nad ich głowami pojawi się czaszka, wykonujemy egzekucję, która polega - teoretycznie - na wciśnięciu określonych klawiszy w odpowiednim momencie. Wizerunek przeciwnika otacza wtedy poświata w kolorze niebieskim czy żółtym, co oznacza - odpowiednio - X i Y na padzie lub lewy i prawy przycisk myszy.Szybko okazuje się, że egzekucji nie da się w żaden sposób zepsuć. Możemy nie wcisnąć żadnego przycisku, a Marius i tak efektownie rozprawi się z wrogiem. Jedyny minus takiego rozwiązania to mniej punktów oraz jeszcze większa nuda."

http://www.eurogamer.pl/articles/20...er&utm_medium=social&utm_campaign=socialoomph
 
Widzę, że mrrruczit na siłę usiłuje nas zniechęcić do tej gry. A ja powiem tak...

W większości gier z serii AC (zwłaszcza w pierwszej odsłonie, gdzie nie było wielkiej różnorodności broni i innych "zabawek" ) walka sprowadzała się właśnie do takiego naciskania jednego klawisza i kontrowaniu aby zabić (zawsze skutecznie). Pytanie co z tego?
Mi seria AC (w tym tak piętnowana za prostotę i monotonię rozgrywki - pierwsza odsłona) bardzo przypadła do gustu. Pewnie dlatego, że nie traktowałem gry jako czystej nawalanki w klawisze, a bardziej interesował mnie ciekawy okres oraz opowiedziana historia (jakkolwiek sztampowa by nie była, co udowodniły takie gry jak sławiona seria Half-Life, gdzie ogólnym szkielet fabularny jest - pożal się Boże - tak wyświechtany temat jak walka z obcymi i ostatecznie ich "inwazja" ).

Tak więc, spodziewam się przede wszystkim gry w realiach, które lubię (a które są jakoś pomijane przez twórców, a już tym bardziej w gatunku gier akcji), z ładną oprawą i ciekawą* historią. Ewentualna powtarzalność rozgrywki mi nie przeszkadza. Zważcie też, że sprzedaż gry startuje z niższego poziomu cenowego niż normalnego tytułu tego kalibru ( mrrruczit - zazdrość konsolowca, który nabył grę dwa razy drożej? :p).

Tak, więc wybacz mrrruczit, ale wciąż mam na ten tytuł taką samą chrapkę i z pewnością zagram.

*pojęcie względne, bo podobać się mogą i proste/sztampowe historie, a nie tylko opowieści będące "czymś nowym". Dla przykładu powiem, że dobrze się bawiłem (też pod względem fabularnym) przy takim tytule jak Blades of Time...
 
Gra na ultra w moim odczuciu wymiata :) Ogólnie rozgrywka lajtowa, widowiskowa walka, super dowodzenie legionem i ogólnie sympatycznie się grało, gra bardzo krótka. Dwa popołudnia i po krzyku :) Klimatyczny i mroczny las taki w W3 by się przydał. Dziwne jest to że FPS nie przekraczały 30, a karta chodziła na pół gwizdka. chyba jakaś blokada konsolowa.






 
Last edited:

Guest 2686910

Guest
Znaczy dwuklatkowy vsync.
Jeśli bardzo chcesz przebić te 30 możesz dodać komendę "r_FullscreenWindow 1" do autoexec.cfg albo system.cfg i włączyć granie w oknie (window mode.)
Wtedy masz adaptacyjny vsync z pulpitu i powinno być ok.

Btw. gra nadal będzie zajmować cały ekran. To tak zwany borderless windowed mode.
 
@mikomakjenkins : Spoko nie przeszkadza mi to, ale dzięki za radę i komendy, będę wiedzieć na przyszłość :) Ważne że gra się płynnie i bez problemu także luzik :)
 
Testami gpu z pierwszej poprzedniej można się...
No, nie są one warte funta kłaków, PCLab aka PCLol aka Nvidia funclub, jak zwykle wykazał się "profesjonalizmem" i prezentuje wyniki odmienne aniżeli reszta świata.
A fakty są następujące;

http://gamegpu.ru/action-/-fps-/-tps/ryse-son-of-rome-test-gpu.html
http://www.pcgameshardware.de/Ryse-PC-259308/Specials/Test-Technik-1138543/
http://www.purepc.pl/karty_graficzn...art_graficznych_crytek_znowu_morduje?page=0,3
http://www.purepc.pl/karty_graficzn...art_graficznych_crytek_znowu_morduje?page=0,4
http://www.purepc.pl/karty_graficzn...art_graficznych_crytek_znowu_morduje?page=0,5

Jest to kolejna z kilku już ostatnimi czasy gier, która radzi sobie lepiej na AMD, ale chyba jeszcze nigdy różnice nie były tak znaczące.
Ciężko powiedzieć z czego to wynika, być może znaczenie ma fakt, iż konsole oparte są na układach czerwonych.
W każdym razie tytuły na Cry Engine jak dotąd minimalnie lepiej radziły sobie na "zielonym" sprzęcie.
Miejmy nadzieję, że to tak duże różnice to w głównej mierze kwestia sterowników.

Testy w PurePC przeprowadzono ponoć w najmocniej obciążającym sprzęt miejscu i...
No cóż, optymalizacja leży, a PCLabowi należą się brawa.
Drugiego takiego serwisu o sprzęcie nie ma.
 
Last edited:
Top Bottom