Dying Light ma przesadzone wymagania względem cpu, to nie ulega wątpliwości.
Tym bardziej, że między modelami z minimum a zalecanymi różnica jest niewielka.
Nie wierzę, aby na FX-6300 gra nie miała działać komfortowo (minimum stałe 30 klatek) przynajmniej w ustawieniach wysokich.
Proc ten ma sześć rdzeni, cpu w konsolach również może przeznaczyć na gry maksymalnie tyle, przy czym każdy z nich jest dużo, dużo słabszy od tego w desktopowym cepie. Nawet niskopoziomowy dostęp do sprzętu nie pozwala układom z konsol dorównać wydajnościowo 6300.
Jedynym powodem dla którego ten cep miałby okazać się niewystarczający jest brak optymalizacji.
Także spokojnie, jestem pewien że wymagania względem cpu są nieco na wyrost.
Ciekaw doprawdy jestem jak będzie to wyglądać w przypadku Wiedźmina. Mam nadzieję, że próg wejścia nie okaże się wysoki, a także, że do medium czy high nie potrzeba będzie nie wiadomo jakiego sprzętu.
Jeśli konsole faktycznie zaoferują tu odpowiednik pecetowego high to gra wręcz nie ma prawa wymagać wiele.
Co innego na very high i ultra (o ile takowy poziom będzie). Niektóre opcje jak zaaw. AA czy teselacja są zasobolubne, ale to akurat nic dziwnego.