Seriale

+
Mam nową umowę z UPC no i wziąłem sobie dostęp do HBO i HBO GO. Od czego zacząć w tym drugim przypadku? :)
Nie wiem co widziałeś a czego nie, tym bardziej nie wiem jakie masz gusta ale w pierwszej kolejności wybrałbym (kolejność obojętna):
- Rzym
- Rodzina Sopranos
- Prawo Ulicy - Wire (Mój ulubiony serial)
- Gra o Tron (zakładam ,że widziałeś)
- Dom Grozy - Penny Dreadfull
- The Knick - świetny klimat
- Nie widzę w HBO Go Deadwood z jakiegoś powodu ale też świetny
- Detektyw (True Detective)
- Carnivale to też jeden z moich ulubionych seriali ale jest on dość mocno niszowy- ma on jednak świetny klimat

Z komedii (choć to tak na prawdę są komediowe dramaty) Californication ma świetne pierwsze sezony, potem niestety mocno spada. Z nowszych Dolina krzemowa jest bardzo przyjemna (Silicon Valley)

I wiele, wiele innych
 
Carnivale
Nie sądziłąm, że jeszcze ktoś na forum to oglądał i lubi :)

Wczoraj obejrzałam finał drugiego sezonu serialu Ray Donovan. Kapitalne zakończenie, wszystkie domki z kart zostały rozrzucone, wszystko zostało zniszczone.
Fajnie przyśpieszyli z akcją w ostatnich dwóch odcinkach.
Po zakończeniu przewiduję sezon 3.
@Cylonka Kama - co myślisz? ;)
 
Wczoraj obejrzałam finał drugiego sezonu serialu Ray Donovan. Kapitalne zakończenie, wszystkie domki z kart zostały rozrzucone, wszystko zostało zniszczone.
Fajnie przyśpieszyli z akcją w ostatnich dwóch odcinkach.
Po zakończeniu przewiduję sezon 3.

Sezon trzeci jest już oficjalnie zapowiedziany, więc dobrze przewidujesz. Drugi sezon generalnie nierówny ale było kilka świetnych momentów jak odcinek z imprezą u Donovanów

Przy okazji, Wikingowie powracają z nowym sezonem 19 lutego
 
No to Łazarz chyba potwierdzony ;)

 
Dopiero teraz uporałem się (dzięki HBO GO :D) z Watahą. Sezon zdecydowanie jest był za krótki, 6 odcinków to dopiero dobry początek, liczę na 2 sezon w następnym roku. Swoją drogą, jest jakaś zapowiedź, oficjalna lub nie?

Z Watahą mam jednak jeden, główny problem. Całkiem całkiem trzyma w napięciu, ale brakuje porządnego "pie*****ięcia. Na plus na pewno Bieszczady, zgrabna fabuła oraz ogólny klimacik.
 
Jestem po finale drugiego sezonu The Fall. Serial jest dość nietypowy, bo na samym początku Stella prowadząca śledztwo mówi nam jak się ono zakończy. Jednak praktycznie każdy odcinek trzymał w napięciu. Lubię takie kryminały. Mam nadzieję, że wątek Stelli i Paula się skończył. Fajnie by było, gdyby powstał kolejny sezon. Chciałabym się więcej dowiedzieć o Stelli, bo jest świetna. W jej rolę wciela się Gillian Anderson i jest osom. Kurczę, jak ona się trzyma w tym wieku. Piękna kobieta.
Daję temu serialowi znaczek jakości.

 
Macie w tym roku jakieś seriale, które Was pozytywnie zaskoczyły?

Ja mam jeden. The Missing.
Przeglądałam sobie tegoroczne produkcje BBC i postanowiłam obejrzeć właśnie ten tytuł. Jestem fanką kryminałów, dramatów, seriali przegadanych i napakowanych emocjami.
Historia w tej produkcji nie jest specjalnie skomplikowana. Angielskie małżeństwo i ich dzieciak jadą na wakacje do Francji, wszystko fajnie, sielanka sialala i dzieciaka nie ma. Zaginął. Nic fascynującego, oklepany temat. No, a jednak nie. Mija 8 lat i ojciec wpada na trop dzieciaka.
Nie wiem co jest z tymi Brytyjczykami, ale zdecydowanie wolę ich dramaty niż te amerykańskie. W tym serialu emocje grają główną rolę. Pokazane w nim jest jak każde z rodziców radzi sobie ze stratą syna. Wątek kryminalny jest na dobrym poziomie. Po 7 odcinkach (na 8 ) nie wiedziałam co się z dzieciakiem stało. Dopiero w finale się tego dowiadujemy. Zakończenie jest zaskakujące, nie będę się wdawać w żadne szczegóły, ale powiem, że po ostatnim odcinku pozostaje 1% niepewności. Dla mnie bomba.
Serial będzie miał kolejny sezon, jednak z innymi postaciami i inną historią, więc ten 1% nie będzie wyjaśniony. Polecam serial fanom Broadchurch, albo Top of the lake. Tak przy okazji, to ten pierwszy wraca w styczniu z nowym sezonem (yeey), a ten drugi też doczeka się kontynuacji, tylko jeszcze nie ma dokładnej daty.
 
Last edited:
Oglądałam jakoś do połowy drugiego sezonu, mniej więcej. Potem jakoś mnie przestał bawić, ale skoro mówisz, że warto,może nadrobię.

Mnie się podoba bardzo, jeden z niewielu seriali tego typu, który trzyma poziom bez większych spadków. Spróbuj kolejne podejście ;)
 
Ray Donovan, któś*oglądał? Początek mnie zaintrygował, właśnie odpalam 3 odcinek, jak wrażenia później? :)
 
Macie w tym roku jakieś seriale, które Was pozytywnie zaskoczyły?

Ja mam jeden. The Missing.
Przeglądałam sobie tegoroczne produkcje BBC i postanowiłam obejrzeć właśnie ten tytuł. Jestem fanką kryminałów, dramatów, seriali przegadanych i napakowanych emocjami.
Historia w tej produkcji nie jest specjalnie skomplikowana. Angielskie małżeństwo i ich dzieciak jadą na wakacje do Francji, wszystko fajnie, sielanka sialala i dzieciaka nie ma. Zaginął. Nic fascynującego, oklepany temat. No, a jednak nie. Mija 8 lat i ojciec wpada na trop dzieciaka.
Nie wiem co jest z tymi Brytyjczykami, ale zdecydowanie wolę ich dramaty niż te amerykańskie. W tym serialu emocje grają główną rolę. Pokazane w nim jest jak każde z rodziców radzi sobie ze stratą syna. Wątek kryminalny jest na dobrym poziomie. Po 7 odcinkach (na 8 ) nie wiedziałam co się z dzieciakiem stało. Dopiero w finale się tego dowiadujemy. Zakończenie jest zaskakujące, nie będę się wdawać w żadne szczegóły, ale powiem, że po ostatnim odcinku pozostaje 1% niepewności. Dla mnie bomba.
Serial będzie miał kolejny sezon, jednak z innymi postaciami i inną historią, więc ten 1% nie będzie wyjaśniony. Polecam serial fanom Broadchurch, albo Top of the lake. Tak przy okazji, to ten pierwszy wraca w styczniu z nowym sezonem (yeey), a ten drugi też doczeka się kontynuacji, tylko jeszcze nie ma dokładnej daty.
No właśnie słyszałem bardzo dobre opinie o tym serialu, jak widać nie bez powodu. Niestety oglądam i tak za dużo seriali, więc w tej chwili (serialowa posucha w kalendarzu) raczej zbieram siły niż próbuje nowych pozycji (a lista rzeczy do obejrzenia jest coraz dłuższa). Jednakże, udało mi się obejrzeć nowy mini serial stacji Syfy (właśnie zdałem sobie sprawę jak głupio ta nazwa brzmi jeśli przeczytamy ją po polskiemu) o nazwie Ascension. 6 odcinków, a w zasadzie 3 części po 80 minut. Serial opowiada o perypetiach załogi tytułowego statku kosmicznego zmierzającego do jakiejś nowej planety w celu zasiedlenia. Statek został wystrzelony w latach 60 z inicjatywy prezydenta Kennediego. Wyposażenie statku jest więc z lat 60 tych . Serial zaczyna się jednak w naszym czasie, a więc ponad 50 lat po starcie, w momencie popełnienia pierwszego zabójstwa w historii podróży, co jest początkiem szeregu różnych zdarzeń. Nie jest to może serial z najwyższej półki ale ogląda się z przyjemnością, sam pomysł jest ciekawy, jest kilka twistów fabularnych i to dość dużych. Można spokojnie obejrzeć.
Edycja: a i w serialu wyst. cylonka, tak specjalnie dla Kamy
Poza tym, zacząłem oglądać Marco, na razie review in progress
 
Last edited:
Rzeczywiście o Donovanie wzmianka była, dzięki.

Pytanko trochę z innej beczki, czy z HBO GO znikają*po jakimś czasie seriale? Dziwne, bo w takiej bibliotece powinno być*coś raz na zawsze, a nie usuwane, jeśli minęło trochę czasu od premiery.
 
Macie w tym roku jakieś seriale, które Was pozytywnie zaskoczyły?
Pewnie nie będę zbyt oryginalny, nie przedstawię jakiegoś niszowego fajnego serialu, jednak patrząc wstecz na to co obejrzałem w tym roku, do pozytywnych zaskoczeń muszę zaliczyć 'The Leftovers'. Na początku, patrząc po zapowiedziach, wychodziło mi że to jakaś poraszka będzie, jakieś totalne dramacisko którego nie będę mógł oglądać bo bym musiał płakać a tego nie chciałem, co to HBO znowu robi. Ale obejrzałem pierwszy odcinek, nic nie rozumiałem, to później obejrzałem drugi i później następny i jakoś cały sezon mi wszedł. Sam nie wiem czemu, coś mnie ciągnęło, coś oprócz dialogów które wydawały mi się na dobrym poziomie, jak i to, że był dobrze zmontowany. Żeby nie było że jestem jakimś jego fanem czy coś, po prostu mnie pozytywnie zaskoczył.
Może przejdę teraz do negatywnych zaskoczeń. No i tu nieodżałowany finał 'Boardwalka'. Nie wiem, nie wiem jak takie coś, fajny czas, cała śmietanka gangsterska USA, można było tak spierniczyć. Ale, liczę na wznowienie, za parę lat, inni aktorzy, w sumie to zależne od tego jak się postarzeją, inny główny bohater, Steve Buscemi jakoś mi nie podchodził, oprócz sezonu first który był OK, no i zmieniony ostatni odcinek, zobaczymy może mój głos zostanie usłyszany.

@Karesh
Szczerze mówiąc nie wiem czy tam jest, ale jeśli to polecam'Band of Brothers' -- EPICKA produkcja [nie wiem jak na niego zadziałała próba czasu, oglądając miej na uwadze rok produkcji]


Telewizja Fox wspólnie z Thunder Road Television i Warner Bros. przygotowuje niezatytułowany na razie serial wojenny.
No ciekawe, kilka pań Jordan O'Neil razem, oby klimat był też podobny.
 
Zacząłem oglądać Constantine'a i jak na razie jest tak sobie. Pilot nie był taki zły więc liczyłem, że później będzie tylko lepiej, ale drugi i trzeci odcinek były bardzo słabe. Dopiero od czwartego coś się polepszyło, wciąż jednak wygląda to tylko jak klon Supernaturala mimo potencjału na coś więcej. Mimo to, liczę że jeszcze się rozkręci, Hannibal też na początku nie porywał, ale później było już całkiem nieźle (oba seriale powstają dla tej samej stacji).

Ciekawostką natomiast jest to że w paru scenach widzimy głównego bohatera ze szlugiem. Kilka razy palił, ale było to pokazane niejako poza kadrem, przynajmniej raz jednak widać było wprost bez mydlenia oczu, zastanawiam się więc co się zmieniło skoro rzekomo takich rzeczy nie wolno pokazywać w telewizji ogólnodostępnej (przemoc oczywiście jest ok jak zwykle)? :hmmm: Jasne, nadal nie jest to ten sam John, który niemal zapalał jedną fajkę od drugiej, ale i tak nieźle.
 
Top Bottom