To ma być dysk systemowy, dysk na dane, oba?Pora zakupić nowy dysk twardy. Polecacie coś w cenie około 350zł?
Tak czy inaczej, ssd są bezkonkurencyjne.
To ma być dysk systemowy, dysk na dane, oba?Pora zakupić nowy dysk twardy. Polecacie coś w cenie około 350zł?
SSD jako jedyny dysk w systemie to jest zły pomysł. Kupię go w przyszłości, na razie muszę wymienić mój stareńki HDD.Tak czy inaczej, ssd są bezkonkurencyjne.
A i Wiedźmin powinien na nim śmigać...WD Red jest jak najbardziej ok.
Ten polecany przez Ciebie jest tańszy na naszym rynku od Reda, a aż tak lepszy? Zabawne.Ja bym wolał tego SSHD.
Ale ja mówiłem o Redzie w wersji 2TB, który jest i tak tylko trzy miejsca wyżej od Reda 1TB. A Seagate jest jedenasty.Seagate tańszy?
Nie, miało być około. I WD Red 2TB za 370zł się w to wpisuje. A sklepy masz drogie jak cholera.Miało być do 350PLN... Seagate SSHD 2TB to 404PLN więc porównałem 1TB
Nie, miało być około. I WD Red 2TB za 370zł się w to wpisuje. A sklepy masz drogie jak cholera.
Właśnie tak chciałem zrobić i raczej przy tej myśli pozostanę. Jutro zamówię WD Reda 2TB, a za kilka miesięcy dokupię SSD.Ja zdecydowanie bym wziął normalny dysk, a w przyszłości dokupił SSD o co najmniej 256 GB pojemności.
Kłopot w tym, że nic nie wiem o awaryjności powyższych dysków, serwisowaniu i gwarancji producentów. Za to WD Red poleca mi już kilka bliskich znajomych.
Poczytałem trochę opinii i jest naprawdę różnie. Musiałeś mieć duże szczęście, bo niektórym padają, tworzą bad sectory i inne cuda niewidy. Do tego kilku osobom padł niedługo po zakończeniu dwuletniej gwarancji.Ja od dwóch lat mam tego Seagate'a Barracudę 2 TB i nie mam z nim najmniejszych problemów.