Wiedźmin 3: Dziki Gon

+
Być może jest to szukanie nawiązań na siłę, ale nazwa zadania "Phantom of the trade route" ("Upiór na kupieckim szkalu") mocno kojarzy mi się z "Phantom of the opera" ("Upiór w operze") :).
 
Mam wielką nadzieję, że jak już ktoś parę razy zauważył, we Wiedźminlandzie nie będzie cały czas tak wiało. Rozumiem na Skellige, ale na ZN powinno być w miarę spokojnie i drzewa najwyżej powinny falować, a nie bujać się jak na koncercie Snoop Doga. Bo buja się wszystko - drzewa, nieszczęsne trawy aż po wiązania pancerzy Geralta, jego grzywkę i to jest jak najbardziej fajne, ale nie cały czas. Powinny być tereny gdzie jest zupełna, totalna cisza, bo jak na razie na każdym gameplayu wieje i tłucze :)
 
Faktycznie, na tych gameplayach jest spokojnie, jednak te ostatnie to takie zawieruchy, że wiele osób, w tym ja, po prostu wyraziły o to obawę. A ZN to tak ogromny obszar, że będzie w nim miejsce i na wichury i ciszę, i na tereny zielone, jak i na ponure.
 
Top Bottom