Dziennik deweloperski powinien pojawić się jeszcze w tym miesiącu
No w końcu, rozumiem że liczba pojedyncza jest celowa i jest to uwarunkowane faktem iż odnosi się ona tylko do tego miesiąca a nie do ogólnej liczby dzienników?
No w końcu, rozumiem że liczba pojedyncza jest celowa i jest to uwarunkowane faktem iż odnosi się ona tylko do tego miesiąca a nie do ogólnej liczby dzienników?
Muszą mieć jeszcze coś do pokazania do maja - albo i później
Hah, rzeczy oczywiste są oczywiste gdy się takimi stają a nie tylko takimi wydają, lepiej dopytań a nóż dostanę odpowiedz i nie będę musiał gdybać jak i cała reszta
Dziennik deweloperski powinien pojawić się jeszcze w tym miesiącu
Oby to był prawdziwy dziennik podchodzący do konkretnego tematu poważnie i zawierający sporo nowego, odpowiedniego gameplay'u...
Dzienniki deweloperskie? Biorąc pod uwagę, że powinny być zarówno do starych wyjadaczy, jak i do nowych odbiorców - tak bym je widział:
~Kolejność przypadkowa~
1. System walki
2. Alchemia
3. Mini gry i inne aktywności poboczne
4. Wybory i ich konsekwencje
5. Muzyka
6. Potwory (czytała Krysytna Czubówna)
7. Żyjący świat (tu można wcisnąć cykle dobowe i pogodę).
8. Postaci
Widać nie trzeba tego wiele.
~Kolejność przypadkowa~
1. System walki
2. Alchemia
3. Mini gry i inne aktywności poboczne
4. Wybory i ich konsekwencje
5. Muzyka
6. Potwory (czytała Krysytna Czubówna
)7. Żyjący świat (tu można wcisnąć cykle dobowe i pogodę).
8. Postaci
Widać nie trzeba tego wiele.
Last edited:
Dziennik deweloperski powinien pojawić się jeszcze w tym miesiącu
Że tak powiem, nosz k**wa nareszcie.
Oby tylko to były jakieś konkrety. Fajnie byłoby zobaczyć Redów przy pracy, bo takie dzienniki wtedy są dla graczy najciekawsze. Poprzednie dzienniki nagrywane były poza studiem, więc mam nadzieję, że teraz twórcy "wpuszczą" graczy do środka.
"Mamy naprawdę konkretny system walki"
"By zabić konkretnego potwora, musisz dobrze przygotować się do pojedynku"
"Mamy system dobowy, a konkretnie dynamiczny system dobowy"
"Przejście w konkretny obszar będzie wymagało od nas wypełnienia konkretnego questa lub zabicia konkretnej poczwary"
"By zabić konkretnego potwora, musisz dobrze przygotować się do pojedynku"
"Mamy system dobowy, a konkretnie dynamiczny system dobowy"
"Przejście w konkretny obszar będzie wymagało od nas wypełnienia konkretnego questa lub zabicia konkretnej poczwary"
Najpierw zobaczyłbym dziennik o tym, co czyni świat W3 żywym i jak się tym zajęto. Pokazaliby timelapse pór dnia, jak ludzie we wsi i Novigradzie zajmują się swoimi sprawami, jak uciekają do domów przed deszczem. Pokazano by (w końcu!) burzę z piorunami z silnym wiatrem, jak reaguje na to roślinność. Jak na Skellige reagują mieszkańcy na zamieć śnieżną. Jak potwory schodzą się do truchła zabitych przez Gerwanta bandytów. Jak studenci balują w Oxenfruicie zdanie sesji
:
:
I tytuł zadania - "Dziki Zgon", to byłoby lepsze niż "Na kacu".
Źdźbeł z Owsem:
- O ku*wa ale błyska!
- Boże mój, jakiś siwy gigant nadchodzi, Źdźbeł uciekaj!
- Tu są moje korzenie, nie ugnę się! AArgghhhh
- Ty okrutny sadysto, zmiażdżyłeś mojego przyjaciela....
To by dopiero był żywy świat... :troll:
Najpierw zobaczyłbym dziennik o tym, co czyni świat W3 żywym i jak się tym zajęto. Pokazaliby timelapse pór dnia, jak ludzie we wsi i Novigradzie zajmują się swoimi sprawami, jak uciekają do domów przed deszczem. Pokazano by (w końcu!) burzę z piorunami z silnym wiatrem, jak reaguje na to roślinność. Jak na Skellige reagują mieszkańcy na zamieć śnieżną. Jak potwory schodzą się do truchła zabitych przez Gerwanta bandytów. Jak studenci balują w Oxenfruicie zdanie sesji
:
Mam nadzieje że w końcu skleją Redzi dobry materiał zachęcający do gry. Bo z przykrością oświadczam że poprzednie filmy według mnie nie specjalnie zachęcają potencjalnego klienta do kupna gry. Cóż taka osoba może chociażby wynieść z tego nowego gameplaya? Nic specjalnego, z rushowany quest, więc na pewno nie pokazuje tego czy quest jest dobrze zaprojektowany, bo poszli przez niego jak burza. Rozumiem że może być to spowodowane tym że nie chcą spoilerować i ja to rozumiem, ale wiele innych osób nie bo spotkałem się z opiniami że kijowy quest design i że W3 będzie cierpiał na tą samą chorobe co Dragon Age. B) system walki, też co materiał to samo, marnowany potencjał, ultra easy, przelewelowana postać, pare hitów i potwór leży nuuudy. Graficznie też nie zachęca bo nie wyróżnia się pod tym względem od innych produkcji. Każdy jak dotąd filmik był tylko przy słonecznej pogodzie "clear", brak pokazanych warunków pogodowych czy żyjącego świata . Jedynym plusem tego wszystkiego jest że były to ostatnie targi i jest szansa na to że już nie będziemy dostawać materiałów o niczym.. Być może to co najlepsze Redzi zostawiają na koniec, oby tak było.
Dość długo mi zajęło obejrzenie nowego materiału normalnie, na spokojnie i dlatego dopiero dziś coś mogę napisać. Na mnie osobiście zrobił świetne wrażenie. Praktycznie we wszystkich aspektach. Począwszy od grafiki, a na muzyce kończąc. Mam to szczęście, że nie należę do grupy oczekującej jakości trawy jak na kortach Wimbledonu . Podczas grania nie zwrócę pewnie na to najmniejszej uwagi, podobnie jak nie będę analizował na stopklatkach tekstur każdej grudki ziemi . Będę się po prostu cieszył grą, bo wg mnie nadal zapowiada się świetnie.
. Podczas grania nie zwrócę pewnie na to najmniejszej uwagi, podobnie jak nie będę analizował na stopklatkach tekstur każdej grudki ziemi . Będę się po prostu cieszył grą, bo wg mnie nadal zapowiada się świetnie.
Mam to szczęście, że nie należę do grupy oczekującej jakości trawy jak na kortach Wimbledonu
.
Jak możesz?
...
Podczas grania nie zwrócę pewnie na to najmniejszej uwagi, podobnie jak nie będę analizował na stopklatkach tekstur każdej grudki ziemi
Czyli jednym zdaniem - czego mi nie dacie i tak zjem wychwalając smak?
Powiedziałbym, że tak dziwnie bierna postawa, ale Twój wybór. W sumie nie to żeby nasze narzekania mogły mieć jakieś realne przełożenie na jakość poszczególnych aspektów gry. Jednak takie bezmyślne przytakiwanie może utwierdzić twórców, iż mogą się tak bardzo nie starać - wepchnąć nam wszystko - bo i tak dany produkt kupimy, a oni zyskają "oddolny pijar" w postaci ludzi bezgranicznie broniących tytułu.
Ponownie wystąpię z apelem o krytykę rzeczy złych i chwalenie dobrych, jednocześnie z zachowaniem granic zdrowego rozsądku - na tyle na ile to możliwe.
Bo przecież ciężko założyć, że ktoś zwyczajnie wykłada lachę na elementy produkcji, które nie są związane stricte z fabułą, czy gameplayem.
A gdzie tam, nie narzekam na grafikę - znaczy jestem bierny i łykam wszystko jak pelikan.
:comeatmebro:
@Szincza
Nie o to chodzi. Nie twierdzę, że osoby, które nie przekładają wszystkiego nad czysto wzrokowy odbiór gry są niczym "stado pelikanów". Rozwodzi się o podejście niektórych ludzi do tematu.
Okropnie generalizując problem mamy dwa liczące się obozy. Tych, którzy są za najlepszą oprawą, a całą resztą spychają na dalszy plan oraz tych koncentrujących się na fabule i rozgrywce, nawet jeśli mieliby sterować pikselami.
Pytanie tylko czy będąc niejako za jedną z tych frakcji nie można jednocześnie sympatyzować z drugą?
Bo czemu mamy nie oczekiwać po Wiedźminie 3 zarówno wciągającej fabuły, wspaniałej rozgrywki oraz pięknej oprawy?
Tym bardziej, że wszystkie te elementy były (oraz dalej są) jednymi z głównych zapewnień twórców i praktycznie każdy RED powtarza je niczym mantrę.
Stronę wizualną najłatwiej (na obecnym etapie produkcji, gdzie nie mamy praktycznie osobistej styczności z grą) w miarę miarodajnie ocenić. Bo z fabuły dostajemy jakieś strzępy misji pobocznych (to dobrze, bo nie zdradzają nam historii i będziemy mogli odkryć ją samodzielnie ale nijak się to ma do realnej oceny tego aspektu produkcji), a mechanikę poznajemy jedynie odtwarzamy ją sobie w głowach, na podstawie poczynań postaci (której przecież nie kontrolujemy).
Nie o to chodzi. Nie twierdzę, że osoby, które nie przekładają wszystkiego nad czysto wzrokowy odbiór gry są niczym "stado pelikanów". Rozwodzi się o podejście niektórych ludzi do tematu.
Okropnie generalizując problem mamy dwa liczące się obozy. Tych, którzy są za najlepszą oprawą, a całą resztą spychają na dalszy plan oraz tych koncentrujących się na fabule i rozgrywce, nawet jeśli mieliby sterować pikselami.
Pytanie tylko czy będąc niejako za jedną z tych frakcji nie można jednocześnie sympatyzować z drugą?
Bo czemu mamy nie oczekiwać po Wiedźminie 3 zarówno wciągającej fabuły, wspaniałej rozgrywki oraz pięknej oprawy?
Tym bardziej, że wszystkie te elementy były (oraz dalej są) jednymi z głównych zapewnień twórców i praktycznie każdy RED powtarza je niczym mantrę.
Stronę wizualną najłatwiej (na obecnym etapie produkcji, gdzie nie mamy praktycznie osobistej styczności z grą) w miarę miarodajnie ocenić. Bo z fabuły dostajemy jakieś strzępy misji pobocznych (to dobrze, bo nie zdradzają nam historii i będziemy mogli odkryć ją samodzielnie ale nijak się to ma do realnej oceny tego aspektu produkcji), a mechanikę poznajemy jedynie odtwarzamy ją sobie w głowach, na podstawie poczynań postaci (której przecież nie kontrolujemy).
@I_w_a_N
Nawołujesz do sympatyzowania z obiema grupami, jednocześnie określając postawę Yakina bezmyślnym przytakiwaniem. Tylko dlatego, że nie będzie zwracał uwagi na tak istotne dla niektórych elementy. Coś nie halo chyba?
Znam twój pogląd na temat aktualnej oprawy W3, nie zgadzam się z nim nawet w małej części, jednocześnie akceptując fakt, że spadek jakości wizualnej gry jest widoczny - i w jakich elementach jest to najbardziej zauważalne.
W tej samej chwili jestem też przekonany, że na większość bolączek tak wytykanych przez niektórych forumowiczów nie zwrócę podczas gry uwagi. Niemożliwe? A jednak!
Zgadzam się natomiast z ostatnim akapitem. Aspekt graficzny produkcji jest nam ocenić najłatwiej - problem leży w jakości tej oceny i jej kryteriach.
Nawołujesz do sympatyzowania z obiema grupami, jednocześnie określając postawę Yakina bezmyślnym przytakiwaniem. Tylko dlatego, że nie będzie zwracał uwagi na tak istotne dla niektórych elementy. Coś nie halo chyba?
Znam twój pogląd na temat aktualnej oprawy W3, nie zgadzam się z nim nawet w małej części, jednocześnie akceptując fakt, że spadek jakości wizualnej gry jest widoczny - i w jakich elementach jest to najbardziej zauważalne.
W tej samej chwili jestem też przekonany, że na większość bolączek tak wytykanych przez niektórych forumowiczów nie zwrócę podczas gry uwagi. Niemożliwe? A jednak!
Zgadzam się natomiast z ostatnim akapitem. Aspekt graficzny produkcji jest nam ocenić najłatwiej - problem leży w jakości tej oceny i jej kryteriach.
Last edited: