A komnata Triss w W1 się nigdy nie zdarzyła, mam rozumieć?
Zresztą nawet jeśli ta argumentacja była by zasadna - gdzie tu kolory? Pomieszczenie oświetla ogień i nic więcej.
Książkowe opisy wskazywały na to, że nad Kaer Morhen wiecznie wisiały ciemnoszare chmury, padał deszcz i w ogóle świat w wiedźmińskiej twierdzy widzi się monochromatycznie?
Nie mogę sie zgodzic. Triss dostala najlepsza komnate a wiedzmaki przytargali Jej najlepsze wyro, ale mimo to (nie przytoczę dosłownego opisu ASa bo nie pamiętam) wyglądało to jak zapuszczona rudera a nie jak pokoje Ludwika XIV z podłogą wypolerowaną na lustro .