Pillars of Eternity

+
Zatem w Baldurach i Tormencie też nim było.
Nie, bo tam to było zaplanowane, a tu jest inny system - dwa sloty na broń, możliwość 'wykupienia' kolejnych, to samo z podręcznymi przedmiotami. Przez to np. mag mający kilka grymuarów nie będzie miał miejsca na lecznicze flakoniki. A taka modyfikacja to zaburza.

PS: To był taki żarcik, bo przecież niech każdy gra sobie tak jak mu wygodnie ;)
 
Ale ja mówię o przerzucaniu mikstur, w Eternity się tego nie da robić podczas walki, co jest dziwne.
I ta modyfikacja tego nie zaburza, to jest opcja.
 
Na pewno, pierwszy dodatek jest już podobno w produkcji, mówi się też że będzie takich więcej. Mapa świata aż się prosi o kilka dodatkowych lokacji ;) Ponad to, w jednym z wywiadów była mowa że jeśli ewentualny sequel powstanie to będziemy mogli przenieść zapisy z jedynki, a to oznacza że podobnie jak w Baldur's Gate 2 zaczniemy grę już dość mocarną drużyną. Gdyby można było się rozwijać w nieskończoność to zaburzyłoby to pewnie rozgrywkę.
 
Gdyby można było się rozwijać w nieskończoność to zaburzyłoby to pewnie rozgrywkę.

Nie wiem jak rozwój postaci mógł by zaburzyć rozgrywkę? to jest kwestia właściwego balansu gry i przeciwników jacy się w niej znajdują, a tak to po pewnym momencie wykonywanie questów jest mało przyjemne bo niewiele wnosi, że nie wspomnę o całej masie czarów skili niedostępnych bo jest blokada lvl... to tak jak by wypuścili część rozwoju postaci a reszta przyjdzie w dodatku...
 
Chodziło mi o to że jeśli gra jest zaprojektowana tak że maksymalnie docieramy do danego poziomu, a ktoś sobie ten limit zdejmie i będzie koksał w nieskończoność to zaburzy rozgrywkę.
 
W takim ujęciu to ok, zgadzam się że to trochę psuje balans rozgrywki, chociaż i tak bym wolał takie rozwiązanie niż brak jakiegokolwiek progresu jaki jest teraz :/
 
Czy ktoś z Was orientuje się, czy w grze jest tryb chodzenia ? Postacia albo biegają, albo poruszają się z bronią w gotowości w trybie skradania, a zwykłe chodzenie?
Za cholerę nie mogę tego znaleźć.
 
Marudzicie strasznie na ten experience cap, tymczasem dla przypomnienia, w BG1 postacie, w zależności od klasy, dobijały maksymalnie do 6-8 poziomu. I jakoś tragedii nie było.
 
Ja póki co jeszcze na poważnie nie zacząłem, ale mam pytanie.

Czy dobrze rozumiem, że praktycznie każda postać zorientowana na zadawanie obrażeń powinna tutaj rozwijać Might i Intellect?
Chcę stworzyć Czarodzieja i z tego co widzę, te dwa współczynniki są kluczowe. Co ciekawe, wydają się równie kluczowe dla zorientowanego na obrażenia Barbarzyńcy.

Czy jeśli chcę zadawać sensowne obrażenia czarami, oznacza to jednocześnie, że mój magik musi być zbudowany jak Pudzian i być zdolny zastraszać przeciwników w dialogach łamiąc podkowy gołymi rękami? Czy może gra różnie interpretuje ten współczynnik w zależności od klasy? Zastraszenie za pomocą jakiegoś pokazu magicznej siły byłoby już na miejscu.

Wie ktoś coś na ten temat? Bo jeśli jest tak, jak się obawiam, to dla mnie solidna porażka.
 
W sumie dobrze, że grę póki co odpuściłem, bo za jakiś czas będzie ona już porządnie załatana ;). Spodziewam się, że ten niesławny bug z ubrankami odejdzie do lamusa w jednym z pierwszych patchy, a optymalizacja i balans będą stale poprawiane wraz z każdą kolejną łatą.

Już mają rozwiązanie, teraz pracują nad tym, aby łatka działała też wstecz, tzn. naprawiała istniejące zapisy gry.


Świetny mod. Podziękowania należą się chłopakom z Codexu. Głównie Sensuki i Bester.Ten trzeci przerobił zdaje się tylko tekstury dla dodatkowej(-ych) rozdzielczości i można go złapać na forum Obsidianu.

Ja jednak z tego moda skorzystam jedynie, jeśli będę w PoE grał kolejny raz. Za pierwszym razem zawsze gram w wersję czystą (no chyba, że gra istnieje po to, by w nią grac z modami).

Czy dobrze rozumiem, że praktycznie każda postać zorientowana na zadawanie obrażeń powinna tutaj rozwijać Might i Intellect?

Tak i nie. Might zwiększa wszelkie obrażenia, również te zadawane przez maga. Intelekt nie zwiększa obrażeń, tylko czas trwania i zasięg efektów obszarowych.

Wszelkie zażalenie w kwestii tego rozwiązania, należy kierować do Josha Sawyera, którego głównym celem podczas tworzenia systemów dla PoE było osiągnięcie balansu idealnego... :sleeping: .
 
Last edited:
Czy ktoś z Was orientuje się, czy w grze jest tryb chodzenia ? Postacia albo biegają, albo poruszają się z bronią w gotowości w trybie skradania, a zwykłe chodzenie?
Za cholerę nie mogę tego znaleźć.


A właśnie, że jest coś bardzo podobnego :). Po kliknięciu na strzałkę z lewej strony tego środkowego okręgu w interfejsie (pauzy) prędkość poruszania spada o połowę. Właśnie praktycznie do marszu. Natomiast kliknięcie strzałki po prawej przyspiesza ruch postaci do sprintu (do wykorzystania przy poruszaniu się przez znane i ogarnięte już lokacje).
 
A właśnie, że jest coś bardzo podobnego :). Po kliknięciu na strzałkę z lewej strony tego środkowego okręgu w interfejsie (pauzy) prędkość poruszania spada o połowę. Właśnie praktycznie do marszu. Natomiast kliknięcie strzałki po prawej przyspiesza ruch postaci do sprintu (do wykorzystania przy poruszaniu się przez znane i ogarnięte już lokacje).
To nie zmienia animacji, a je spowalnia. Wtedy wszystko dzieje się szybciej/wolniej. Walka, bieganie. Gram praktycznie cały czas na przyspieszonym trybie.
 
To nie zmienia animacji, a je spowalnia. Wtedy wszystko dzieje się szybciej/wolniej. Walka, bieganie. Gram praktycznie cały czas na przyspieszonym trybie.

Wg mnie jednak wygląda to bardziej jak marsz niż spowolniony bieg. Tak, czy siak, to jedyna możliwość uzyskania namiastki chodu w tej grze. A tryb przyspieszony podobno w walce nie działa (ale to z tego co wyczytałem, empirycznie nie sprawdzałem :)).
 
Wg mnie jednak wygląda to bardziej jak marsz niż spowolniony bieg. Tak, czy siak, to jedyna możliwość uzyskania namiastki chodu w tej grze. A tryb przyspieszony podobno w walce nie działa (ale to z tego co wyczytałem, empirycznie nie sprawdzałem :)).
Nie działa, ale się automatycznie włącza po walce, nie muszę ciągle dusić D, żeby go aktywować. Więc szybko sobie tuptam, normalnie sobie walczę. :)
To przyspieszanie działa jak zwiększanie klatek w Baldur's Gate. Po zwolnieniu blokady na 30, postaci szybko tuptały aż miło.
 
Czy jeśli chcę zadawać sensowne obrażenia czarami, oznacza to jedkebabześnie, że mój magik musi być zbudowany jak Pudzian i być zdolny zastraszać przeciwników w dialogach łamiąc podkowy gołymi rękami?

Po części tak, ja miałem takiego kwiatka w jednym z questów gdzie w oknie dialogowym miałem opcje do przesunięcia głazu blokującego drogę i mój paladyn budowany na tanka nie był wstanie (a miał 12 max. lvl) go przesunąć a zrobiła to moja czarodziejka Yen;)
Tak, czy siak, to jedyna możliwość uzyskania namiastki chodu w tej grze.

A tryb skradania? to jest do pewnego stopnia tryb chodzenia, ustawiasz go na przyśpieszonym i gotowe.
 
Po części tak, ja miałem takiego kwiatka w jednym z questów gdzie w oknie dialogowym miałem opcje do przesunięcia głazu blokującego drogę i mój paladyn budowany na tanka nie był wstanie (a miał 12 max. lvl) go przesunąć a zrobiła to moja czarodziejka Yen;)
Tego się obawiałem... co za bubel.

Serio, bardzo dziwi, że nikt tego nie wytyka. Właściwie dla mnie to z automatu psuje całą grę, przynajmniej taką postacią. Wczuwka idzie się kochać.
Chyba czas poczekać na mody, bo wybaczcie, ale nie zamierzam grać magiem-pakerem, ani też tworzyć specjalnie słabej postaci, bo twórcy skopali tak podstawową sprawę.

Projektantom gry umknął powód, dla którego od niepamiętnych czasów, w grach RPG, również tych "papierowych", skuteczność w walce różnych klas zależy od różnych atrybutów? Naprawdę?

Kolejny przykład wynajdywania koła od nowa. Kwadratowego. Dziękuję, postoję.
 
@Chodak E nie no tragedii nie ma, ja bym tego szczerze nie zauważył gdyby nie ten quest, do jakiegoś stopnia takie uwarunkowanie jest nawet zrozumiałe, chociaż było by bardziej gdyby te atrybuty były też uzależnione od klasy postaci jaką gramy, tak czy inaczej ta zależność jest zachowana więc pewien realizm również.
 
Realizm? Co ma wspólnego z realizmem fakt, że według nowatorskiej i zbalansowanej mechaniki gry, potencjał magiczny czarodzieja rośnie wraz z masą mięśniową?
 
Top Bottom