Dyskusja o artykułach i mediach dot. Wiedźmina 3

+
A wiadomo coś, że to mocap / nie mocap?
Wiadomo, że to nie mocap, bo gra jest na to zbyt duża. Kosztowałoby to fortunę i do każdej postaci potrzeba by było innego aktora a ponadto nie można by zastosować lip sync. Pełnego mo-capu (przechwytywanie mimiki, ruchu oraz głosu) używa się głównie w grach akcji począwszy od Uncharted a kończąc na L.A. Noire.



 
Gdyby zastosowano mocap mimiki twarzy w grze o takiej skali... to gra potrzebowałaby ze trzy razy tyle miejsca na dysku.
Dodatkowo koszta czasowe i pieniężne by znacznie wzrosły, bo mocap byłby potrzebny do każdej wersji językowej, która byłaby dubbingowana.

Z tego co było pokazane do tej pory, to mimika sprawuje się niesamowicie biorąc pod uwagę, że jest to zautomatyzowane.
 


Uwielbiam ten fragment. Widać jaki postęp został dokonany w stosunku do poprzednich części, jeżeli mowa o wyrażaniu emocji i ogólnej mimice, choć wciąż daleka droga do ideału to CDPR jest na dobrej drodze :)

Hah, właśnie z bratem oglądałem ten Polski zwiastun i mówiłem mu, że ten fragment mi się bardzo podoba :D. W ogóle jego twarz jest tak świetnie zrobiona, że masakra.
 
Tylko że nawet gęba elfiego zasiedleńca ma więcej charakteru niż botoksowy Geralt. Tak bardzo nijaki, że musiał brodę zapuścić dla nadania jakiegoś wyrazu. Tyle świetnie zrobionych postaci, a główny bohater prawie jak manekin.
 
Z tego co pamiętam to Geralt był naprawdę opanowanym facetem, któremu nie do końca "pomogły" mutacje. Dlatego też zawsze wyobrażałem sobie jego mimikę jako bardzo opanowaną, stonowaną, spokojną, czasem nieprzeniknioną przez brak wyrazu. Pamiętajmy, że panował nad twarzą mistrzowsko. Vesemir... już nie.
 
Byle zdarzyło mu się też przybrać czasem drwiący wyraz twarzy, uśmiechnąć się (szczerze lub "paskudnie") i zaśmiać, robiąc głupstwa z Jaskrem. Trzeba pamiętać, że bezuczuciowym robotem to on też nie jest :p
 
Geralt panował nad emocjami kiedy było mu to na rękę, choć nie zawsze był w stanie.
Pierwsze spotkanie z Angoulême, musiał na sobie aksji użyć.

Swoją drogą, przypomina ktoś sobie jakiegoś RPG gdzie NPC mają braki w uzębieniu, bo ja sobie nie przypominam.
Co tam RPG, w ogóle w grach.
Taki "smaczek".

 
Naughty Dog stosuje "ręczną" animację twarzy.
Wiem zastosowałem skrót myślowy, bo nie chciało mi się pisać w której grze co dokładnie jest realizowane. Tak samo jak w L.A. Noire przechwytuje się samą mimikę i głos. By móc przechwytywać mimikę postacie z gry muszą mieć zbliżony wygląd do aktorów, tak jak w L.A. Noire czy Beyond: Two Souls, a w Uncharted mogliśmy zobaczyć na materiale, że różnią się znacznie. Zresztą dlatego wrzuciłem filmiki, by zobaczyć jak to wygląda przy różnych produkcjach. Co do Uncharted to nie jestem pewien czy w A Thief's End nie robią już mocapu twarzy, chociaż pewnie za to odpowiada CGI.
 
Geralt panował nad emocjami kiedy było mu to na rękę, choć nie zawsze był w stanie.
Pierwsze spotkanie z Angoulême, musiał na sobie aksji użyć.

Swoją drogą, przypomina ktoś sobie jakiegoś RPG gdzie NPC mają braki w uzębieniu, bo ja sobie nie przypominam.
Co tam RPG, w ogóle w grach.
Taki "smaczek".


Gothic...

---------- Zaktualizowano 08:18 ----------

Im bliżej premiery, tym więcej dziwnych osób rejestruje się na tym forum o przykładowym nicku "wkurzonygracz.1". Hmm... czyżby trolling?

Dopisz jeszcze tych wyzywających ludzi od "cebulaków".
 
Moment, widziałeś rozmowę z zielarką na nowym buildzie? Kurczę, zazdroszczę.
Nie, widziałem ją na starym. Nie wiedziałem, że mimike twarzy można ocieniać tlko na tych postaciach które już widzieliśmy, tylko w sutyłacjach które już widzidzeliśy i pewie ułożenie zabitych ciał też musi być takie samo. Zbędny sarkazm i głupie "wieśniactwo".

---------- Zaktualizowano 08:24 ----------

Im bliżej premiery, tym więcej dziwnych osób rejestruje się na tym forum o przykładowym nicku "wkurzonygracz.1". Hmm... czyżby trolling? :)

Zapomniałem, że to nie jest forum dyskusyjne gdzie każdy może wyrazić swoją opinię.
 
Im bliżej premiery, tym więcej dziwnych osób rejestruje się na tym forum o przykładowym nicku "wkurzonygracz.1". Hmm... czyżby trolling? :)
To akurat jest kolejny alias fanktoya.
Jeśli chodzi o animacje wymowy - ta zeszła o poziom niżej od czasu pokazu na XBOX ONE. Mimika twarzy - downgrade, niestety (moim zdaniem).
Moim zdaniem Geralt może nie być wiedźminem, co nie znaczy że to jest zgodne z prawdą.
 
Top Bottom