Wiedźmin 3: świat

+
Nie wiem czy było to już poruszane, ale zostało wyjaśnione to co za wielki klif/ wyrwa dzielący Ziemie Niczyje i Wyzimę na najnowszej tej kolorowej mapie? W książkach nie było nic na ten temat.
Jest to po prostu ucięcie fragmentu mapy, odległości są za duże, żeby wszystko się zmieściło na jednym arkuszu przy takiej skali.
 
Jest to po prostu ucięcie fragmentu mapy, odległości są za duże, żeby wszystko się zmieściło na jednym arkuszu przy takiej skali.
Czyli w grze nie będzie nic takiego. A wiadomo jak rozwiązano granice świata? Naturalne to np góry i morze, ale jak jest z lądem. Rzeka czy jezioro to nie problem skoro jest żegluga. Kiedyś czytałem, że w prologu grasz był teleportowany to najbliższego drogowskazu.
 
Czyli w grze nie będzie nic takiego. A wiadomo jak rozwiązano granice świata? Naturalne to np góry i morze, ale jak jest z lądem. Rzeka czy jezioro to nie problem skoro jest żegluga. Kiedyś czytałem, że w prologu grasz był teleportowany to najbliższego drogowskazu.
Granice świata są albo naturalne, albo ich po prostu nie ma i po zapuszczeniu się za daleko gracz jest właśnie teleportowany.
 
Było by gorzej gdyby postawili płotek nie do przeskoczenia lub niewidzialną ścianę, więc ja tam się ciesze.

Akurat górami mogli zamknąć lokację na południu. Ale już ignorując nawet fakt, że to jest delta rzeczna - góry wizualnie pomniejszają Novigrad i Oxenfurt. Gdyby zamiast tego otoczyć lokację od północy prastarym borem z wymaksowanymi potworami i polami ze stacjonującą armią redańską, miasta nie wydawałyby się tak małe.
 
No "malo polskie to byly te w W2. Tutaj widać że Redzi poszli w inna stronę i bardzo dobrze. Przecież lokacja z prologu jest bardzo swojska. Tak samo okolice Novigradu.
 
Świat wygląda pięknie, ale najmocniej mi imponuje to, jak cały krajobraz potrafi się zmienić pod wpływem oświetlenia. Będziemy w jednym miejscu o dwóch porach dnia i trudno będzie poznać. Szykuje się uczta dla oczu.
 
Last edited:
Dlaczego właściwie do Oxenfurtu (screen z łopatkami wiatraka) prowadzi tak Wielki Most?
No właśnie na tym screenie dziwnie to wygląda. Na mapie owszem, widać wielką rzekę, przecież to Pontar! Musi być porządny most.

A na tym screenie widzę jakiś płytki staw. Albo inne bagienko. Mam nadzieję, ze to tylko wina niekorzystnego ujęcia i odległości.
 
Góry strasznie psują perspektywę. Oxenfurt mały nie jest, Pontar także. Ale na tle właśnie dodanych do lore Gór Zamknięcia Lokacji Od Północy i Wschodu wszystko wydaje się mniejsze.
 
Czy przypadkiem Oxenfurt nie powinien mieć murów?

''Teren uniwersytetu otoczony był pierścieniem muru zaś dookoła muru był drugi pierścień - wielki, gwarny, zdyszany, ruchliwy i hałaśliwy pierścień miasteczka. Drewnianego, kolorowego miasteczka Oxenfurt o ciasnych uliczkach i szpiczastych dachach. Miasteczka Oxenfurt, które żyło z nauki i wiedzy, z tego, co towarzyszy procesowi poznania.''
— Krew elfów, str. 180-181
 
Top Bottom