Wiedźmin 3: świat

+
Wiemy już jak naprawdę nazywa się Czerwony Baron.
Krwawy Baron :)

Poza Potterowym baronem może to też być nawiązanie do Romana von Ungern-Sternberga (który zwany był, a jakże, Krwawym Baronem) - rosyjskiego generała z czasów I Wojny Światowej.
 
Na tej "nowej" mapce wyraźnie widać różnicę pomiędzy obszarem do eksploracji a terenami niedostępnymi, których odwzorowanie na mapie jest pozbawione szczegółowości - widać to wyraźnie zwłaszcza na samym południu. Czyli jednak ostatecznie rozwiały się wątpliwości, że tam na dole będzie jeszcze coś więcej.
 
Last edited:
Czy tylko na mnie rozmiar tej mapy nie robi wrażenia? I nie, nie mam wygórowanych wymagań.
Z Novigradu galopem na samo południe to zaledwie kilka minut. Tak czy inaczej, jakby ten obszar był drugie tyle większy, wtedy z czystym sumieniem mógłbym powiedzieć, że jest wielki. Tak to jest tylko duży.
 
Myślę, że to zależy od tego jakie odczucia pozostawi nam sama gra. Mapa jest głównie zapisem symbolicznym, na dodatek często skalowalnym i umownym. Odległości na mapie często nie odpowiadają odległości rzeczywistej w grze (by nie mówić o "realu"), zwłaszcza bez podanej skali.

A trzeba jeszcze pamiętać, że są (i nad tym w sumie ubolewam, ale też rozumiem i pretensji nie mam) huby z Wyspami Skellige. Pytanie tylko: czy Novigrad i Ziemia Niczyja to ten sam Hub, czy jednak dwa oddzielne? Czy z jednego da się płynnie przejść do drugiego?
 
Pytanie tylko: czy Novigrad i Ziemia Niczyja to ten sam Hub, czy jednak dwa oddzielne? Czy z jednego da się płynnie przejść do drugiego?
Ten sam. Widać to też dokładnie na tej mapie.

Ostatecznie doszedłem do wniosku, że:
Po otwarciu tej mapki w osobnej karcie, powiększeniu i ,,pozwiedzaniu'' myszką, to jest to naprawdę spore :) i very well :)
 
Czy tylko na mnie rozmiar tej mapy nie robi wrażenia? I nie, nie mam wygórowanych wymagań.
Z Novigradu galopem na samo południe to zaledwie kilka minut. Tak czy inaczej, jakby ten obszar był drugie tyle większy, wtedy z czystym sumieniem mógłbym powiedzieć, że jest wielki. Tak to jest tylko duży.
Przecież prowadzący z materiału z Gamespotu, powiedział, cytuję:
I attempted to run from the centre of the map to Novigrad and it's northern limits, and even that took me about 20 minutes on a horseback - but granted I didn't take the most direct route
Czyli, ze środka mapy do północnej części Novigradu mamy 20 minut konno, aczkolwiek nie najkrótszą drogą.

Więc jakie "kilka minut" z Novigradu na samo południe?
 
@theta77 @Marcin Momot
Proszę, ogólna mapa świata z wyróżnionymi hubami.



Meham.
Primo, chyba najważniejsze - siatka mapy. To wygląda jak... koło podbiegunowe. Wut :rly?:

Secundo - skoro zdecydowano się zaznaczyć obszary na nowej mapie, można było uczynić to mądrzej, niż na poprzedniej wersji... tymczasem okolice Gors Velen nadal znajdują się w obrębie zaznaczonego obszaru.

Tertio, herby. Przeboleję brak szesnastu promieni na Wielkim Słońcu, ale co się stało z herbem Novigradu? Ten z gameplayu był bardzo dobry, jeśli już zmieniać, to raczej na poniższy :p
No i herb Wysp nie powala.

Quarto, ogólny styl artystyczny mapy... czyli to, co sprawdziło się w małej (growej) skali, w przypadku całych państw zawodzi dokumentnie. Ni to realistyczne, ni symboliczne... domki wielkie na kilometr, Mahakam wyglądający jak pomarszczenie kartki...
Jeśli już oddalać się od artystycznej mapy dwójkowej, to raczej w tym kierunku. Ale nie widzę potrzeby, dopóki nie powstanie szkic mapy uwzględniającej dawne błędy i informacje z Sezonu.

No i ta siatka geograficzna, wtf.

---------- Zaktualizowano 19:42 ----------

#returnofthefirstsmiki

---------- Zaktualizowano 19:43 ----------

Meh, ta siatka
 
Przecież prowadzący z materiału z Gamespotu, powiedział, cytuję:
Czyli, ze środka mapy do północnej części Novigradu mamy 20 minut konno, aczkolwiek nie najkrótszą drogą.

Więc jakie "kilka minut" z Novigradu na samo południe?
Strzelałem.
Akurat nie słyszałem jak to mówi i nie chce mi się w to wierzyć. Nawet jakby w drodze do Novigradu kluczył trochę.
To wtedy przejechanie na sam ,,dół'' godzina? Come on.
 
No i ten herb Skellige... mój work in progress był okropny, ale jednak wolę go stokroć od samego drakkara :p

---------- Zaktualizowano 19:52 ----------

Ale herb Velen aprobuję, ładny.

---------- Zaktualizowano 19:53 ----------

Meh, no ale po co tak zmieniona mapa? :crybaby:
 
Last edited:
Strzelałem.
Akurat nie słyszałem jak to mówi i nie chce mi się w to wierzyć. Nawet jakby w drodze do Novigradu kluczył trochę.
To wtedy przejechanie na sam ,,dół'' godzina? Come on.
Około 40 minut.
Obie liczby pojawiły się już dawno. Czterdzieści jako "długość" całego świata, 20 jako droga z Novigradu do mniej więcej początku Ziem Niczyich.

Przypominam, że mówił to grający. Dziennikarz. Nie jeden z REDów albo jakiś PRowiec.
 
No i Brokilon widać... Tak blisko, a tak daleko :p
Gdyby uznać tę mapę, Gors Velen byłoby w grze a klimat królestw nordlingów przypominałby Syberię.

---------- Zaktualizowano 19:57 ----------

Buu, lorerape. Preorder odwołany

---------- Zaktualizowano 19:57 ----------

Herby brzydkie, siatka do kitu.
 
@SMiki55, Avallac'h i spółka namieszali trochę z magią, może Ciri maczała w tym palce w jakiś sposób.... I nagle bieguny globu zaczęły się przemieszczać :p
 
Przypominam, że mówił to grający. Dziennikarz. Nie jeden z REDów albo jakiś PRowiec.
Ani tym bardziej pijarowiec! ;)
Anyway. Taka liczba mnie cieszy. Taki czas na przejazd.

---------- Zaktualizowano 20:00 ----------

Albo to przez tą maszynę Einberga, co góry wypiętrzyła w Delcie.
A masz może dużą wersję tego herbu - No man's land z tej mapki? Podoba mi się fiolet i Wielkie drzewo + lilia temerska (która to powinna być raczej na tle niebieskim?)

Się zrobi.
Herb Białego Sadu też niczego sobie (też zrób). Co do herbu Novigradu to fakt, ten wcześniejszy jest świetny i bardzo fajnie się prezentuje na murze koło jednej z bram na 35min. gejmpleju.
 
Last edited:
Tak jeszcze odnośnie wielkości mapy.
Złapałem się na tym, że oglądając wiedźmińskie mapki podświadomie sugeruję się Skyrimem. Tam gra polegała na skakaniu od jednego POI do drugiego, pomiędzy nimi nie było absolutnie nic, pustka. Co najwyżej można było w drodze podziwiać krajobrazy.
Tutaj POI są bardzo blisko siebie, jest ich dużo, ale dodatkowo obszary między nimi nie będą kompletną pustynią. Z pewnością ten świat, nawet jeśli nie będzie specjalnie kolosalnych rozmiarów, nadrobi szczegółowością i drobnostkami. Zresztą, tutaj świat tworzony był pod fabułę, a nie odwrotnie, więc nie możemy oczekiwać Bóg wie czego. I tak różnica jest niewyobrażalna w porównaniu do poprzednich części.

Patrząc na mapę, łatwo można odnieść wrażenie, że gra jest mała. Ale CDPR już w W1 pokazał, że może powstać bogata, długa i wciągająca gra RPG, której fabuła rozgrywa się w 90% w jednym mieście! Teraz mamy Novigrad, który jest przynajmniej tak duży jak wszystkie dzielnice Wyzimy łącznie, i sądzę, że znajdziemy w nim tak samo dużo zadań i spędzimy tyle samo czasu. A teraz spójrzcie, ile jeszcze obszarów pozostanie nam do eksploracji. Jak dla mnie, wielkość świata jest w pełni wystarczająca. A to, czy przemierzenie go konno wzdłuż zajmuje 20 minut czy godzinę, to jest sprawa trzeciorzędna. 20 minut jazdy przez takie tereny, jakie prezentuje nam W3, nie ma nic wspólnego z np. godziną jazdy przez martwe pustkowia, które zostały włożone do gry tylko po to, by ją sztucznie powiększyć.
 
Top Bottom