Wiedźmin 3: system walki

+
Dobrze, podzielę się swoją wiedzą.
Grałeś kiedyś w Monster Huntera, którąkolwiek część? Tam nagminnie łamie się i zasady logiki, i fizyki, walcząc z potworami 1000 razy większymi od twojej postaci trzymetrowymi mieczami. Dla mnie to większe złamanie jakichkolwiek zasad, niż pływanie w płytówce (które było w Gothicu 2 i nikt na nie nie narzekał) lub kamień unoszący się na wodzie. Zwłaszcza, jeżeli tego wymaga gameplay. Innymi słowy - kogo to obchodzi, że kusza pod wodą w większości przypadków nie jest za dobrą bronią? Jeżeli tego wymaga gameplay, okej. I tak właśnie jest, jeżeli kamień w tym stawie pływa, a w innych nie, to w porządku - tak miało być, przechodzę nad tym do porządku dziennego. Jeżeli pływa we wszystkich innych, to już mogę się czepiać. Robienie resetu z kolei to najprostsza rzecz do przyjęcia, uwierz mi. Jak taki masz z tym problem - udawaj, że to tylko mechanika gameplaya, a nie fizycznie istniejąca część świata. Zawiesić niewiarę na kołku można w przypadku wszystkiego, wyłączając oczywiste bugi w grze. Dopóki tego nie zrozumiecie, nie mamy o czym rozmawiać.
Poza tym, zawieszenie niewiary to pojęcie związane nie tylko z grami rpg i grami w ogóle, więc mi nie wyjeżdżaj ze swoją znajomością rpg. Nie liczy się też jak długo się ma z tymi grami styczność, tylko jak dobrze się je poznało, czego widać nikt nie może pojąć, i zawsze będą się chwalić "hyhy znam rpgi od 20 lat, a ty tylko od 5, nie znasz się w ogóle". Aha, zwłaszcza, jak mówimy o grze, która dopiero wyjdzie, i która odwołuje się głównie do tych rpg "nowoszkolnych", czyli do Gothiców, które znawco powinieneś wiedzieć, że są wykastrowane w porównaniu do takiej Ultimy, Might and Magiców czy, by nie szukać tak daleko, Baldurs Gate, Planescape Torment, czy nawet nowiutkiego względem Gothica Morrowinda. Tutaj ktoś znający lepiej Gothici, i aRPG w ogóle, nawet jeżeli zna je tylko od 5 lat, może być lepszym i wiarygodniejszym źródłem informacji od gościa, który i owszem, zna rpgi od lat 20, ale nie ten konkretny gatunek, z całym dobrodziejstwem inwentarza.
 
Tu w ogóle nie trzeba niczego udawać, albo nie zauważać.

Wystarczy postawić grubą krechę (nie dlatego, żeby nie wystąpił konflikt, tylko dlatego że tak to jest zaprojektowane) między rzeczami związanymi stricte z lore i fabułą - a mechanizmami gameplaya, które wynikają nawet nie tyle z charakteru danej produkcji, co specyfiki medium. I reset umiejętności, dla przykładu, jest tutaj właśnie takim mechanizmem.
A że ktoś za punkt honoru przyjmuje wmawianie sobie, że Geralt "zapomina" umiejętności i jednocześnie wydaje mu się to bez sensu, to to jest - z całym szacunkiem - jego problem.
 
Punkty umiejętności dalej masz tylko je inazcej dysponujesz, jednak traci się te punkty z kapliczek :/
 
@Naxemar Ciekawi mnie tylko czy będzie można później możliwość ponownego odwiedzenia kapliczki i wzięcia go z powrotem. Na logikę powinna być taka możliwość jednak u Redów wszystko jest możliwe .
 
Jak dla mnie nie powinno być takiej mozliwości, taka mała kara przy resecie jest dla mnie bardziej logiczna.
 
Eksperymentowanie masz już na etapie aktywowania 12 umiejętności z puli wykupionych, mówimy tutaj o całkowitej zmianie kierunku rozwoju.
 
Wg mnie też było by fajnie gdyby można było iśc do kapliczek po resecie, albo w ogóle żeby tych punktów nie tracić bo karanie gracza za eksperymenty jest troche dziwne :p i zniechęca :p
 
No było w jakimś wywiadzie czy gdzieś, że robisz potionka który ci resetuje umiejętności i masz punkty nigdzie nie włożone - ilość adekwatna do zdobytego poziomu
 
@Marcin Momot jak z tym resetem umiejętności jest? Robimy miksturkę, wypijamy i bam reset ale jak wiadomo punkty umiejętności z kapliczek są i co z nimi - tracimy na zawsze? Troche lipa dobrze by było dac możliwośc ich ponownego nabycia albo w ogóle żeby nie tracić :D
 
Zawiesić niewiarę na kołku można w przypadku wszystkiego, wyłączając oczywiste bugi w grze. Dopóki tego nie zrozumiecie, nie mamy o czym rozmawiać.
Na początek zapoznaj się chociaż z kilkoma sensownymi opiniami, co oznacza w ogóle zawieszenie niewiary, a nie co tobie się wydaje, że oznacza, bo jak na razie to używasz tego pojęcia do opisania zupełnie innego stanu rzeczywistości. Po tym możesz wrócić do rozmowy. Albo może i lepiej nie.
 
Na początek zapoznaj się chociaż z kilkoma sensownymi opiniami, co oznacza w ogóle zawieszenie niewiary, a nie co tobie się wydaje, że oznacza, bo jak na razie to używasz tego pojęcia do opisania zupełnie innego stanu rzeczywistości. Po tym możesz wrócić do rozmowy. Albo może i lepiej nie.

Chyba sam nie ująłbym tego lepiej.
To właśnie ewidentny brak wiedzy oraz znajomości literatury co daje wynik w postaci mnożenia desygnatów do słów o momentami wręcz przeciwstawnym znaczeniu.
Niektórym wydaje się że można wszelką bzdurę i idiotyzm w grze argumentówać "bo to magia", "no to nie jest realny świat", "bo trzeba zawiesić niewiarę"...
Dlatego proszę nie mieszać pojęć. Co innego świat wirtualny (mający swoje prawa, zasady - koniunkcja sfer, mutageny), a więc nie istniejący w rzeczywistości, a co innego jawna sprzeczność - nielogiczność w wirtualnym świecie. Nielogiczność i niespójność wirtualnego świata to nie jest "nierealny świat" tylko bzdurny świat.

25 lat temu gdy ludzie zagrywając się w "Kryształy czasu" sięgali po "Fantastykę" gdzie debiutował AS to widzieli spójny świat. Nigdzie nie musieli "zawieszać niewiary", było wręcz odwrotnie i to za to AS zgarnął trochę nagród.
 
Last edited:
Cóż, jeżeli można je z powrotem wziąć to co, mamy popierdzielać po całym otwartym świecie i aktywować wszystkie 20-30+ kapliczek które spotkaliśmy w prologu itd.? Powtarzalność większa niż zbieranie kwiatków :3

@zi3lona

Chodziło mi o to żeby ta broń wciąż miała Łuczysko, tak jak kusza a nie jakieś sprężyny zamknięte w "obudowie" równolegle do bełtu / tuż obok bełtu. To co zalinkowałaś jest jak najbardziej w porządku, jednak chętnie zobaczyłbym to w akcji (szczególnie jak Chiny nie są zbyt naukowym źródłem ;P)


Co jak co ale w reset talentów to mogę "zawiesić niewiarę", ale jak przyjdzie RED i zacznie mi wciskać o zmianach w genotypie Geralta, i że dzięki temu jego ciało po wypiciu eliksiru jakimś cudem wprowadza sobie do systemu równoległy, bez toksyczności, nawet potencjalnie eliksir którego Geralt nie widział na oczy ;)

Osobiście nie zależy mi na niewiarze, tylko na tym czy choinka da się strzelać z kuszy pod wodą w RL czy nie :p

W to czy w gameplayu faktycznie strzelanie pod wodą jest potrzebne szczerze mówiąc wątpię. Często mówi się że "kusza nie jest potrzebna", dodanie osobnej kolumny tylko odnośnie kuszy to potwierdza (nie chcesz - nie masz), a samo strzelanie z kuszy pod wodą to IMO anomalia / trolling ze strony CDPR i samemu bym pewnie nigdy nawet nie spróbował tego (albo raz - dla beki czy się da :p).
 
Mnie ciekawi jedno. Jak walczyć z syrenami jak jesteśmy przyspawani do steru ? i (nie widziałem wszystkich yt) - była juz pokazana walka z nimi pod woda ?
 
Ah, znowu w siodle. Wiecie, chciałem napisać wcześniej, że niepotrzebnie piszę tego posta, bo "hurr durr jestem raison d'etre jak ktoś sie ze mną nie zgadza to jest idiotą, trzeba go uświadomić, patrzcie na mój cyniczno-ironiczny geniusz". Wtedy się powstrzymałem, teraz już sobie nie odmówię przyjemności. Ewentualnego warna powitam jak starego przyjaciela.
Można każdy idiotyzm argumentować zawieszeniem niewiary. Wspominałem już Monster Huntera? Tak jakby chyba nie zwróciliście na niego uwagi? Oj, nie zgadzał się z waszą linią argumentacyjną?
Nie, jednak nie chce mi się z wami merytorycznie dyskutować, bo żadnego sukcesu na tym polu nie osiągnę. Niektórzy są po prostu tak pewni siebie, tak zapatrzeni, że po prostu nie potrafią dostrzec tego, że się mylą.
W związku z tym, że najwidoczniej rzeczywiście nie wiem, co to zawieszenie niewiary, proszę mi napisać wasze sensowne opinie. Bo moją sensowną opinię już poznaliście, a nawołujecie do poznawania OPINII, a nie faktów. Opinie są bez znaczenia. Liczą się tylko definicje.
Dawajta mi swoje sensowne opinie na zawieszenie niewiary. Nie mogę się doczekać @raison d'etre
 
Mnie ciekawi jedno. Jak walczyć z syrenami jak jesteśmy przyspawani do steru ? i (nie widziałem wszystkich yt) - była juz pokazana walka z nimi pod woda ?
Nie jesteśmy przyspawani do steru. Podobnie jak w AC: Black Flag, można puścić ster w dowolnej chwili. Można wtedy stać na łódce (i na niej walczyć) lub wskoczyć do wody.

AngryJoe pokazuje walkę z nimi (zakończoną paniczną ucieczką na tonącej łódce).

Edit: Przepraszam, nie z syrenami, tylko z tymi potworami, które potrafią zarówno latać jak i nurkować.
 
Top Bottom