Caedmil nie powiem, że masz rację, nie powiem, że jej nie masz
Na pewno nie zgodzę się z tym, że "szans sporych raczej nie ma". Wiadomo, że w tym momencie wszystko to tylko dywagacje, Ty opierasz się na podanych danych, my na nadziei
W przypadku kiedy w żaden sposób danych potwierdzić nie można, na dobrą sprawę nie wiemy nic. Dyskusja wyżej nie ma żadnego potwierdzenia w faktach tak samo jak wymagania minimalne. Jedyne co możemy zrobić to opierać się o przypadkach innych gier i tych bardziej prawdopodobnych domysłach. Ja szanse na odpalenie wiedźmina poniżej wymagań oceniam na 8:2. Dlaczego?
1. Wiedźmin to na pewno droga produkcja, która zwyczajnie musi się zwrócić. A jeśli popytasz wśród znajomych kto dysponuje sprzętem opisanym w chociażby minimalnych wymaganiach to ilu się zgłosi? Co piąty? Nie sądzę. No chyba, że spytasz w środowisku stricte gamerskim, ale CDR na pewno celuje w szersze grono odbiorców. Ktoś kto reklamuje grę w kinach i TV musi liczyć na ogromną liczbę sprzedanych sztuk.
2. Jak zostało wspomniane wyżej, ogromna ilość gier jest z powodzeniem obsługiwana przez sprzęt rzekomo poniżej minimum. Ja sam gram w DA Inkwizycja na najwyzszych detalach, tyle ze bez OC i z niskim antyaliasingiem. W istocie nie pownienem go wgl otworzyc jako, że mam dwurdzeniowy procesor a nie czterordzeniowy jak podane w wymaganiach. Jasne, że to wszystko domysły, ale nie bez oparcia na konkretnych dowodach.
3. Wymagania zostały podane w styczniu, a więc jakby nie patrzeć prawie pół roku temu. Czas ten miał zostać poświecony na optymalizację, gdyż jak wspomnialem, CDR musi byc swiadome ze z takimi wymaganiami sprzedadzą mały ułamek ilosci kopii jaką faktycznie mogliby sprzedać. W marcu czytałem, że już nastąpiła znaczna poprawa, a od marca też trochę czasu minęło.
Rozumiem Twój punkt widzenia i nie można mu niczego zarzucić. Ale cholera, komputer mam od ledwie roku (+kilka dni). Nie jest to sprzęt gamingowy ale nie jest to też jakaś najniższa półka cenowa ani składak z Biedry. Jak się okaże, że nie jestem targetem CDR to się z chłopakami z Wawy pogniewamy
Oni muszą być swiadomi, że takim właśnie sprzętem dysponuje conajmniej 50% potencjalnych nabywców i zwyczajnie nie mogą sobie pozwolić na stratę tych potemcjalnych klientów. Będą tak minimalizować grafikę, żeby dało się to odpalić. Jeszcze raz zaznaczę, że nie twierdze, że nie masz racji. Wiem, że to wszystko co napisałem wyżej to tylko domysły, ale cóż pozostało mi i wszystkim innym którzy nie mają 5kafli na nowy komputer niż opieranie się na tej właśnie nadziei
a uważam, że szanse na to iż przynajmniej w jakiejś części mam rację są więcej niż prawdopodobne