Pamiętna Noc - Premierowy zwiastun filmowy

+
Matko moja.. Toż to jest przepięknie. I niech mi ktoś powie, że film lub serial nie odniósłby sukcesu, to psami poszczuję. Mam nadzieję, że się w końcu doczekamy. A to, to to jest genialna robota. Wielki szacunek, bo ten materiał moim zdaniem stoi na równo z intrem do Wiedźmina pierwszego. Ja mam jeszcze cichą nadzieję na jakieś CGI z Ciri w roli głównej.. Zobaczymy :)
 


Smutek i strach.
 
Yep. Geralt wypił eliksir, który zrobił z jego krwi żrącą, śmiertelną truciznę. Wampirzycy troszkę mina zrzedła, jak się napiła :p Fajny motyw.
 
Wspomniałem już - ten film jest kwintesencją Wiedźmina.
Klimat można kroić nożem, myślałem że od intra do W1 nie trafi się nic na równym poziomie - myliłem się.
Fantastyczna robota zarówno pod względem scenariusza, jak i wykonania. Niektóre kadry wyglądają jak żywe.

Chciałbym więcej.
 
Wspomniałem już - ten film jest kwintesencją Wiedźmina.
No, jak dla mnie do 100% kwintesencji zabrakło dwóch rzeczy:
-Geralta ubranego jak Geralt, a nie jak średniowieczny power rangers i to jeszcze z kuszą na plerach
-Geralta walczącego jak prawdziwy wiedźmin, na tym filmie się w ogóle nie popisał

Ale jeśli na to przymknąć oko to faktycznie, pod względem dialogów / klimatu / wszystkiego innego jest to takie wiedźmiństwo w pigułce. Klasa.
 
Last edited:
@Szincza, no na początku to faktycznie za tą czerń było u mnie już 1/10 :p Ale na szczęście się rozkręciło. :D

Ale polskiej wersji nie ma... Nosz k...
 
Jak dla mnie, to Geralt walczy dobrze. Używa znaków/petard, w dodatku ma niesamowicie szybkiego przeciwnika, obstawiam, że niejeden wiedźmin zginąłby w spotkaniu z tą panną.
 
No, jak dla mnie do 100% kwintesencji zabrakło dwóch rzeczy:
-Geralta ubranego jak Geralt, a nie jak średniowieczny power rangers i to jeszcze z kuszą na plerach
-Geralta walczącego jak prawdziwy wiedźmin, na tym filmie się w ogóle nie popisał

Ale jeśli na to przymknąć oko to faktycznie, pod względem dialogów / klimatu / wszystkiego innego jest to takie wiedźmiństwo w pigułce.

Odnośnie ubioru i kuszy - potraktowałem to jako element służący spójności z samą grą. Geralta w takim ubiorze wszyscy kojarzą z materiałów promocyjnych, a kuszy nie zabrakło tam po to, by nie wyglądała jak niestandardowy element wyposażenia.

Jeżeli o walkę zaś chodzi, to wydaje mi się, że częściowo białowłosy się podłożył i planował to od początku pijąc wcześniej Czarną Krew. Ryzykowna taktyka, bo nie wszystko może pójść zgodnie z planem - jak się zresztą okazało, bo trochę poturbowany został.
Mnie się ten aspekt strasznie spodobał, bo wreszcie pokazano wiedźmina z innej strony, niż uber madafakę którego nic nie ruszy.

ED: Plus ukazano też jak niebezpieczna jest jego profesja.
 
Myślę, że Geralt wiedział, że nie masz w bezpośrednim starciu z wampirzycą, ona zresztą też, stąd jej pewność siebie. Cały fortel polegał na tym, by napiła się jego krwi.
No, to ma sens. Ale mógłby się trochę bardziej ruszać, jakieś piruety robić, a nie że machanie mieczem na odlew :p
 
Teraz porównajmy sobie świetną, gęstą, mroczną, wiedźminską atmosferę tego zwiastuna do gry z kolorami jak w animowanej bajce, nie... to nie wygląda dobrze.
 
Top Bottom