np. darmowa gra od Ubisoftu w ramach przeprosin za błędy w AC: Unity.
Nie, no prosze cie. To juz bylo w ich przypadku chwytanie sie brzytwy, zeby choc troche zachowac twarz. AC: Unity to byl prawdziwy bug fest. Gra wlasciwie byla niegrywalna. Jeszcze cala ta sytuacja z Watch Dogs niedlugo wczesniej. Nawet Ubisoft sie zorientowal, ze sie zagalopowali ze swoja bezczelnoscia i musieli jakos z tego wybrnac. Czego ty oczekujesz w tym wypadku od CDPR? To jest tak jak porownywanie dwoch osob. Jedna z nich to w sumie wporzadku czlowiek. Mily, pomocny, taki wporzo ziomek. A druga osoba to totalny skurwysyn. Temu dobremu zdarzylo sie raz nie ustapic miejsca w autobusie babci. A ten zly pobil dziadka w bramie. Nagle wszyscy mowia o tym ze ten dobry to niczym sie nie rozni od tego zlego. Zly natomiast, zeby dziadek nie zglosil sprawy na policje kupil mu czekolade w formie przeprosin. I nagle wszyscy mowia ze to moze nicpon ale o zlotym sercu.