Błędy prze które odechciewa mi się grać
Pierwszym błędem jest to, że jeżeli użyję szybkiej podróży z miasta gdzieś na otwarty teren, to nawet mimo ponownego przywołania konia ma on blokadę poruszania się jak w mieście. Aby go odblokować muszę zrobić zapis na otwartym terenie i go wczytać. Drugim błędem jest nieściągalna maska. Po wykonaniu misji z Triss kiedy się ubiera maskę aby dostać się na przyjęcie. Po wykonaniu misji maska została mojej postaci na twarzy i nie da się jej zdjąć. Próbowałem wszystkiego ale ta maska jest już przykuta do ubrań mojej postaci, bo jedynym momentem kiedy jej nie miałem to w scenie miłosnej. Jeszcze innym błędem jest minimapa która co jakiś czas przy wychodzeniu z zamkniętych pomieszczeń buguje się na brązowym tle i nic na nim nie widać a żeby to naprawić trzeba robić to samo co w przypadku limitu poruszania się konia. W mieście poruszając się na koniu często mam broblem z wjazdem na schody albo pochylenia, bo blokują mnie jakieś "niewidzialne ściany", które są 1 cm krawężnikami. W przedostatnim wyścigu konnym (tym przed listem od Tasaka) mój komputerowy przeciwnik przez cały wyścig chodził w kółko na mecie a na ostatnim wyścigu pojawił się sam koń bez osoby na niej przez co podczas startu stał na mecie. Wskazywanie drogi na minimapie jest wadliwe, często każe mi iść w odwrotną stronę niż muszę albo przez jakiś dom mimo że mam cel przed sobą. W misji kiedy trzeba było zbadać "nawiedzony dom" aby czarodziejka mogła czytać z naszych snów próbowałem pozbyć się tego bożka podpalając to specjalne zioło w piecyku ale niestety przez piecykiem stała niewidzialna postać tego bożka i nie mogłem go podpalić mimo tego, że po wczytaniu save'a próbowałem tego samego. Posiadam grę na PC, ale gram na padzie od Xbox One i muszę przyznać, że lootowanie czasami jest mordęgą albo zbadanie czegoś. Na myszce jest łatwo bo się ją najeżdża natomiast na padzie czasami muszę jakieś szalone pozycje robić moją postacią aby zlockowało rzecz którą chcę podnieść/zbadać. Najbardziej z tego wszystkiego irytuje mnie ta maska która zabija cały klimat w mojej rozgrywce a ja jeszcze sobie wybrałem maskę ptaka z dziobem sięgającym mi do pępka. Na razie przez to wszystko odechciało mi się grać, mam nadzieję że ktoś to przeczyta a może nawet zostanie to naprawione.
Pierwszym błędem jest to, że jeżeli użyję szybkiej podróży z miasta gdzieś na otwarty teren, to nawet mimo ponownego przywołania konia ma on blokadę poruszania się jak w mieście. Aby go odblokować muszę zrobić zapis na otwartym terenie i go wczytać. Drugim błędem jest nieściągalna maska. Po wykonaniu misji z Triss kiedy się ubiera maskę aby dostać się na przyjęcie. Po wykonaniu misji maska została mojej postaci na twarzy i nie da się jej zdjąć. Próbowałem wszystkiego ale ta maska jest już przykuta do ubrań mojej postaci, bo jedynym momentem kiedy jej nie miałem to w scenie miłosnej. Jeszcze innym błędem jest minimapa która co jakiś czas przy wychodzeniu z zamkniętych pomieszczeń buguje się na brązowym tle i nic na nim nie widać a żeby to naprawić trzeba robić to samo co w przypadku limitu poruszania się konia. W mieście poruszając się na koniu często mam broblem z wjazdem na schody albo pochylenia, bo blokują mnie jakieś "niewidzialne ściany", które są 1 cm krawężnikami. W przedostatnim wyścigu konnym (tym przed listem od Tasaka) mój komputerowy przeciwnik przez cały wyścig chodził w kółko na mecie a na ostatnim wyścigu pojawił się sam koń bez osoby na niej przez co podczas startu stał na mecie. Wskazywanie drogi na minimapie jest wadliwe, często każe mi iść w odwrotną stronę niż muszę albo przez jakiś dom mimo że mam cel przed sobą. W misji kiedy trzeba było zbadać "nawiedzony dom" aby czarodziejka mogła czytać z naszych snów próbowałem pozbyć się tego bożka podpalając to specjalne zioło w piecyku ale niestety przez piecykiem stała niewidzialna postać tego bożka i nie mogłem go podpalić mimo tego, że po wczytaniu save'a próbowałem tego samego. Posiadam grę na PC, ale gram na padzie od Xbox One i muszę przyznać, że lootowanie czasami jest mordęgą albo zbadanie czegoś. Na myszce jest łatwo bo się ją najeżdża natomiast na padzie czasami muszę jakieś szalone pozycje robić moją postacią aby zlockowało rzecz którą chcę podnieść/zbadać. Najbardziej z tego wszystkiego irytuje mnie ta maska która zabija cały klimat w mojej rozgrywce a ja jeszcze sobie wybrałem maskę ptaka z dziobem sięgającym mi do pępka. Na razie przez to wszystko odechciało mi się grać, mam nadzieję że ktoś to przeczyta a może nawet zostanie to naprawione.
Będą teraz łatać jak Battlefielda do dziś