(Możliwe Spoilery) Zakończenie fabuły - Pustka w świecie gry

+
(Możliwe Spoilery) Zakończenie fabuły - Pustka w świecie gry

Wiadomość do REDów
Proszę o przeczytanie pierwszego postu na Waszym angielskim forum http://forums.cdprojektred.com/threads/39674-Mega-SPOILERS-Immersion-Destroyer
Jest to mała rzecz ale sprawia ogromną niechęć do dalszego grania.
Jak już przeczytaliście post, to chcę powiedzieć że, NPC (Yen, Lambert, Triss lub Ciri itp.) nie muszą mieć jakiś ekstra dialogów, chodzi głównie o fizyczne pojawienie się postaci w różnych miejscach (np. Kaer Morhen) i zagrania z nimi na przykład w gwinta lub ścigania z nimi się konno, czy coś w tym stylu.
Ponieważ, gdy po zakończeniu gry robię pozostałe mi zadania poboczne, czuję jakby taki trochę "samotny" i jak już wspominałem wcześniej, czuję ogromną niechęć do dalszj gry. Liczę i mam nadzieję na odpowiedź.
Pozdrawiam.

A wy co o tym sądzicie?
 
Jakby chociaż przed faktyczną końcówką gry dało się pogadać z niektórymi ważniejszymi npcami(tymi, którzy nigdzie nie wyruszyli). Jest w którymś zakończeniu co dalej z Philippa?
 
Mam identyczne odczucie. Pierwsza myśl po zakończeniu głównego wątku: "Gdzie jest moja Triss?"
 
No właśnie, gdy skończyłem grę pomyślałem tak samo. W mojej grze Geralt jest zakochany w Yen, więc chyba powinien mieć możliwość ją odwiedzać. Ponadto są pewne zadania poboczne, które można ukończyć tylko z pomocą danych postaci np.
Mi się trafiło, że Triss uciekła już z Novigradu, a dopiero potem znalazłem jakąś figurkę, którą muszę jej pokazać, by rozpocząć zadanie.
 
Nie wiem jak wy, ale ja sie bardzo bardzo wczułem w tą grę, i po tym jak wylądowałem w pustym Kaer Morhen, można powiedzieć że dopadła mnie w ten czas, taka jakby mała "depresja". I z tego co zauważyłem na tym angielskim forum, wiele osób ma podobne odczucia. Miejmy nadzieję że REDzi zrobią patcha i przywrócą moją Yen i Ciri ;)
 
Ja jeszcze nigdy nie wyszedłem poza puste Kaer Morhen. Za każdym razem natychmiastowo wyłączałem grę. Moim zdaniem, w postaci, w jakiej jest teraz, rozrywka po fabule jest złym pomysłem. Już lepiej zapisać sobie grę przed najważniejszym momentem, i sobie grać z świadomością, że Jaskier z Zoltanem siedzą w Nowigradzie itd.
 
Jaskier i Zoltan gdzies znikaja? Sprawdzalem tylko Roche'a po przejsciu gry w sumie i on byl na miejscu, ale mial standardowe teksty.
 
Jaskier i Zoltan gdzies znikaja? Sprawdzalem tylko Roche'a po przejsciu gry w sumie i on byl na miejscu, ale mial standardowe teksty.
Jaskier z Zoltanem siedzą w Kameleonie (Novigrad) i podobnie jak Roche, mają standardowe teksty. Nie wiem czy śledzicie te angielskie forum, ale tam ten temat ma prawie 30.000 wyświetleń i 36 stron z postami, i te liczby sprawiły że REDzi odpisali im że pociągną ten temat dalej do teamu i może zrobią coś w tym temacie :)
 
Last edited:
Też wczoraj skończyłem wreszcie główny wątek i co do tej pustki, to jest jedna rzecz, która ją potęguje. To, ze zostajemy wyrzuceni do Kear Morhen, jesli by wrzuciło nas gdziekolwiek indziej gdzie są ludzie, Novigrad, kabaret Jaskra czy nawet karczma w Białym Sadzie, ta pustka nie była by tak zauważona. A tak to w Kear Morhen nie ma zywej duszy, tylko ogromny zamek i sam Geralt. A pierwsze wrażenie wiadomo najważniejsze :D Choć nie ma co, mogliby dodać te postacie, bo wiadomo, ze nikt z nimi gadac nie bedzie, ale chodzi o sama obecnosc :D
 
Poza pustką, wątkami czy to z Yen czy Triss to są jeszcze zadania; chodzi mi o Gwinta jeśli ktoś nie robił... zatrzymujemy się na Dijkstrze którego w mieście nie ma ...
No chyba że nie mogę go znaleźć...
 
Poza pustką, wątkami czy to z Yen czy Triss to są jeszcze zadania; chodzi mi o Gwinta jeśli ktoś nie robił... zatrzymujemy się na Dijkstrze którego w mieście nie ma ...
.

Nie wiem jak z Dijkstrą, bo ja:
go zabiłem, więc dziwne gdyby potem był w mieście :D, jego karte jednak wygrałem wcześniej
Jednak nie wygrałem karty od Lamberta, zawsze jakos go zostawiałem na póżniej, to w momencie kiedy przeszedłem grę, zmienił mi się cel w zadaniu z "wygraj karte", na "znajdze karte" i lezała prawie pod nosem :) Może z innymi tez tak jest, a jak nie ma, to powinni zmienic wlasnie w ten sposób :)
 
Nie wiem jak z Dijkstrą, bo ja:
go zabiłem, więc dziwne gdyby potem był w mieście :D, jego karte jednak wygrałem wcześniej
Jednak nie wygrałem karty od Lamberta, zawsze jakos go zostawiałem na póżniej, to w momencie kiedy przeszedłem grę, zmienił mi się cel w zadaniu z "wygraj karte", na "znajdze karte" i lezała prawie pod nosem :) Może z innymi tez tak jest, a jak nie ma, to powinni zmienic wlasnie w ten sposób :)

Ja z czystego parcia na wątek główny zapomniałem o zadaniu o zamachu i quest przepadł. Fakt, jest znacznik w Novigradzie ale na tym się kończy.
 
To jest bardzo dobra idea! Umieścić Eskela i Lamberta w Kaer Morhen, Triss lub Yen gdzieś tam, Ciri (ew. kogoś tam jeszcze z bliskich Geralta) i możliwość interakcji pobocznych - karty,polowania,wyścigi itp.
 
To jest bardzo dobra idea! Umieścić Eskela i Lamberta w Kaer Morhen, Triss lub Yen gdzieś tam, Ciri (ew. kogoś tam jeszcze z bliskich Geralta) i możliwość interakcji pobocznych - karty,polowania,wyścigi itp.

Na wiedźminów w KM bym nie liczył po tym co mówili.
 
Po zakończeniu

Czy po zakończeniu gry jest możliwość spotkania którejś z głównych postaci? Mam na myśli Yennefer,Triss,Ciri,Avallaha,Jaskra,Zoltana ?
 
Więc nie w Kaer Mohren, ale możliwość losowego spotkania ich na szlaku. Raczej byłoby to do zrobienia.
 
Nie wiem jak z Dijkstrą, bo ja:
go zabiłem, więc dziwne gdyby potem był w mieście :D, jego karte jednak wygrałem wcześniej
Jednak nie wygrałem karty od Lamberta, zawsze jakos go zostawiałem na póżniej, to w momencie kiedy przeszedłem grę, zmienił mi się cel w zadaniu z "wygraj karte", na "znajdze karte" i lezała prawie pod nosem :) Może z innymi tez tak jest, a jak nie ma, to powinni zmienic wlasnie w ten sposób :)
A ja zamknalem oczy i podczas pozegnania z Vesemirem zagralem z Lambertem, jakos wczesniej nie dalo sie i balem sie ze pozniej tez sie nie da. Wybacz Vesemirze :p
 
Top Bottom