Krypta

+
Status
Not open for further replies.
Krypta

W misji u Mikula musze iść do krypty i pozabijać te stwory ( jak im Ghule?)Jednak ciągle mnie zabijają. Wiecie może jak ich zaatakować ?Jeszcze jedno. Jak zrobić ten eliksir kota ?
 
na ghula miecz srebrny, styl silny, olej na trupojady lub argentiapoczątkowo najlepiej walczyć 1 na 1... atakuj sekwencjami, odskakuj, używaj aardakot:baza (dowolna) + zielony + 2x żółty
 
Kot- baza do wytworzenia eliksiru+rebis+vitriol+aether (chyba).Na ghule styl silny. Jeśli atakuje cię więcej niż trzy- styl grupowy. Przed walką wypij kota i jaskółkę.
 
Księga Jaskółki w Ekwipunku(chyba że sprzedałeś to odkup) i tam masz przepisy na Kot , Jaskółka i jeszcze coś ....Kup sobie alkohol jak nie masz składników to nazbieraj lub kup u Abigail wejdź w tryb medytacji i zrób 1 kot i 1 jaskółka wbijasz do krypty Styl Silny i jak Cię atakują 2 na raz to jednego bij Aard a drugiego lej mieczem i najlepiej żebyś miał rozwinięty Silny Stalowy na dwie kropeczki to tyle ....
 
Ghule wywaliłem wszystkie bez eliksirów, bez specjalnego zamieszania. Trzeba uważać, by walczyć z nimi w miarę 1x1. Jeśli sa za blisko - odskakuj, czekaj aż jeden się zbliży. Aard do powalenia.
 
spróbuj atakować stylem silnym oraz grupowym ;) radze ci jednak wyprowadzać atak na jednego ghula i tak cały czas, jak w prologu pomogłeś Triss to masz umiejętność przyrządzenia ,,kota , tylko znajdz odpowiednie składniki 8)"
 
proponuje pojedynczo wybijać ghule :p oczywiście styl silny i jak nie dajesz sobie rady to jaskółka i olej przeciw upiorom :p a kota zrobisz mając te roślinę która rośnie przed kryptą :]
 
Drejko said:
olej przeciw upiorom
Już drugi raz ktoś sugeruje, że pomaga olej przeciw upiorom... A przecież ghule to ewidentnie trupojady. :/Chyba spróuję te rewelacje zweryfikować koło jakiegoś cmentarza...Osobiście sugerowałbym jednak olej przeciw trupojadom, przynajmniej logika takie rozwiązanie mi narzuca.PozdrawiamKhay
 
Przecież ghule są tak proste...Nie używałem żadnych smarowideł etc.Po prostu- podchodzisz, bijesz (uderzałem stylem szybkim, aby nie zdołały skontrować), jeśli są dwa, rzucasz Aarden, fatal1ty na jednym, drugiego dobijasz.
 
festulf said:
Przecież ghule są tak proste...Nie używałem żadnych smarowideł etc.Po prostu- podchodzisz, bijesz (uderzałem stylem szybkim, aby nie zdołały skontrować), jeśli są dwa, rzucasz Aarden, fatal1ty na jednym, drugiego dobijasz.
nic dodać, nic ująć :) Aard nawet na najniższym poziomie powali ghula jak nic Do tego jaskółka protekcyjnie i wszystko jak po maśle, chyba, że ktoś odważny i przyciągnie do siebie 4 ghule na raz :p wtedy sprawa się komplikuje nawet z jaskółką ;)
 
Na najniższym poziomie to chyba ciężko powalić tego stwora...Jaskółka niepotrzebna, jeśli powalenie wyjdzie ci za pierwszym razem, to gdy wykonasz atak na przeciwniku i on zginie, wszystkie barghesty także umierają.Suma sumarum, jeden atak wystarczy na tego potwora.
 
składniki na Kota to:Rebis(Jaskółcze ziele,rosnące wszędzie)+2xQuebrith(Balissa,koło domu Abigail)A na ghule działa olej przeciw trupojadom
 
Ja uwazam ze to calkiem latwe zadanie... ja pojedynczo wywabialem ghule do pierwszej komnaty tam jest jasniej i latwiej (przynajmniej dla mnie) zabijac ghule. cala filozofia (nie uzywalem zadnych smarowidel na miecze) wzialem jedynie jaskolke ;D
 
Ja natomiast zrobilam to po ciemku i za jednym razem wybijajac je pokolei :) Troche ciezko bylo z widocznoscia ale oczywiscie nie zrobilam wczesniej eliksiru KOT i trzebabylo sobie poradzic ;)Powodzenia...
 
Do walki z Ghulami nie jest w cale konieczny żaden eliksir oprócz Kota , ale bez niego też da się walczyć. Mając do dyspozycji przeważnie tylko miecz stalowy trzeba z nimi walczyć stylem silnym ( praktycznie tylko gdy atakuje cię jeden , góra dwa ). Jest moment kiedy wyskakuje ich kilka i wtedy przechodzisz na styl grupowy i musisz się wykazać refleksem. Jeśli go masz , nie musisz nawet wykonywać uników, przeskoków, obrotów. Ja przeszedłem tę misję na poziomie średnim bez większych ran, pijąc eliksir Kot, za pierwszym razem. Uważam ,że jest jedna z łatwiejszych misji.
 
Moim zdaniem warto jednak łyknąć dla świętego spokoju Jaskółkę jeżeli idzie się od razu po łeb alghula, będącego trofeum dla Wielkiego Łowczego. Powtorek ma jak na ten etap niezłe przyłożenie.
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom