To na pewno jest błąd, jak zagadam to jeden i drugi rzuca identyczny tekst, głos ten sam, w dodatku ten nowy już wszystkie opcje miał na szaro przy pierwszej rozmowie i grę w gwinta też.
Czyli błąd polega na tym, że tam nie powinno być kowala dopóki się go nie uwolni z klatki, a on już tam...