Recent content by myrddin

Dziś po dłuuuugim okresie niegrania postanowiłem zagrać od nowa w wieśka - tak to tylko raz na jakiś czas grałem na arenie od czasu wprowadzenia 2.0 - i mam dokładnie to samo. Przy czym zdaje mi się, że to jakiś bug związany z tym iż w poprzedniej rozgrywce - jeszcze przed patchem 2.0 - akurat...

Hmmmmm... święty spokój ? ^^

W grze my kreujemy jaki będzie 'nasz' wiedzmin - ponoć - to raz ;) A dwa to to, że wcale nie chciałem go zabijać tylko jak już napisałem zapoznać jego zadek bliżej z moim butem ;) A nie, bo wiedźmin miał te... no co się na nie poduszkę stosuje przy jeździe konnej ;)

Owszem bucika też znalazłem, nawet screena zrobiłem ale chyba nie ten but (chociaż podobny) - ona ma mniejszy rozmiar ;) Jeśli pijesz do wcześniejszego postu Darkregisa to on wyraźnie napisał: "po wykonaniu zadania Król Krypty" :P

Mi raczej chodzi o taką możliwość po wykonaniu zadania, przewidzianą przez twórców - no a raczej nie przewidzianą w tym wypadku ;)

Nie za dużo Triss się nasłuchałaś w akcie 3 ;-). W sprawie milczenia znajomych i przyjaciół wiedźmina o jego przeszłości jestem tego samego zdania co Aurelinus.Co do wyobrażeń Geralta NPC'ów, było by one gdyby mówiły mu jaki był przed pogromem w Rivii, gdyby wyrażały swoje nacechowane emocjami...

Proszę bardzo :).Cała przyjemność po mojej stronie ;)(gdzieś sie wyżalić musiałem w końcu ;) ) Ale to również z troski o grę i świat, w którym jest ona osadzona, tak mi bliski :) A nawet jeśli przeczyta, to obawiam się, że przymknie na to oko - świadoma prowokacja członka ekipy RED, który być...

1) Ida i Markus Vertz - zamieszkali niedaleko Baraniny (świętej pamięci tym razem ;)) Mówi wam to coś ? Kim oni są, a raczej kim mieli być w zamyśle? Zapewne jakieś zadanie się miało z nimi wiązać, lecz tylko imiona i nazwisko im po nim zostało - to i tak wiele, nie są jak reszta szaraczków z...

Rozmowa z alchemikiem w dzielnicy handlowej i jedna z możliwych 'dobrych' odpowiedzi końcowych po pytaniu alchemika: "Do jasnej chole*y, jakie praktyczne zastosowanie mogą mieć teorie Kelksteina, nawet jeśli są słuszne" odp. "Można na nie podrywać dziewczyny"...Przechodzień Wyzima...

No czy Bonhart potrafił by załatwić Geralta akurat jest kwestią sporną - skoro on sam został usieczony przez Ciri. Nawet to czy tak naprawdę on sam zabił tych wiedźminów, których medalionami się chwalił też nie jest do końca pewne.A co do racji bytności wiedźminów to oni byli stworzeni do walki...

Nie zrozumiałeś mojej wstawki z trupem. Chciałem w ten sposób delikatnie zasugerować, że Bonhart nie żyje więc (o czym opowiada łowca głów na bagnach, rozdział 2) nie wiem dlaczego piszesz to co cytuję wyżej. Sugeruje to przecież, że Bonhart'a w grze spotkałeś i pokonać nie potrafiłeś, jak króla...

Tyle tylko, że my teraz rozmawiamy o odczuciach z gry, czyli już - jak to trafnie ująłeś - analizujemy i dociekamy. Grając w gry komputerowe również chce się zrelaksować, nie myśleć o tym co tu i teraz, lecz widząc pewne niedorzeczności w trakcie rozgrywki to ową rozgrywkę właśnie psuje. I psuje...

Z całym szacunkiem lecz takie światy są tworzone na zmodyfikowanej wersji świata realnego. Czyli szereg praw z naszego świata po prostu ma rację bytu w tychże światach - jak chociażby prawo grawitacji itp. Dodatkowo twórca takiego świata dodaje do niego swoje prawa czyli tak zwaną magie i czary...

Przepraszam bardzo ale gdzie ty - trupa - Bonharta miałeś niezwykłą okazyje spotkać O.o (bo jeśli chodzi o łowcę głów to już się nie dziwię dlaczego uważasz, że gra jest za krótka - chodzi mi o uwagę i spostrzegawczość w trakcie przechodzenia :P)A króla Gonu w akcie IV PODOBNO pokonać się da...

Niestety z dozą dużego niedosytu i przykrością muszę się w pewnych kwestiach zgodzić z Aurelinus, szczególnie w kwestii zadań, ale i także tych mniejszych 'niedociągnięć'.Brak logiczności, wyprzedzanie faktów- lub ich spóźnione nadejście - czasem psuje klimat.Niemniej jednak nie mam zamiaru...