Ja zrobiłem tak ;) pobiegłem sobie, zawaliłem tylko te środkowe i trzecie belki. No i najtrudniejsze ;) przebicie się przez hordy kikimor. Wykonując salta do przodu jakoś mi się udało przedostać. Dobiegłem migiem do wyjścia i Oczywiście walnąłem aradem w jedną z belek. Horda szła za mną, ale...