panie kompozytorki
Przepraszam, myślałem że kompozytorami są dwie kobiety.To kobieta i mężczyzna.
Jaki to ma związek z przedmiotem wątku? Mamy napiętnować grupę fanów, która śmie wyrażać entuzjazm, zamiast bardziej odpowiadającego niektórym czarnowróżenia i wieszania chmur nad serialem? Czy w ogóle jakieś podejście jest bardziej słuszne od innego?BTw. Ten subreddit od serialu netflixa, to jakaś banda psychofanów. Oni gratulują już teraz całej ekipie za serial, a jak ktoś ich naprostuje, że może lepiej poczekać na samą produkcję, to zostaje wyśmiany. ..
Aaa, czyli wyśmiewanie opinii ludzi, którzy kulturalnie skrytykują pewny aspekt produkcji to już spoko? Nie zrozumiałeś tego co napisałem. Wszystko byłoby fajnie. Super że się cieszą z każdej sprawy związanej z serialem, ale jak ktoś tam wyrazi opinię, która nie jest w 100% pozytywem odnośnie serialu, to zostaje zminusowany z automatu, i tak dalej. A dalsza dyskusja jest bez sensu bo zlatuje się reszta wspierających się użytkowników..Sam wychodzę z założenia, że zamiast hurraoptymizmu, albo pesymizmu względem serialu lepiej zachować dystans i poczekać na konkret, najlepiej do premiery i seansu, ale nie przeszkadzają mi zbytnio skrajne opcje. W sensie zamiast wyzywać ludzi od „bandy psychofanów” dałbym każdemu przeżywać nadchodzący serial w taki sposób, jaki mu w duszy gra.