Aktualizacja 4.1 — pełna lista zmian

+
A ja właśnie przez coś takiego... Robię metowym graczom na złość i gram No unit Decki ;) Mam dodatnie win ratio więc po prostu gram im na nerwach kiedy taki syndykat nie ma na co wydać monet bądź nie ma co zrobić ze swoimi specjalami... poza dodaniem sobie monet których znowu nie ma na co wydać ;) Krasnale czy KP na ładunkach... No cóż... zabijam tylko to co może zrobić punkty po stronie przeciwnika... reszta i tak nie ma za bardzo w co uderzyć ;)
Zauważyłem że w obecnej sytuacji Gwintowej... Właśnie takie granie daje mi frajdę ;)
Kiedyś bym potępiał. Dziś życzę powodzenia.
Wkurw*a niemiłosiernie to zbugowane wyświetlanie prestiżu, nie wiadomo przeciw komu gram, doświadczony, czy żółtodziub, szczególnie teraz kiedy jest sporo nowych osób.. Ehh zapraszasz nowych gości do restauracji, oni się jarają na nowe smaki ale widzą, że masz za przeproszeniem uje*ane stoły, trochę słabo. Inni też nie widzą z kim mają do czynienia.
U mnie to wygląda tak, że na ekranie początkowym widzę normalnie poziom prestiżu i swój i przeciwnika. Dopiero w tracie partii albo na końcowym się buguje na pierwszy poziom prestiżu. Zastanawia mnie też czy ktoś ma błąd wyświetlania wyniku w rundzie. Np pod koniec rundy gdzie przeciwnik da pas i jest 10-0, wtedy go przebijam o te 11 pkt i wynik dalej jest 10-0 na jego korzyść. Powoduje to niepotrzebne przedłużanie pojedynku bo czasami nie jestem pewien czy aby nie zawaliłem w jednostkę z pancerzem albo coś innego sknocilem ale wyświetla się 10-0, ja pasuje i wygrywam runde.
Tak się zacząłem zastanawiać jeszcze nad tym rozłączaniem, czy może być to spowodowane tym, że ktoś gra na telefonie, dostaje bęcki i po prostu wciska home button po czym przesuwa apkę gwinta do śmietnika? Czy po takim zagraniu też wyskoczy powiadomienie, że przeciwnik ma problem z siecią
Może ktoś siedzi na wiosce i ma neta mobilnego w playu ;-) Często wtedy rozłącza :D
 
Edit:
Tak się zacząłem zastanawiać jeszcze nad tym rozłączaniem, czy może być to spowodowane tym, że ktoś gra na telefonie, dostaje bęcki i po prostu wciska home button po czym przesuwa apkę gwinta do śmietnika? Czy po takim zagraniu też wyskoczy powiadomienie, że przeciwnik ma problem z siecią?
No raczej tak. Podobnie przy alt + f4. Raczej wątpię, ze ktoś odłącza kabel od neta żeby Ci specjalnie na złość zrobić....
 
Raczej wątpię, ze ktoś odłącza kabel od neta żeby Ci specjalnie na złość zrobić....
A mnie już na tym świecie nic nie zdziwi..

GentleTimelyFox-size_restricted.gif


Ale jeśli jest tak jak mówimy, to twórcy gry powinni coś z tym zrobić i powinno być to traktowane jako poddana gra. Czemu mam czekać dodatkowe kilkadziesiąt sekund na rozstrzygnięcie?
 
Last edited:
Ale jeśli jest tak jak mówimy, to twórcy gry powinni coś z tym zrobić i powinno być to traktowane jako poddana gra. Czemu mam czekać dodatkowe kilkadziesiat sekund na rozstrzygnięcie?
Bo klient gry nie jest w stanie stwierdzić czy to przez problemy z siecią (tymczasowe) czy wyłączenie gry. W innych grach jest podobnie.
 
Ale zgodzisz się ze mną, że jest to nielogiczne? I działa jako kolejny mankament na rzecz gwinta. Czy na pewno wszystkie kontrakty/zadania będą się prawidłowo zaliczać, jeśli gra zakończy się w taki sposób? I czy ilość EXPa za taki mecz wpada dokładnie taka sama, jak gdyby przeciwnik po prostu spassował?
 
Ale zgodzisz się ze mną, że jest to nielogiczne?
Wg mnie jest to logiczne bo nie wiem na jakiej innej zasadzie gra miałaby ocenić czy połączenie od gracza chwilowo zostało zerwane czy to wyłączenie gry. W innych grach spotykałem się z podobna procedurą i nie wiem czy coś lepszego wynaleziono.
A co do nagród za mecz to są na pewno takie same jakby ktoś wcisnął esc + enter.
 
Też nie wiem, bo nie jestem informatykiem ale jak dla mnie to brak dostępu do sieci w grze = komunikat o braku sieci a przerwanie meczu ręcznie, czy to poprzez esc+enter czy to poprzez wyłączenie aplikacji w obojętne jaki inny sposób (nawet restart kompa) = poddanie gry a nie problem z siecią.
 
Też nie wiem, bo nie jestem informatykiem ale jak dla mnie to brak dostępu do sieci w grze = komunikat o braku sieci a przerwanie meczu ręcznie, czy to poprzez esc+enter czy to poprzez wyłączenie aplikacji w obojętne jaki inny sposób (nawet restart kompa) = poddanie gry a nie problem z siecią.
Naciśnięcie Alt-F4 powoduje wyłączenie aktualnego procesu i w takim przypadku gra nie wyśle informacji o tym, że użytkownik wyłączył ją naciskając Alt-F4, a serwery gry nie mają jak tego sprawdzić. Tym bardziej jeśli doszło do restartu komputera.
 
Naciśnięcie Alt-F4 powoduje wyłączenie aktualnego procesu i w takim przypadku gra nie wyśle informacji o tym, że użytkownik wyłączył ją naciskając Alt-F4, a serwery gry nie mają jak tego sprawdzić.
Zatem:
No raczej tak. Podobnie przy alt + f4. Raczej wątpię, ze ktoś odłącza kabel od neta żeby Ci specjalnie na złość zrobić....
Jestem pewny, że ktoś specjalnie robi na złość wyłączając grę albo poprzez alt+f4, albo resetując kompa, albo wciskając home button w urządziu IOS, nie musi się pochylać w tym celu do wypinania kabla z internetem. Reasumując i kończąc dyskusję, przerwanie w taki sposób więcej niż dajmy na to 5 gier w sezonie powinno być nagradzane banem na gwinta na cały następny sezon.
 
Reasumując i kończąc dyskusję, przerwanie w taki sposób więcej niż dajmy na to 5 gier w sezonie powinno być nagradzane banem na gwinta na cały następny sezon.
Ale pisałem, że nie ma jak rozpoznać czy gracz zrobił to specjalnie czy też faktycznie połączenie się zerwało.
Chcesz karać ludzi banem za to, że mają słaby internet?
 
Dlatego napisałem o pewnym zakresie np. za 5 gier, w których zerwało połączenie nie ma konsekwencji.
 
Top Bottom