Ekranizacja Sagi - czy za drugim razem będzie lepiej? (Hollywood, Platige Films, Netflix)

+
Status
Not open for further replies.
Sto lat w "Mniejszym źle"... Dlaczego każda kolejna adaptacja dokłada lat Geraltowi xD
Może po prostu Geralt zaczął się późno rozwijać, tak po pięćdziesiątce.
A to nie działa po prostu tak, że wiedźmini starzeją się o wiele wolniej niż ludzie? Ja zakładałem tak, że 5 lat dla człowieka to jeden rok starzenia się dla wiedźmina, dlatego nigdy nie miałem problemu z tym, by 100 czy 150-letni Geralt wyglądał jak trzydziesto, czterdziestolatek.
 
NIe chodzi o to, czy Geralt ma lat sto, czy może dwieście, tylko po prostu trzeba mocno nagimnastykować wyobraźnię, by na jednym obrazku ujrzeć Nenneke i sięgającego jej do paska kilkuletniego Geralta. Oczywiście jest to możliwe, o czym sam pisałem wielokrotnie, ale wymaga to sięgania po nieco naciągane argumenty.
- Geralt, ty jesteś chory.
- Ranny, chciałaś powiedzieć.
- Wiem, co chciałam powiedzieć. Coś jest z tobą nie tak, wyczuwam to. Przecież znam cię od takiego, o, wyrostka, gdy cię poznałam, sięgałeś mi do paska spódnicy.
 
No i sposób, w jaki Sapkowski mówi o wieku Geralta, sugeruje raczej zakres 50-70 niż ponad 100, i to dopiero podczas Chrztu, a nie Mniejszego zła.

Piotr Szczygielski: Ile (choćby w przybliżeniu) lat ma Geralt? Z naszego szacowania wynika, że około 45 lat…

AS: Ma (w chwili „Chrztu ognia”) ponad pięćdziesiąt. Ale nie przyznaje się i nikomu nie powiedział, ile ponad. Wiedźmini starzeją się wolniej od zwykłych ludzi i mniej widocznie, niż zwykli ludzie. Wiedźminowi, który ma lat sześćdziesiąt, też nikt nie da więcej niż czterdzieści pięć. W świecie wiedźmina ludzie osiągają co prawda wyższą średnią wieku, niż w „naszym” średniowieczu, ale jednak i tu wahano by się zlecać mokrą robotę, walkę z potworami „dziadowi po pięćdziesiątce”. Dlatego Geralt ukrywa wiek.
 
po prostu trzeba mocno nagimnastykować wyobraźnię, by na jednym obrazku ujrzeć Nenneke i sięgającego jej do paska kilkuletniego Geralta.
Rany, zawsze uważałem, że ten tekst z tym paskiem to bzdura i że nienależy traktować Nenneke poważnie. Dla mnie Geralt zawsze był o wiele starszy od niej.
 
A na czym oparłeś to swoje przekonanie? Uważasz, że Nenneke ot tak sobie rzuciła z głupia frant, że zna Geralta od czasów, gdy był smarkaczem, który w przyświątynnej szkółce uczył się czytać i pisać? Dla mnie, co kiedyś słusznie zauważył SMiki, Geralt nie zachowuje się jak ktoś, kto ma sto lat na karku. Nawet biorąc pod uwagę jego aspołeczność i wynikające z tego braki.
 
A na czym oparłeś to swoje przekonanie? Uważasz, że Nenneke ot tak sobie rzuciła z głupia frant, że zna Geralta od czasów, gdy był smarkaczem, który w przyświątynnej szkółce uczył się czytać i pisać? Dla mnie, co kiedyś słusznie zauważył SMiki, Geralt nie zachowuje się jak ktoś, kto ma sto lat na karku. Nawet biorąc pod uwagę jego aspołeczność i wynikające z tego braki.
Zastanawiam się w jakim celu Geralt miałby trafić do szkółki? Dla dziewcząt. Skoro sięgał do pasa to był raczej za mały na Próbę Traw więc po co szkolić w czytaniu i pisaniu kogoś kto ma duże szanse na utratę życia podczas mutacji. I czemu tylko on? Przecież brak treningu i diety w Kaer Morhen odbierało mu część szans na pomyślne przejście prób. Nie do końca mi się klei ta nauka czytania i pisania.
 
@raison d'etre Wyjaśnienie wysłałem ci na PW, aby nie offtopować.
Niech mnie ktoś poprawi, ale wydaje mi się że w Kwestii Ceny Calanthe w ogóle nie używała miecza.
bandicam 2019-11-17 19-34-42-051.jpg
 
Last edited:
Zastanawiam się w jakim celu Geralt miałby trafić do szkółki? Dla dziewcząt.
Nie tak całkiem dla dziewcząt, przecież jest Jarre.
Skoro sięgał do pasa to był raczej za mały na Próbę Traw więc po co szkolić w czytaniu i pisaniu kogoś kto ma duże szanse na utratę życia podczas mutacji.
Na trzeci dzień zmarły wszystkie dzieci, kromie jednego, otroka lat zaledwie dziesięciu.
Przeżyje albo nie przeżyje, ale jeśli przeżyje, to już przynajmniej coś będzie miał w głowie. Ale w sumie fakt, że Nenneke znała Geralta od małego, mógłby również oznaczać, że miała dostęp do Kaer Morhen. Jakby nie patrzeć, eliksiry dla wiedźminów potrafiła zrobić, a nie sądzę, by była to wiedza powszechna.
 
Nie tak całkiem dla dziewcząt, przecież jest Jarre.


Przeżyje albo nie przeżyje, ale jeśli przeżyje, to już przynajmniej coś będzie miał w głowie. Ale w sumie fakt, że Nenneke znała Geralta od małego, mógłby również oznaczać, że miała dostęp do Kaer Morhen. Jakby nie patrzeć, eliksiry dla wiedźminów potrafiła zrobić, a nie sądzę, by była to wiedza powszechna.
Mój młody mając 2 lata sięga mi już prawie do pasa mając koło 90 cm. Nenneke jest raczej niższa ode mnie. Sugerowaloby to, że Geralt przebywał w Ellander co najmniej kilka lat lub kilka razy w różnym wieku. Bo uczenie czytania i pisania dajmy na to 3 latka to zadanie dość karkołomne.
Jarre był uczony na pisarczyka z tego co pamiętam dzięki umowie świątyni z urzędem. Dalej nie wyjaśnia to kwestii czemu tylko Geralt? Co było w nim wyjątkowego oprócz tego, że był w zamierzeniu głównym protagonistą książki i autor o tym wiedział.
 
Nie wiemy, czy był jedyny. Podejrzewam, że to mogła być dość standardowa praktyka, skoro taką samą decyzję podjęto względem Ciri. Nie wiemy też dokładnie, w jakich okolicznościach mały Geralt trafił pod opiekę Vesemira. Być może znajomość Vesemira i Visenny sięgała nieco dalej poza ten krótki moment przekazania dziecka z informacją o imieniu.
To jest właśnie zabawne u Sapkowskiego, że gdzieś tam pod powierzchnią kryją się całe historie, które zostały ledwo muśnięte. Hissrich próbuje je wydobyć, ale czyni to z wdziękiem słonia jak dla mnie.
 
Mój młody mając 2 lata sięga mi już prawie do pasa mając koło 90 cm. Nenneke jest raczej niższa ode mnie. Sugerowaloby to, że Geralt przebywał w Ellander co najmniej kilka lat lub kilka razy w różnym wieku. Bo uczenie czytania i pisania dajmy na to 3 latka to zadanie dość karkołomne.
Jarre był uczony na pisarczyka z tego co pamiętam dzięki umowie świątyni z urzędem. Dalej nie wyjaśnia to kwestii czemu tylko Geralt? Co było w nim wyjątkowego oprócz tego, że był w zamierzeniu głównym protagonistą książki i autor o tym wiedział.
Właśnie przez takie rozważania uważam, że lepiej machnąć ręką na słowa Nenneke i po prostu nie traktować ich poważnie.
 
Pozwolę sobie włączyć się w dyskusję o wieku Nenneke. Wydaje mi się, że bez względu na to, czy jej słowa o sięganiu do pasa potraktujemy dosłownie, czy też uznamy to za wyolbrzymienie, to jednak można z dość dużym prawdopodobieństwem założyć, że znają się z Geraltem od bardzo dawna. Ponadto w książkach Nenneke trochę matkuje Geraltowi, a co za tym idzie ciężko sobie wyobrazić by była od niego znacząco młodsza, więc każda zmiana w jego wieku powinna oznaczać również postarzenie Nenneke (i to do dość mało prawdopodobnego wieku dla człowieka w świecie Wiedźmina).

Niemniej jednak wydaje mi się, że ta kwestia może nie mieć najmniejszego znaczenia, gdyż Nenneke może pojawić się w zupełnie innej formie niż ta, którą znamy z książek. Nie ma jej jak na razie w obsadzie pierwszego sezonu i jeśli tak pozostanie, to nie będzie już pewnie pełnić roli głosu rozsądku w relacjach Geralt-Yennefer. Może się pojawić w sezonie drugim, ale wtedy jej rola ograniczy się zapewne do bycia wredną szefową w szkole, w której uczy się Ciri. W takiej sytuacji jej wiek i relacje z Geraltem nie będą w ogóle istotne (co byłoby moim zdaniem wielką stratą, ale niestety nie można wykluczyć takiego rozwoju sytuacji).
 
Jak dla mnie kwestia wieku Nenneke jest bardzo prosta. Jak w wielu przypadkach Sapkowski najpierw napisal jedno, potem zaczął pisac sage i rozwinął zupełnie inny koncept, a że mu sie to z wcześniejszymi słowami nie zgadzało, to machnął ręką i niech sobie ludzie dywaguja :D
 
potem zaczął pisac sage i rozwinął zupełnie inny koncept, a że mu sie to z wcześniejszymi słowami nie zgadzało, to machnął ręką
Ale przecież niczego nowego w kwestii wieku nie rozwinął. Nawet info o ataku na twierdzę pół wieku przed narodzinami Triss było zrównoważone stwierdzeniem, że ostatnich chłopców szkolono ćwierć wieku przed akcją Sagi, więc nijak nie ograniczyło to dolnego przedziału wieku protagonisty.

To Gra Wyobraźni podała jako pierwsza informację, że Geralt jest rok młodszy od Yen, i później jakoś się przyjęło.
 
Nowy casting ogłoszony. Wujek Fringilli, Artorius Vigo
tu mniej więcej zidentyfikowani czarodzieje
circle3.jpg
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom