Cześć, miałem taką sytuację - zagrywam Villentretenmerth'a w swojej turze i na koniec następnej powinien aktywować się timer. Przeciwnik oznaczył mi go skazą. Czy sojusznicza karta, która dodatkowo została zagrana jako pierwsza, nie powinna się pierwsza aktywować na koniec tury? Bo skończyło się tak, że Villen został zniszczony przed aktywacją timera. Czy w tej grze istnieją jakiekolwiek priorytety, przecież to jest chore.
Villentretenmerth - Smok
Po 2 sojuszniczych turach, na koniec tury, zniszcz najsilniejszą jednostkę na polu bitwy (nie licząc tej jednostki). Koszt werbunku: 11 Siła: 6
gwent.one
Tyrggvi Tuirseach - Człowiek, Korsarz, Wojownik
Weteran. Rozmieszczenie: Daj wrogiej jednostce skazę. Koszt werbunku: 10 Siła: 5
gwent.one
Last edited: