Jeśli zostawili sobie furtkę do rozwijania gry na nextgeny i PC, to nie, bo natrzepią kasy na starych konsolach. Pamiętamy jak dużo lepiej wyglądało Krew i Wino względem podstawki. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby podrasować Cyberpunka z kolejnymi patchami, dać lepsze tekstury czy zagęścić miasto NPCami.