Cyberpunk 2077 - Dyskusja ogólna

+
Nie musisz tego dodawać, zaznaczasz to w prawie każdym poście.
I mówię serio, jakaś granica między udowadnianiem/przekonywaniem swoimi argumentami a spamem istnieje i powoli zaczynasz ją przekraczać.
Szanowny Panie moderator czy ktoś od redów słucha głosu ludu? Lub ktoś im donosi o marzeniach graczy związanych z grą? Było nie było jesteśmy po tej samej stronie barykady. Każdemu na tym forum(mam nadzieje) zależy na dobrym imieniu CDP Red Czy istnieje jakaś sensowna osoba, jakiś posłaniec pomiędzy "My" a "Redzi"?? Proszę o odpowiedź. Wystarczy "Tak" lub "Nie".:)
 
Szincza
To chyba nie za dlugo tutaj zagoszcze? Bo jakbym pisal ze jestescie super fajni i gra jest naprawde ekstra gdzie wszystko zgadza sie z tym co zobaczylismy w trailerach to wtedy moglbym to powielac w kazdym komentarzu i nie byloby problemu? Rozmawiam tutaj nie tylko z Panem ale tez z innymi forumowiczami wymieniajac sie swoimi spostrzezeniami a nie mam pewnosci ze oni czytaja tak jak Pan wszystkie moje komentarze. Czy tak ciezko to zrozumiec? Temat stanowi Dyskusja Ogolna wiec powinna tutaj dominowac dowolnosc a spam to polega na zasmiecaniu zwlaszcza tym ze pisze sie nie na temat w sposob denerwujacy dla wszystkich. Jak Pan jest naprawde moderatorem to powinien Pan o tym wiedziec. No ale coz jak nie jestem tutaj mile widziany to ja juz sie pozegnam z Panem oraz z graczami ktorych tutaj poznalem i wymienilem sie pogladami i odejde sam skoro tak wielka jestem tutaj w panskich oczach szkodzącą osobą i lamiącą regulaminy tylko dlatego ze napisalem o Was w kilku komentarzach negatywnie a takze tym co chcialbym zeby bylo poprawione w grze. Dziekuje i pozdrawiam wszystkich Graczy z ktorymi mialem przyjemnosc tutaj wymieniac sie pogladami.
Post automatically merged:

PrzemoTornado
Chyba niestety nie! Oni skupiają sie na Nas na tym ze za duzo piszemy i chyba wymagamy od nich? zamiast wziac sie do pracy i szanowac forumowiczow ktorzy im dostarczaja informacje to jeszcze za to strasza tym ze regulaminy lamiemy? No coz sami widzicie Panstwo jak to wszystko wyglada. Ja ich bardzo polubilem bo uwielbiam gry komputerowe a teraz za to ze pisze o tym wszystkim co widze i czuje gdzie nie uzywam hejtu ani wulgarnych slow wymieniajac sie z Panstwem opiniami to dostaje od nich ostrzezenia... No coz, tak to wyglada niestety.
Pozdrawiam Pana dziekuje za wymiane pogladow odnosnie gry Cyberpunk i zycze milego dnia!
 
Last edited:
czytam, czytam i oczom nie wierze... mam rozwiązanie dla Was wszystkich. Uzbrójcie się w cierpliwość, dajcie REDom pracować. Przeprosili za błędy (czego UBI nigdy nie zrobiło i nie zrobi), wzięli się do pracy, łatają grę...założę się też, że czytają wszystkie nasze wypociny i napewno uwzględniają wzmianki dotyczące niedoróbek (jeśli nie wszystkie, to te najbardziej rażące). Za moment wyjdzie patch, póżniej kolejne, DLCki i inne extendery. Spokój może nas tylko uratować. Od siebie dodam, że pomimo wszystko jestem dumny z rodaków, bo do tej pory żadna produkcja nie spowodowała u mnie tylu opadów szczeny. Panowie i Panie "pomimo wszystko" kawał dobrej roboty, serca i geniuszu w jednym. Gratuluje!
 
Last edited:
Szincza
To chyba nie za dlugo tutaj zagoszcze? Bo jakbym pisal ze jestescie super fajni i gra jest naprawde ekstra gdzie wszystko zgadza sie z tym co zobaczylismy w trailerach to wtedy moglbym to powielac w kazdym komentarzu i nie byloby problemu? Rozmawiam tutaj nie tylko z Panem ale tez z innymi forumowiczami wymieniajac sie swoimi spostrzezeniami a nie mam pewnosci ze oni czytaja tak jak Pan wszystkie moje komentarze. Czy tak ciezko to zrozumiec? Temat stanowi Dyskusja Ogolna wiec powinna tutaj dominowac dowolnosc a spam to polega na zasmiecaniu zwlaszcza tym ze pisze sie nie na temat w sposob denerwujacy dla wszystkich. Jak Pan jest naprawde moderatorem to powinien Pan o tym wiedziec. No ale coz jak nie jestem tutaj mile widziany to ja juz sie pozegnam z Panem oraz z graczami ktorych tutaj poznalem i wymienilem sie pogladami i odejde sam skoro tak wielka jestem tutaj w panskich oczach szkodzącą osobą i lamiącą regulaminy tylko dlatego ze napisalem o Was w kilku komentarzach negatywnie a takze tym co chcialbym zeby bylo poprawione w grze. Dziekuje i pozdrawiam wszystkich Graczy z ktorymi mialem przyjemnosc tutaj wymieniac sie pogladami.
Post automatically merged:

PrzemoTornado
Chyba niestety nie! Oni skupiają sie na Nas na tym ze za duzo piszemy i chyba wymagamy od nich? zamiast wziac sie do pracy i szanowac forumowiczow ktorzy im dostarczaja informacje to jeszcze za to strasza tym ze regulaminy lamiemy? No coz sami widzicie Panstwo jak to wszystko wyglada. Ja ich bardzo polubilem bo uwielbiam gry komputerowe a teraz za to ze pisze o tym wszystkim co widze i czuje gdzie nie uzywam hejtu ani wulgarnych slow wymieniajac sie z Panstwem opiniami to dostaje od nich ostrzezenia... No coz, tak to wyglada niestety.
Pozdrawiam Pana dziekuje za wymiane pogladow odnosnie gry Cyberpunk i zycze milego dnia!
Krytyka jest wskazana i uzasadniona, niezależnie od tego czy w odpowiedzi na każdy post pisałbyś że gra jest super, czy odwrotnie - zwróciłbym ci uwagę. „Dyskusja” w nazwie tematu jest słowem-kluczem i opiera się na jakiejś wymianie informacji, argumentów i spostrzeżeń, a nie na powtarzaniu do znudzenia tego samego każdemu aktywnemu w wątku użytkownikowi.
Szanowny Panie moderator czy ktoś od redów słucha głosu ludu? Lub ktoś im donosi o marzeniach graczy związanych z grą? Było nie było jesteśmy po tej samej stronie barykady. Każdemu na tym forum(mam nadzieje) zależy na dobrym imieniu CDP Red Czy istnieje jakaś sensowna osoba, jakiś posłaniec pomiędzy "My" a "Redzi"?? Proszę o odpowiedź. Wystarczy "Tak" lub "Nie".:)
REDzi są obecni na forum, doświadczenia z premier poprzednich gier podpowiadają, że niektórzy z nich aktywnie je przeglądają. Żadnej gwarancji dać ci nie mogę, ale osobiście jestem przekonany, że zbierają feedback, są świadomi problemów i na tyle, na ile to możliwe i nie kłóci się to z ich wizją gry są otwarci na propozycje i życzenia graczy, co pokazuje przykład Wiedźminów, gdzie do drugiej części po czasie dodano fryzjera, a do trzeciej tryb NG plus, czy możliwość barwienia pancerzy.
 
Last edited:
czytam, czytam i oczom nie wierze... mam rozwiązanie dla Was wszystkich. Uzbrójcie się w cierpliwość, dajcie REDom pracować. Przeprosili za błędy (czego UBI nigdy nie zrobiło i nie zrobi), wzięli się do pracy, łatają grę...założę się też, że czytają wszystkie nasze wypociny i napewno uwzględniają wzmianki dotyczące niedoróbek (jeśli nie wszystkie, to te najbardziej rażące). Za moment wyjdzie patch, póżniej kolejne, DLCki i inne extendery. Spokój może nas tylko uratować. Od siebie dodam, że pomimo wszystko jestem dumny z rodaków, bo do tej pory żadna produkcja nie spowodowała u mnie tylu opadów szczeny. Panowie i Panie "pomimo wszystko" kawał dobrej roboty, serca i geniuszu w jednym. Gratuluje!

Sorki, ale dla wersji konsolowej samo przepraszam nie wystarczy. To jak CDPR się zachował z recenzjami, brak wersji recenzenckiej dla konsoli itd. itp.. Po prostu zaprzepaścili cały kredyt zaufania graczy jaki do tej pory mieli, mogli przed premierą oficjalnie tonować hype graczy, skoro wszyscy tutaj dyskutujemy o tym, czego się spodziewaliśmy. Przecież w marketingu mają dane i feedback graczy jakie są oczekiwania. Wystarczyło nie podgrzewać, a stonować nieco emocje, być jak to się mówi po angielsku, upfront, mogli być transparentni też w kwestii poprzedniej generacji konsol. Ludzie mają prawo czuć się oszukani.

Swoją drogą ciekawy temat na reddicie znalazłem
I think I know what happened with Cyberpunk 2077 : cyberpunkgame (reddit.com)

Bardzo interesujące.
 
czytam, czytam i oczom nie wierze... mam rozwiązanie dla Was wszystkich. Uzbrójcie się w cierpliwość, dajcie REDom pracować. Przeprosili za błędy (czego UBI nigdy nie zrobiło i nie zrobi), wzięli się do pracy, łatają grę...założę się też, że czytają wszystkie nasze wypociny i napewno uwzględniają wzmianki dotyczące niedoróbek (jeśli nie wszystkie, to te najbardziej rażące). Za moment wyjdzie patch, póżniej kolejne, DLCki i inne extendery. Spokój może nas tylko uratować. Od siebie dodam, że pomimo wszystko jestem dumny z rodaków, bo do tej pory żadna produkcja nie spowodowała u mnie tylu opadów szczeny. Panowie i Panie "pomimo wszystko" kawał dobrej roboty, serca i geniuszu w jednym. Gratuluje!
Jestem, cierpliwy. Moja gra w pięknym pudełku odstawiona na półkę conajmniej do lutego. Nie wsiąde do samochodu grubego Dextera do lutego. :)
Specjalnie zarejestrowałem się na tym forum by choć trochę pomóc a nie płakać. (Dla efektu trochę mięsem rzuciłem.:) ) Podrzucić jakiś pomysł i tyle. A co będzie to będzie. Luz blues.
 

Attachments

  • 16080359160543677729329488850938.jpg
    16080359160543677729329488850938.jpg
    2.9 MB · Views: 73
Generalnie teraz RED'z stali się ulubionym tergetem do wyrażania swojego niezadowolenia odnośnie całej branży (crunch, obsuwy, niespełnione obietnice i zagliczowany ostateczny produkt).
Szanowni Państwo, rodzi nam się nowe UBI (na pewnych płaszczyznach oczywiście), odtąd memy o produkcjach RED'ów będą zalewać net przy każdej nowej premierze ze studia, które długo się od tego smrodku nie uwolni...


P.S. Wiem, że RED'zi zachowali się... Przeprosili oraz dali możliwość zwrotu kasy za grę (w przypadku zawiedzenia się kształtem produktu) na konsole "starszej generacji" (Xbox ONE, PS4 - tak w ogóle generacji, na którą pierwotnie powstawał tytuł :coolstory: ). Ale po tylu miesiącach obsuwy (i trzykrotnym przekładaniu daty premiery), że nie wspomnę już o latach pracy (nie ma bata, gra musiała co najmniej raz trafić do śmietnika i zostać pisana od podstaw) oraz rzeszy ludzi pracujących nad tytułem to co wyszło byłoby śmieszne, gdyby nie było tragiczne...

P.S.2. Cieszę się, że mam grę PC i obecnie nie bardzo dysponuję czasem na grę - przynajmniej do tego czasu coś poprawią.
 
Szanowny Panie moderator czy ktoś od redów słucha głosu ludu? Lub ktoś im donosi o marzeniach graczy związanych z grą? Było nie było jesteśmy po tej samej stronie barykady. Każdemu na tym forum(mam nadzieje) zależy na dobrym imieniu CDP Red Czy istnieje jakaś sensowna osoba, jakiś posłaniec pomiędzy "My" a "Redzi"?? Proszę o odpowiedź. Wystarczy "Tak" lub "Nie".:)
To jakikolwiek deweloper (czy ktokolwiek inny) jest od spełniania "marzeń graczy"?
 
Kolejna niepochlebna opinia na YT (raczej nieco popadająca w skrajność):


A tutaj kilka słów od Angry Joe:


P.S. Czuję, że chyba aż takiej dramy nie było przy okazji premiery W3 i jego sławnego downgrade'u.
 
To jakikolwiek deweloper (czy ktokolwiek inny) jest od spełniania "marzeń graczy"?
Serio?? Takie pytanie?? Odpowiem: No raczej.:) Pisząc marzenia miałem na myśli uwagi graczy. A czym są uwagi graczy jak nie marzeniami. By ich gra była lepsza. :) Czytaj ze zrozumiem zamiast spamować niepotrzebnymi pytaniami.
 
Last edited:
Znacie ten ficzer? Jak przytrzymacie w trakcie dialogu PPM to kółkiem myszy możecie przybliżać kamerę na twarz rozmówcy, wtedy też na jego głos zostaje nałożony dodatkowy efekt. Nawet po maksymalnym przybliżeniu twarze prezentują się ok.
Post automatically merged:

A tak swoją drogą ciekawe kiedy Mike Pondsmith powie: "Gra narobiła mi mnóstwo smrodu i gówna". :LOL:
 
Znacie ten ficzer? Jak przytrzymacie w trakcie dialogu PPM to kółkiem myszy możecie przybliżać kamerę na twarz rozmówcy, wtedy też na jego głos zostaje nałożony dodatkowy efekt. Nawet po maksymalnym przybliżeniu twarze prezentują się ok.
Post automatically merged:

A tak swoją drogą ciekawe kiedy Mike Pondsmith powie: "Gra narobiła mi mnóstwo smrodu i gówna". :LOL:
Raczej by powiedział tak: This game gave me a lot of stench and shit. " :-D
 
Mnie tak na prawdę zastanawia jedna rzecz, dlaczego, jeśli to prawda, tyle utalentowanych osób uciekło z produkcji Cyberpunka? Zazwyczaj chodzi o dwie rzeczy - pieniądze albo warunki pracy. Mam odczucie, że zarząd oszczędzał na fachowcach a wydawał pieniądze na wszelkie inne pierdoły. Powiedzmy sobie szczerze, zainteresowanie tytułem byłoby ogromne nawet bez jednej reklamy na ulicy. Jeśli gra byłaby genialna jak Wiedźmin, to rozgłos nakręciliby sami fani, co najwyżej dochody rozłożyłyby się bardziej w czasie. Albo gdyby w grze nie było Keanu lub tych gwiazdek muzyki, ruszyłoby to Was, gdyby gra była 10/10? Dla mnie piosenki mógłby nawet tworzyć garażowy zespół rockowy. Kasa została wywalona na upierdliwe reklamy, których wszyscy już mieli psychicznie pod koniec dosyć. Wyobraźcie sobie, jak wyglądałby Cyberpunk, gdyby chociaż połowa kasy rzeczywiście poszła na produkcję. {*}

No nic, najważniejsze, żeby teraz wyciągnąć wnioski i odbudować co się zepsuło. Ludzie mają krótką pamięć, wszystko da się naprawić.

A ode mnie dobra piosnka na dzisiejsze popołudnie.

God Was Never on Your Side - YouTube
 
Last edited by a moderator:
Mnie tak na prawdę zastanawia jedna rzecz, dlaczego, jeśli to prawda, tyle utalentowanych osób uciekło z produkcji Cyberpunka? Zazwyczaj chodzi o dwie rzeczy - pieniądze albo warunki pracy.
Nie była to czasem zwykła "rotacja" z której to znana jest branża gier? Pracownicy przychodzą popracować przy jednej albo dwóch grach żeby mieć co wpisać w CV i idą szukać innych wyzwań. Ponoć najlepiej się ludziom pracuje w mniejszych studiach tworzących gry indie, gdzie jest więcej luzu i wolności twórczej. W takich "farmach" typu CDPR nikt na zawsze nie zostaje, nawet Ci na wysokich stanowiskach. Choć wiadomo, jeśli z warunkami pracy / crunchem jest źle to tych "uciekających" będzie zawsze więcej.
 
Nie była to czasem zwykła "rotacja" z której to znana jest branża gier?
Była, nie doszukiwałbym się tu teorii spiskowych, zważywszy na to że RED nie jest studiem, w którym pojedyncze osoby mają znaczny wpływ na kształt produkcji. Nie jest to taka sytuacja, jak z Caseyem Hudsonem, czy Neilem Druckmannem. Znaczna część developerów to wyrobnicy, którzy często migrują i jest to coś całkowicie w branży powszechnego.
 
Ciężkie czasy nastały w redanii. Ale może to i dobrze bo szmal przesłonił górze trzeźwy ogląd sytuacji i taki kubeł zimnej wody na ich głowy przyda się. Szef studia ewidentnie nie poradził sobie i powinien odejść. Marketing w hypowaniu nie ma sobie równych. Szkoda, że byli tak bardzo oderwani od rzeczywistości. Najgorsze co spotkało tę firmę to wejście na giełdę. Zarząd poczuł mamonę i stopniowo coraz bardziej zadowalał akcjonariuszy kosztem ekipy.
 
Top Bottom