W obecnym Gwincie ciężko jest złożyć w ogóle talie, która wychodzi poza jakiś określony schemat i nią wygrywać. W OB działało to trochę inaczej bo mieliśmy inne ograniczenia. Mam wrażenie że punkty prowizji to taki obusieczny miecz, gdzie trzeba wybierać karty, które od razu przyniosą największe...