Search results

Karta z umiejętnością specjalną: zamiana naszej najsilniejszej wystawionej karty (powyżej 8 pt) na dowolną wystawioną kartę przeciwnika, np. Jaskra lub jakiegoś medyka. Karta specjalna: armagedon/białe zimno - wszystkie efekty pogodowe w zamian za wyrżnięcie, dajmy na to, naszych 1-2 najlepiej...

Nie uwzględniłem wpływu oleju i mieczy niedźwiedzich, mea culpa. Wykuwałem miecze kota, gryfa i wilka, miśka nie ruszałem. Mógłbyś podać statystyki tych mieczy i obrażenia swojej postaci bez żadnych dodatków w postaci eliksirów, olejów i odwarów?

Wybacz, ale 5000 obrażeń w statystykach to wciąż wynik niemożliwy. Na wymaksowanym buildzie pod atak z użyciem groma wynik wychodził nieco ponad 3000. Użyte odwary (echidny i archegryfa) nie powinny wpływać na obrażenia w statystykach. O ile dobrze pamiętam, to pierwszy leczył przez zużycie...

Pogodę można anulować, zresztą na późniejszych etapach karty pogodowe schodzą na dalszy plan. Jakiego spella? To Yennefer ma przywracania użytej karty. No i właśnie, karty bohaterów nie można przywrócić.

Wówczas w ogóle nie opłacałoby się takimi herosami grać. Osobiście np. nie używałem karty Triss, gdyż każda zwykła w talli po otrzymaniu bonusa z rogu dawała więcej.

Zależy w jakiej grze, spróbuj pykać w Counter Strike'a poniżej 80 fps i czerpać jakąś satysfakcję z gry na poziomie... co innego Wiesław, gdzie 30 klatek to już wspaniały wynik na gównianym sprzęcie.

Ostatnia rzecz jaką w tej grze zrobiłem, to załatwiłem dziada. Easy peasy, odrobina namysłu jakich odwarów, eliksirów oraz petard użyć, nałożenie oleju, quena i dobranoc. Nie, wpisz sobie hasło na YT, będzie pokazane gdzie się ów ptak znajduje. Randomowa wysepka na Skellige.

Podobnie uważam, nie spodziewałem się, że krótkowłosa kobieta będzie mi się (tak) podobać. Ile magiczek było w owym kompromitującym ataku na Rhys-Rhun? Bo jeśli mniej niż 5, to mogą być wdzięczne, że je Gerwazy wykiwał, inaczej Vilgefortz by je zmiażdżył, Po tylu latach to już raczej historia...

Przede wszystkim trzeba by z gry otwartej przejść w liniową i robić wszystkie zadania podług poziomu, żeby z żadnego nie stracić expa. To by dało jakiś 40 lv przy dużej dokładności.

Nie jest to wymysł, też kojarzę, że mówił o zmarłym w ten właśnie sposób synu.

Ja bardzo bym chciał punkt szybkiej podróży w centrum Wrońców, tuż obok pani Yoanny i krasnala płatnerza. Jak grałem, irytowała mnie konieczność każdorazowego przemierzania drobi przez kasztel i słuchania tych samych tekstów, że już nie wspomnę o ku***cy po usłyszeniu "dali się k**** oklepać jak...

Sprzęt dla konia był bardzo mocny, ale po wyjściu patcha 1.07 stanie się całkiem bezużyteczny - zniknie problem nadmiernego ciężaru, bo dadzą kufry i usuną grawitację dla ziółek i składników. Ja najbardziej z ekwipunków chciałbym zobaczyć w DLC zestaw szkoły żmii, lekki, awanse na inne poziomy...

Ucinanie kończyn i rozpłatanie ciał na pół jest jednak przyjemnym efektem wizualnym, którego sobie nie odmówię, chociaż wolałbym mieć też możliwość na bonusy do różnych umiejętności, np. do określonego znaku, eliksiru, petardy lub efektu. Żywotności absolutnie nie, wolę typ ofensywny niż...

NIespotykana opinia. Moim zdaniem lepsza wersja jest ta: https://www.youtube.com/watch?v=-MfBDFHRry4 Dobrze się tego słucha, choć wersji oryginalnej nie sprawdzałem.

Miałem na myśli samo używanie jirden, ładować w to punktów szkoda.

arczi_08 Słuszna uwaga. Jedyne sensowne są trofeum z gryfa +10% do urżnięcia członków. Pozostałe nadają się do śmietnika, a przecież można tutaj wymyślić wręcz dowolną liczbę bonusów.

Jak się zupełnie olewa yrden, to później wychodzą tacy, co się najbardziej boją wilków, nekkerów i topców.

Najzabawniejsze, że to właśnie sam Avallac'h miał mieć dziecko z Larą Dorren. Jednak ta wybrała człowieka, przez co plan diabli wzięli. Stąd pewnie jest niepokojące zainteresowanie Wiedzącego Cirillą - potomkinią kobiety, którą kochał. A sam Caranthir pewnie jest stosunkowo młodym elfem, skoro...

Jeśli uważasz, że wszystkie są równie dobre możesz zaznaczyć "hybryda 3 drzewek". Przy pierwszym podejściu nabiłem to, ale i tak nie używałem. Raz w walce jakimś wielkoludem dostałem tak w ryj, że hp spadło mi do zera, ale nie zdechłem, a zarazem też się nie odnowiło. Może miałem 1% i nie było...

Bardziej myślałem tutaj o teleportach na niezbyt duże odległości.