Czemu ilustracja tego rozwiązania (zrobiona "na kolanie" ) zawiera screen z W2, a nie W3.
W sumie takie coś chyba miałoby tylko sens podczas jakiś ciosów specjalnych (np. po udanej serii bloków) albo jakimś potężnym eliksirze.
W Fatality też było. Chyba że to połączenie z X-Ray move...Masz na myśli X-Ray move, nie fatality. Polegało to na tym, że np. łamaliśmy przeciwnikowi kręgosłup w kilku miejscach, po czym ten, o ile miał jeszcze życie, wstawał i walczył dalej jak gdyby nigdy nic.