2 rzeczy do zbalansowania
Cześć Podczas dzisiejszej sesji gwinta zauważyłem dwie niezbalansowane rzeczy w grze.
Pierwszą jest smok. Jest totalnie OP, nie ze względu na to, że zabija 2 najsilniejsze karty( lub czasem nawet kilka jeśli mamy stół wypełniony np. dwiema 8kami i 10 3kami), chociaż to jest i tak bardzo dużo, ale ze względu na to, że jest złotą kartą. Proponowałbym zmianę tej karty na srebrną, abyśmy mieli możliwość zniszczenia jej przed upływem 3 tur, żeby to był element ryzyka użycia tej karty.
Drugą rzeczą jest umiejętność potworów i nie ze względu na samą umiejętność, bo dobrze wpisuje się w samą talię ale przez to, że wskrzesza także złote karty. W oryginalnym gwincie nie wskrzeszało złotych z tego co pamiętam, no a zostawianie takiej karty której się nie da nic zrobić jest naprawdę OP. Ograniczenie do wskrzeszania losowej lojalnej karty poza złotą znacznie by to poprawiło.
Dajcie znać co o tym sądzicie
Cześć Podczas dzisiejszej sesji gwinta zauważyłem dwie niezbalansowane rzeczy w grze.
Pierwszą jest smok. Jest totalnie OP, nie ze względu na to, że zabija 2 najsilniejsze karty( lub czasem nawet kilka jeśli mamy stół wypełniony np. dwiema 8kami i 10 3kami), chociaż to jest i tak bardzo dużo, ale ze względu na to, że jest złotą kartą. Proponowałbym zmianę tej karty na srebrną, abyśmy mieli możliwość zniszczenia jej przed upływem 3 tur, żeby to był element ryzyka użycia tej karty.
Drugą rzeczą jest umiejętność potworów i nie ze względu na samą umiejętność, bo dobrze wpisuje się w samą talię ale przez to, że wskrzesza także złote karty. W oryginalnym gwincie nie wskrzeszało złotych z tego co pamiętam, no a zostawianie takiej karty której się nie da nic zrobić jest naprawdę OP. Ograniczenie do wskrzeszania losowej lojalnej karty poza złotą znacznie by to poprawiło.
Dajcie znać co o tym sądzicie