2012 - koniec świata?

+
Tylko, że jak rozwalisz choć jedno supermocarstwo(dużo km kwad.)to będzie Fallout-każdy(chyba)to wie.
 
To powoli pip-boy'e kupujcie ;)Ja raczej sadze, ze za jakis czas moze stac sie jakas katastrofa w wyniku szwankowania maszyn (vide Terminator :p ). Jako zapowiedz tego co pisze mozna potraktowac to, ze satelita wymknela sie Amerykanom spod kontroli... A skoro satelita moze, to i jakis pocisk nuklearny sie kiedys zawieruszy...
 
Nie myślałem że ten temat będzie tak poruszany :DMoże by tak zrobić plebiscyt na "najlepsze zakończenie". Można wprowadzić kategorie na najbardziej realne i na najbardziej irracjonalne ;)
 
Radek said:
Nie myślałem że ten temat będzie tak poruszany :DMoże by tak zrobić plebiscyt na "najlepsze zakończenie". Można wprowadzić kategorie na najbardziej realne i na najbardziej irracjonalne ;)
A zatem poszły konie po betonie ! Główna nagroda romantyczny wieczór z panią Lucyną ;)
 
Radek said:
Nie myślałem że ten temat będzie tak poruszany :DMoże by tak zrobić plebiscyt na "najlepsze zakończenie". Można wprowadzić kategorie na najbardziej realne i na najbardziej irracjonalne ;)
Oraz najciekawszy, najspektakularniejszy i najgłupszy.
 
Pewnego dnia wyczerpią się światowe zapasy chmielu, pszenicy i innych zbóż. Ziarna skazi dziwna choroba i nikt już nie bedzie produkował piwa... Wymrzemy, Panowie - mówię wam. Skończą się spotkanka, meetingi, meczyki...
 
I piwo. NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEBóg zejdzie na ziemię i będzie rozliczać każdego człowieka z jego grzechów. Mam nadzieję, że zacznie od Chin :D Trochę Bogu to zajmie :)
 
Chiny... potem Indie - kolejne miliardy ;D. Zdążyłbym pozałatwiać ziemskie sprawy, a może i umrzeć ze starości.
 
U mnie na bloku pisze :" w Piątek bedzie koniec świata" odkad nauczylem sie czytac boje sie kazdego piątku:p :beer:
 
Dorwall said:
Pewnego dnia wyczerpią się światowe zapasy chmielu, pszenicy i innych zbóż. Ziarna skazi dziwna choroba i nikt już nie bedzie produkował piwa... Wymrzemy, Panowie - mówię wam. Skończą się spotkanka, meetingi, meczyki...
Z nami koniec, ale kobiety zejda pod ziemie i beda do siebie mowic per "siostro"... Seksmisja jak najbardziej realna :p
 
Dorwall said:
Pewnego dnia wyczerpią się światowe zapasy chmielu, pszenicy i innych zbóż. Ziarna skazi dziwna choroba i nikt już nie bedzie produkował piwa... Wymrzemy, Panowie - mówię wam. Skończą się spotkanka, meetingi, meczyki...
O fuck! Ja w 2012 będę 18 miał. I piwna apokalipsa też mnie dotyczy.
 
FAKTY DOTYCZĄCE PIRAMIDYźródło: http://articles.budowle.pl- Jest zbudowana z 2 milionów 300 tysięcy kamiennych bloków o przeciętnej wadze około 2,5 ton. Do tego należy jeszcze dodać 115 tysięcy polerowanych płyt, które niegdyś pokrywały ściany Piramidy każda o wadze 10 ton.- Powierzchnia, na której wznosi się Piramida, wynosi 5,4 hektara, a jej ogólna waga przewyższa 6 milionów ton!- Ściany Piramidy są prawie idealnie zorientowane według stron świata. Budowniczowie Piramidy umiejscowili ją dokładnie na 30 równoleżniku- Południk przechodzący przez środek piramidy tworzy z równoleżnikiem przechodzącym przez piramidę Mykerinosa i z linią prostą łączącą te dwa punkty trójkąt pitagorejski.- Obwód podstawy podzielony przez podwójną wysokość daje liczbę Pi = 3,14169.- Wysokość piramidy razy 10 do dziewiątej potęgi (miliard) jest równa średniej odległości Ziemi od Słońca.- Odległość do bieguna N jest równa odległości do środka Ziemi i odległości od bieguna do środka Ziemi.- Masa sarkofagu pomnożona przez 10 do piętnastej potęgi (biliard) jest równa masie Ziemi.- Stosunek długości i objętości piramidy odpowiada stosunkowi promienia do powierzchni koła.- Długość boku podstawy wynosi 365,342 łokci egipskich i jest równa liczbie dni roku słonecznego w tropikach.- Monumenty w Gizie są nie tylko mapą dzisiejszego gwiezdnego nieba. Są one dokładną mapą układu gwiazd w gwiazdozbiorze Oriona w 10 450 roku przed naszą erą- Południk biegnący przez piramidę jest najdłuższym biegnącym przez ląd. Dzieli on jednocześnie morza i kontynenty na dwie równe części.- Kąty piramidy dzielą Deltę Nilu na dwie równe części.- Leży ona w centrum masy lądu stałego Ziemi.- Piramida jest zegarem słonecznym, pokazującym pory i długość roku.- Piramida od końca lutego do połowy października nie rzuca w południe żadnego cienia.Co o tym myślicie?
Jedynym celem przytoczenia tego, było ukazanie, czy nie wydaje wam się to dziwnie, że Egipcjanie dyskonowali aż TAKĄ wiedzą w tamtych czasach?A na lekcji historii uczymy się jacy to oni nie byli ograniczeni.....do przykładu podam ze w Europie dopiero za setki lat zaczęli jakiekolwiek konstrukcje z kamienia wznosić...Owszem, ta wiedza Egipcjan nie świadczy broń Boże o końcu świata, ale moim zdaniem to niezwykle inteesujące że władali aż taką wiedzą....I nie są to żadne liczbny wymyślane na siłę, tylko liczby typu "okrągły milion lub bilion".... na siłę byłoby np. długość przekątnych razy 2343653,54 ale nie milion....moim zdaniem to nie jest przypadek.No ale powtarzam: Jak wytłumaczyć to ze data 2012 pojawia się w 3 cywilizacjah, kompletnie niezaleznie od siebie?Kolejna sprawa: Mnóstwo "przepowiadaczy" przyszłości mówiło o 2012 roku, albo np. że drastycznie zmien sie klimat, bedą kataklizmy, w Polsce bedzie gorąc jak w RPA itd... owszem ktoś moze powiedzieć: "kolejne bujdy, podobnie jak pani Lucyna" no ale wspomnę tylko o tym że wśród tych "proroków" jest np. gość który Janowi Pawłowi II przepowiedział ze zostanie papieżem, lub sławny Nostradamus....Pojawia się także hipoteza jakoby przebiegunowanie były wywołane polem grawitacyjnym planety, która zbliża się niebezpiecznie do Ziemi raz na ok. 11,5 tys. lat. i teraz własnię się zbliża. NASA oficjalnie kiedyś tam podało, że za Plutonem isnieje jakieś ogromne ciało niebieskie, świadczą o tym zachowania np. Plutona i Neptuna.Jednak ta wersja wydaje mi się mocno naciągana, bowiem teoretyczne zbizenie za kilka lat, a planety ni huhu ani widu ani słychu? Jej orbita jest podobno tak wydłużona że w przechodzi mniej wiecej: koło Ziemi, w pasie przed Jowiszem oraz za Plutonem....
 
Przecież oczywistym jest, że piramidy służyły jako lądowiska dla Predatorów co zostało udowodnione w filmie AvP :p
 
Do aktofella:1. Z pewnością nie są to IDEALNIE dkoładne liczby-nie znamy tych odległości co do metrów. Są to liczby (twoje ukochane) "Pi razy oko"2. EROZJA-tu się walą te teorie-piramida była kiedyś dużo wyższa i grubsza. Pewnie o ok. metr.
 
- Masa sarkofagu pomnożona przez 10 do piętnastej potęgi (biliard) jest równa masie Ziemi.- Stosunek długości i objętości piramidy odpowiada stosunkowi promienia do powierzchni koła.- Długość boku podstawy wynosi 365,342 łokci egipskich i jest równa liczbie dni roku słonecznego w tropikach.- Powierzchnia, na której wznosi się Piramida, wynosi 5,4 hektara, a jej ogólna waga przewyższa 6 milionów ton!- Obwód podstawy podzielony przez podwójną wysokość daje liczbę Pi = 3,14169.- Wysokość piramidy razy 10 do dziewiątej potęgi (miliard) jest równa średniej odległości Ziemi od Słońca.W00t ? I to nie jest na siłę ta ? Zresztą liczba Pi wynosi 3,14159 26535 89793 23846 26433 83279 50288 41971 69399 37510 58209 74944 59230 78164 06286 20899 86280 34825 34211 70679 z dokładnością do 100 miejsca po przecinku. Takiej pomyłki nei zdzierżę i juz im nie wierze.
 
oktoffel said:
Jednak ta wersja wydaje mi się mocno naciągana, bowiem teoretyczne zbizenie za kilka lat, a planety ni huhu ani widu ani słychu?
Gdzieś, kiedyś słyszałem, że w chwili obecnej jesteśmy w stanie monitorować jakieś 11,9 % nieboskłonu.IMO - k*****ko mało :'(.
 
Z Egipcjanami to ja wierze w to ze mogli przewidywac zacmienia Slonca i przypuszczac ze Ziema jest okragla, ale watpie w to, ze budowali piramidy tak zeby "Obwód podstawy podzielony przez podwójną wysokość daje liczbę Pi = 3,14169."
Maxraj said:
Maxraj said:
Jednak ta wersja wydaje mi się mocno naciągana, bowiem teoretyczne zbizenie za kilka lat, a planety ni huhu ani widu ani słychu?
Gdzieś, kiedyś słyszałem, że w chwili obecnej jesteśmy w stanie monitorować jakieś 11,9 % nieboskłonu.IMO - k*****ko mało :'(.
A z ta kontrola to jest roznie :p Amerykanie maja baze (niepamietam gdzie) ktora wybudowali wewnatrz gory (na wypadek wojny nuklearnej) z ktorej kontroluja wszystko co wylatuje i wlatuje w ziemska atmosfere. Kontroluja tez to co sie dzieje w poblizu Ziemi. Poza tym niebosklon jest kontrolowany caly czas przez NASA i ESA, ktore szukaja nowych obiektow astronomicznych. Nie zmienia to jednak faktu, ze moga nam nic nie mowic :p
 
Miałem na myśli właśnie badania prowadzone przez NASA i ESA. Jak NORAD dostrzeże wchodzącą w atmosferę asteroidę, to może być już za późno ;D.
 
Top Bottom