3 klasy z dostępnych 9 ?

+
Mechaniki papierowych systemów rpg, w tym wszelkie klasy, profesje, klany itd, były tworzone dla gry grupowej. Z założenia miało się do czynienia z kilkoma osobami, z których każda przyjmowała na siebie jakiś kawałek reakcji ze światem, czyli typ walki, używanej broni, dostęp do określonych umiejętności, wiedzy itp. I tak też się tworzyło przygody, by każdy z członków grupy miał coś do zrobienia i by mógł poczuć, że jego postać jest przydatna. Dodatkowo szeroki wybór profesji jest po prostu jedną z cech takiej zabawy, a to ze względu na fakt, że jedynym ograniczeniem jest wyłącznie wyobraźnia. I owszem, można to przełożyć na grę komputerową, co już dziesiątki razy było robione, ale wówczas wyjdzie z tego Baldur's Gate. W grach singlowych trzeba niestety ciąć i sprawić, że jeden gracz będzie robił wszystko to, co normalnie było rozłożone na poszczególnych graczy.
 
Ja tak tylko dorzucę.. Z tego co kojarzę z któregoś wywiadu, to klasy będą trzy, ale każda będzie miała inne zakończenie (o ile dobrze pamiętam). Tak chyba tłumaczyli, dlaczego "tylko" trzy klasy. Robić 9 dla każdej z osobnym wątkiem i innym zakończeniem.. Byśmy faktycznie do 2077 czekali.
 
Implementacja biznesmena w przyszłych grach mogła by wspaniale wpłynąć na fabułę i prowadzenie narracji w grze. Ja wyobrażam to sobie tak. Do wykonania questów biznesmen by wykorzystywał swój umysł i pracę innych ludzi. Powiedzmy że gracz musi zdobyć pewne informacje od ważnego członka gangu mającego powiązania z NightCityPolice.

Analizuje swoje zadanie w swoim biurze wraz z doradcami. Analizuje jakich zasobów potrzebuje do zdania i co w ten sposób uzyska, jak może na tym zarobić i zwiększyć swoją władzę na rynku.
Następuje poszukuje odpowiednich osób do zadana i innych potrzebnych zasobów. Sam ich rekrutuje, dzwoni czy zleca to za pieniądze innym osobom. Jego znajomość ludzi na mieście ma kluczowe znaczenie. Nasz szofer jedzie we wskazane miejsce na GPS, a my dzwonimy do istotnych dla nas ludzi i się z nimi umawiamy i dzwonimy w czasie jazdy. Podczas rekrutacji mogą następować liczne perypetie dostarczające wiele frajdy.

Biznesmen potrzebuje wszczepów wzmacniających jego umysł, charyzmę, kojarzenie faktów, większą pojemność pamięci krótko i długotrwałej, a także zwiększającego jego atrakcyjność fizyczną.
Biznesmen przeprowadza negocjacje z potencjalnymi wykonawcami zadań. W zależności jak dobrze ich urobi do wykonania zadani będzie zależy jakość wykonania ich usługi.

Nadchodzi dzień przeprowadzenia projektu. Gracz nadzoruje działania grupy wynajętej do zadania. Może znajdować się w grupie operacyjnej nadzorując osobiście wykonanie zadanie i uczestniczyć w nim, być tam pośrednio w formie Spiderbota, obserwować sytuację przez oczy wynajętych ludzi, lub w ogóle się tym nie interesować. Podwładni jedynie poinformują nas później o przebiegu wykonania zadania.

W zależność od stopnia jakości wykonania poszczególnych czynności będzie zależało ostateczny efekt realizacji zadania. Np. brak zainteresowania w realizację zadania, nasza chciwość spowoduje że nie otrzymamy pewnych informacji od członka gangu, lub osoby zaangażowane w realizację zamówienia zatają i zniekształcą informacje dla własnych celów.

Gracz w gameplayu powinien poczuć jaką moc niesie za sobą inteligencja i charyzma w sterowaniu zachowaniem ludzi. Dobre dialogi i poziom prowadzenia narracji w ten sposób dostarczyłby nowych nieznanych wcześniej doznań.
Oczywiście jako biznesmen dla rozrywki powien robić wiele ekscytujących aktywności jak skakanie ze spadochronu czy jazda motocyklem z zawrotną prędkością itd.
 
Dla gracza będą dostępne trzy ścieżki, a reszta tych ról przejdzie na postaci NPC. Zapewne w przeciągu całej gry zobaczymy wielu przedstawicieli wszystkich tych ról. Rockman to nikt innych jak Silverhand, Fixerzy będą zlecać nam misje poboczne w ramach danej dzielnicy, Technicy medyczni to członkowie Trauma Team itd. itd., ciężko byłoby zrobić erpega akcji w którym gralibyśmy technikiem medycznym czy dziennikarzem. Poza tym zapewne będą dostępne umiejętności, które cechują poszczególne klasy np. charyzma czy leczenie.
 
Taka ciekawostka, otóż w najnowszej edycji systemu tj. Cyberpunk RED jest tylko pięć ról:

1) Exec - ktoś w rodzaju menadżera;
2) Lawman - przedstawiciel władzy, a więc gliniarz, komandos, ochroniarz;
3) Media - jak sama nazwa wskazuje, przedstawiciel mediów, dziennikarz itd.
4) Nomad - koczowniczy człowiek z dziczy i spec od pojazdów;
5) Solo - cybernetyczny najemnik;

Najbardziej zauważalny jest brak netrunnera i technika czyli ról dostępnych w Cyberpunku 2077.
 
Taka ciekawostka, otóż w najnowszej edycji systemu tj. Cyberpunk RED jest tylko pięć ról:

1) Exec - ktoś w rodzaju menadżera;
2) Lawman - przedstawiciel władzy, a więc gliniarz, komandos, ochroniarz;
3) Media - jak sama nazwa wskazuje, przedstawiciel mediów, dziennikarz itd.
4) Nomad - koczowniczy człowiek z dziczy i spec od pojazdów;
5) Solo - cybernetyczny najemnik;

Najbardziej zauważalny jest brak netrunnera i technika czyli ról dostępnych w Cyberpunku 2077.
Ciekawe. Decyzja o zawężeniu liczby ról i wyrzuceniu z listy Netrunnera oraz Technika może być podyktowana, poza obniżeniem progu wejścia, tym, że cechy szczególne tych dwóch ról wynikają przede wszystkim z ich talentów, które jednak nie są dla nich wyjątkowe i każdy może się ich nauczyć w zależności od rozdysponowanych punktów umiejętności, przez co można było je traktować bardziej jako specjalizacje niż pełnoprawne role w świecie Cyberpunka. Lawman jest członkiem służb porządkowych, Exec Korporacji, Media dziennikarzem, Nomad człowiekiem z zewnątrz, a Solo najemnikiem. W porównaniu do nich, Netrunner i Technik nie mają tak ściśle określonej roli i równie dobrze mogą być każdym z nich, dlatego też dobrze współgrają z elastycznym systemem klas w Cyberpunku 2077. Wyjątkiem tutaj jest Fixer, który stanowi przykład specyficznej roli, a w Redzie także został pominięty, ale może to dlatego, że usługi przez niego świadczone mogą być również realizowane przez wszystkie powyższe role.
 
jak mogę przymknąć oko na zaprezentowany trailer w stylu GTA i jego cukierkowość ,,kontrowersje,, z perspektywą bohatera tak nie mogę się pogodzić zrozumiec decyzji o tak drastycznym kroku jak obcięcie zawartości pełnoprawnej gry i pozbyciu się przytłaczającej większości grywalnych klas w tym uniwersum

byłem bardzo napalony na samą myśł o stworzenia swojego protagonisty wybrania jednej z wielu dostępnych ,,ras,, z tego uniwersum niczym w starych dobrych grach z serii The Elders Scrolls a tu lipa confirmed news od samych devów ze gracz będzie ograniczony do grania tylko trzema klasami SOLO-NETRUNER-TECHNIK i ich hybrodowymi wersjami





View attachment 10971743
wybrażacie sobie w nadchodzącym TES VI aby Bethesda wycieła z character creation większość klas i zostawiła graczowi do wyborów postać którą jest Nord Ork i Elf ? byłem bardzo podekscytowany na myśl o zagrania czymś tak egzotycznym jak Rockman Buissmesmen Gliniarz Reporter.......... a został mi typowy barbarzynca-solo który kojarzy sie z typowym mieśniakiem i technik aka inżynier znany z wielu gier
Czym się różnią w elders scrollsach umiejętności orka, człowieka albo Bretona? W Skyrim rasa ma marginalne znaczenie, bo o ile początkowe predyspozycje są różne to finalnie i tak można być orkiem złodziejem albo Khajitem wojownikiem. Tu pewnie będą 3 drzewka rozwoju w którym niektóre umiejętności będą specyficzne dla konkretnego modelu typu postaci, niemądrze jest porównywać rasy z the elders scrollsow z klasami w Cyberpunku. Zwłaszcza, że i tak finalnie największe wrażenie będzie robił sam świat i historie w nim umieszczone. Redow nie skreślam jeśli chodzi o systemy rozwoju postaci i walki ale w poprzednich grach singlowych redów(bo w gwincie walka jest elegancka :p) to były największe minusy więc spodziewam się, że tu będzie podobnie.
 
Top Bottom