Normalnie już mam dosyć. Wy chyba opisujecie tu poziom trudności łatwy, bądź normalny, bo gram na trudnym i już kurwa mam dość (przepraszam za wyrażenie), jakieś trzydzieści, może więcej prób i dalej nie mogę przejść piekielnego psa (bestia). Z żadnym, z potworów (bossów) nie miałem żadnych problemów, ale ten pierdzielony kundel jest normalnie nie do przejścia, próbowałem już wszystkiego, co tylko przyszło mi do głowy, niestety nawet jak bydlaka powalę na glebę, to zamnim do niego podbiegam, to (oprócz podgryzania przez resztę psów) bestia wstaje i nie trwa to już długo jak padam trupem, raz za razem. ucieczki, wykańczanie po kolei pieski, potem bossa, nic nie daje, próby różnych stylów walki, po prostu nie da się go zabić, walcząc nawet jak się da kilka minut nie schodzi mu energia nawet do 50%, to jest totalna porażka. Nie wiem już, czy mam kur... zaczynać grę od początku na poziomie normal ?nie wiem co się dzieje, pierwszy raz mam taki problem....Pozder i miłego grania....