Jak na razie od początku patchowania to tylko dwie rzeczy poprawiliście : Kufer na swoje "śmieci" i osobne miejsce na książki. Reszta powiązana jest na sznurki.
Po kolei.
- Niziołek Tajemniczy sprzedawca ciągle nie chce ze mną gadać
- Podczas szybkiego przemieszczania się łodziami, kolejne łodzie lądują jedna na drugiej co powoduje, że wszystkie są bezużyteczne. Swoją drogą mechanizm naprawiania łodzi też by się przydał
- Wieża znikąd nadal ma buga, ale to da się obejść
- Statuetka żołnierza nadal ma buga ale z tym nic nie mogę zrobić
- Płotka nadal zatrzymuje się na byle kamieniu , blokuje się między budynkami( tu pytanie: Dlaczego koń nie jest w stanie przeskoczyć 30cm murka, gałązki itd..? ). W telewizji widziałem,że konie tak mogą : / (Wielka Pardubicka)
- potwory z poziomem doświadczenia ? ? ? , tak trzy znaki zapytania, dodam że zabijają jednym uderzeniem.
- dlaczego jeźdźcy Dzikiego gonu są traktowani jak potwory, przecież to tylko elfy. Nie ma na nich odpowiedniego oleju na miecz.?
- wiele potworów zamiast mnie atakować to biegną w ścianę, a ja mogę je spokojnie tłuc po plecach
- dziury w mapach, gdzie wpada się w nicość, albo małe dołki z których nie można wyjść
Z innej beczki.
Chodzi mi o logikę zdobywania XP. Dotyczy to wszystkich potworów. Mianowicie w zleceniach wiedźmińskich za zabicie np. Archegryfa poziomu 10 dostaję 300XP, ale już za zabicie Archegryfa poziomu 36( z którym notabene absolutnie nie powinienem był walczyć, bo przewyższał mnie poziomem o 15 ) pilnującego skarbu na jednej z wysp Skielige dostaję 10-20XP. Przecież to chodzi o doświadczenie w walce a nie o pieniądze. Tak samo jest z wieloma zadaniami pobocznymi, za godzinę a czasami dłużej uganiania się po mapie dostaję 1XP, to za przypadkowo zabitego utopca dostaję 3. To jest według mnie największym błędem tej gry. Na razie to tyle, jeszcze pogram i coś dopiszę.