Animacje walki - Ankieta

[MadYarpen]

Wszystko mi się bardzo podobało, ale kilka pojedynczych ciosów wydało mi się kiepskich/bez sensu. 1. przewrót w tył z kopnięciem (srebrny szybki chyba) - drętwy i niedynamiczny.2. srebrny szybki - drugi element sekwencji - po cholerę geralt się odwraca? jak dla mnie to tylko strata czasu i tanie efekciarstwo, tak ni przypiął ni przyłatał.3. Gdzieś był jeszcze przewrót w przód, już nie tak drętwy, ale mógłby być lepszy

 

[fugas]

mi sie niepodoba tylko jeden ruch-kiuedy geralt obraca sie, wygina i wykonuje pchniecie mieczem....

 

[davidlaser]

Jedyny mały problem z animacjami polega na tym, że Geralt praktycznie wchodzi w przeciwników.Bardzo często doskakuje tak blisko, że kręci mieczem dosłownie w ciele przeciwnika. Do szermierki potrzebny odstęp!Panowie z CDPR - tak trudno było trochę zwiększyc odstęp przy wykonywaniu ciosów??

 

[nazgulek]

Wtedy znowu byłoby, że Geralt stoi dwa metry od przeciwnika, macha mieczem a ten pada martwy

 

[fugas]

ja zazdroszcze tym facetom od motion capture tak machac mieczem to kurna chata 8)

 

[Srogyy]

Wszystkie wszystkie - zdecydowanie. Moja ulubiona animacja walki jest na outro. Tak wyśmienitej walki nie widziałem nigdzie. Wielkie dzięki dla Tomka Bagińskiego i kaskaderów od motion capture. Naprawde świetna robota! ;D

 

[szafa]

Aniamcje są świetne ;D Mnie osobiście bardzo się podobają finishery i ostatnia sekwencja w stylu srebrnym silnym, gdy Geralt robi coś a'la młynek z mieczem

 

[dangerous]

ta grafárna je bož

 

[areczrk2b]

Wzyskie animacje walk są ZAJE**STE to najlepsza gra w jaką kiedykolwiek grałem tylko szkoda że taka krótka

 

[gofer31]

No juz nie taka krotka! Nie przesadzajmy

 

[TROLL1987]

Mi najbardziej podobały się style szybkie i grupowe (pewnie dlatego że miałem je najbardziej rozwinięte bo dla mnie wiedźmin bardziej kojarzył się z szybkością niż siłą)

 

[username_2069331]

Najbardziej podoba mi sie styl stalowy szybki

 

[Eri94_user70]

Wszystkie style są spoko (mnie się podobało to salto w tył), tylko mam jedno ale: jak atakuję mp. utopca (mam wstążkę, więc ode mnie uciekają), uderzam raz, utopiec ucieka, ale Geralt uderza drugi raz. Efekt jest taki, że utopiec pada 10 metrów od Geralta, podczas gdy ten młóci powietrze.

 

[goros]

Jak dla mnie styl silny to strata talentów. Owszem przy pojedynczym wolnym wrogu pozwala szybko się z nim uporać, ale pozostałe 2 też radzą sobie wcale nieźle, a są zdecydowanie bardziej uniwersalne i chyba jednak bardziej efektowne. Takie moje skromne zdanie pozdrawiam

 

[fugas]

ja uwazam ze styl silny to wcalem nie jest strata talentowozwala szybciej uporac sie z wrogiem-przydaje sie jak nie chce nam sie meczyc w epiolgu-poziom zloty faaajnie wyglada ;D

 

[odium]

Najładniejszą animacją walki jest styl silny, w momencie wykupienia wszystkich talentów. Piękne, realistyczne i efektowne! ekstra! ;]

 

[Pawlo190]

wszystkie mi sie podobały

 

[buda24]

najczęściej używałem stalowego grupowego nie żeby z chęci ale był najefektywniejszy

 

[Hostile]

Mnie najbardziej podobał się stalowy grupowy. Te wszystkie obroty Wieśka i kręgi krwi na ziemi, no i cztery (albo i więcej!) głowy zdjęte jednym cięciem... Bezcenne ]:->

Mam tylko jedną uwagę, która jest tą łyżką dziegciu w beczce miodu - kto do cholery wymyślił finisher polegający na zatłuczeniu delikwenta jelcem TRZYMAJĄC ZA OSTRZE ? Taki numer to może by Bolek Chrobry zrobił swoim Szczerbcem, albo inny rycerz tamtych czasów ale w stalowej rękawicy, ale nie wiedźmin mieczem ostrym jak brzytwa i noszący zazwyczaj tylko ćwiekowane skórzane rękawice. W końcu palce wiedźminowi też się w życiu mogą przydać...

Prawda, miecz wiedźmina jest ostry jak diabli..."Głos rozsądku": "Możesz, oczywiście, że możesz, wziąć mój miecz do ręki. Widzisz, jaki jest lekki? Nawet ty unosisz go bez trudu. Nie! Nie dotykaj ostrza, skaleczysz się. Jest ostrzejsze niż brzytwa. Musi takie być."

 

[martinrb]

generalnie preferuję styl szybki ,czy to stalowy czy srebrny i uważam że praca włożona w animacje nie poszła na marne. Walka jest zrobiona naprawdę zadziwiająco realistycznie. Mam tylko jedną uwagę, która jest tą łyżką dziegciu w beczce miodu - kto do cholery wymyślił finisher polegający na zatłuczeniu delikwenta jelcem TRZYMAJĄC ZA OSTRZE ? Taki numer to może by Bolek Chrobry zrobił swoim Szczerbcem, albo inny rycerz tamtych czasów ale w stalowej rękawicy, ale nie wiedźmin mieczem ostrym jak brzytwa i noszący zazwyczaj tylko ćwiekowane skórzane rękawice. W końcu palce wiedźminowi też się w życiu mogą przydać...